Izabela
K.
/ Zawsze trzeba
podejmować ryzyko.
Tylko wtedy uda nam
si...
Temat: Przedświąteczne serca dla chorych dzieci :)
"Nigdy nie mów, że czegoś się nie da zrobić, bo zawsze znajdzie się ktoś z inicjatywą, który nie wie, że tego nie da się zrobić – i to zrobi”.Takie słowa przeczytałam dzisiaj w sekretariacie pani dyrektor szpitala dziecięcego na Krysiewicza w Poznaniu… I ja chyba właśnie tego jeszcze nie wiem :)
Wspólnie z Leszkiem G. (gdzieś tu krąży:)) odwiedziliśmy dzisiaj w/w szpital i wspomnianą przemiłą Panią Dyrektor. Chcemy zaprosić Was do otwarcia swoich serc i zachęcić do naprawdę pięknej sprawy :) Szkoda, że nie widzieliście zaskoczenia na twarzach pielęgniarek, oddziałowej, dyrektor – podobno rzadko zdarzają się podobne inicjatywy... Czas to zmienić! :)
Ale do rzeczy ;) Niestety są dzieciaczka, które w Święta nie opuszczą szpitala i przez to nie spędzą tych cudownych chwil w domowym zaciszu wśród najbliższych.
Chcemy zatem dać im odrobinę radości i sprawić, aby choć na moment na ich twarzach pojawił się promienny uśmiech :) Chcemy, abyście przyłączyli się do tego wydarzenia :)
Jaki jest plan? Po rozmowach z Panią Dyrektor ustaliliśmy, że skupimy się na najliczniejszym oddziale chirurgii, a najlepszym pomysłem byłyby małe paczuszki ze słodyczami, może dodatkowo z Misiakami – Przytulakami (tak je nazwalam:))… ok. 50 sztuk. (rozpiętość wiekowa dzieci od niemowlaczków do 18-latków)
Ale najważniejsze – aby stworzyć te paczuszki potrzebne jest konkretne wsparcie rzeczowe lub finansowe. Każdy grosz się liczy. Muszę powiedzieć, że mam już pierwszych chętnych i pierwsze deklaracje i to jest CUDowne :)
Ze swojej strony GWARANTUJĘ stworzenie dla każdego mini raportu z wpływów finansowych oraz ile i na co zostało wydane :) Udostępnię nr konta lub chętnie spotkam się osobiście :)
Chciałabym wśród Was znaleźć również chętnych do nadmuchiwania kolorowych balonów, a później do dostarczenia tego wszystkiego dzieciaczkom :) Możemy z nimi pośpiewać, zabrać ze sobą kartki, bloki i kredki, pomóc dzieciom przelać na papier swoje marzenia :) Taka bliskość na pewno im pomoże.
Wszystkie inne pomysły mile widziane :)
Planowany dzień, po wstępnym ustaleniu z dyrekcją szpitala to 20 lub 21 grudzień.
Wierzę w Was i w Wasze dobre serca :) Tak niewiele to nas kosztuje, a tak olbrzymią radość możemy sprawić drugiej osobie :)
To co? Zaczynamy? :)
Jeśli macie dodatkowe pytania, to chętnie na nie odpowiem :)