Filip
S.
Owner/General
Designer -
UrbanConsulting
Michał
K.
Ambiens. Doradztwo
Środowiskowe w
procesie
inwestycyjnym.
Temat: Mpzp jak sztuka dla sztuki. Gminy nie szukają jakości.
Ciekawy i trafiony tekst.Corel najlepszym narzędziem GISowym :)
Widzimy to dzisiaj podczas środowiskowego due diligence projektów wiatrowych. Radosna twórczość na print screenach z geoportalu ma się ciągle dobrze :)
Filip
S.
Owner/General
Designer -
UrbanConsulting
Temat: Mpzp jak sztuka dla sztuki. Gminy nie szukają jakości.
Dzięki:) Tylko patrzeć jak zrobi furorę w projektach budowlanych;)To śmiech przez łzyTen post został edytowany przez Autora dnia 01.10.14 o godzinie 00:57Marcin Godek dział energetyki
Temat: Mpzp jak sztuka dla sztuki. Gminy nie szukają jakości.
Dobry tekst... przez chwilę miałem wrażenie, że już go gdzieś czytałem ...ale niestety przypomniało mi się kilka sytuacji jako żywo wyjętych z moich wspomnień i dobrym piórem opisanych :)Myślę, że branża wiatrowa jest dobrym przykładem tego typu przygód. Może dlatego, że się tam dużo dzieje i gro przypadków kiedy to WIELKIE inwestycje za dziesiątki milionów Euro trafiają do małych gmin, których roczny budżet czasami sięga równowartości kilku dużych MPZP i dobrego ROŚ.
Moim zdaniem monopol na oficjalne finansowanie Planów przez Gminy powinien zostać zniesiony... dla dobra ogółu i tak to jest fikcja.
Nawet jeżeli MPZP byłby finansowany legalnie przez inwestora [nie mówię tu o liniach przesyłowych] na końcu pojawia się Rada Gminy i jej uchwała bądź jej brak.
Żeby nie generalizować chcę podkreślić, iż jeśli Gmina chce mieć 100% kontroli nad rozwiązaniami MPZP - jest w stanie to zrobić zawsze. Niestety taki komfort kosztuje, gdyż inwestor ma gdzieś partycypowanie w takim kocie w worku.
Często jest to pieczenie kilku pieczeni na jednym ogniu - MPZP bardzo interdyscyplinarny, dla znacznej powierzchni terenu. Totalny mix energetyczny - PV, WTG, BIOMASA oraz regulacja zagadnień z jakże innej beczki jak turystyka, regulacja rzek, zagrożenia powodziowe, zbiorniki retencyjne, strefy ekonomiczne, a wszystko to misternie wplątane w sieć Natur 2000, OCHKów i innych rezerwatów, sprawy może skomplikować GDDKiA i PSE , które to z lubością zaklepuje szabanaście koncepcji przebiegu dróg krajowych i linii przesyłowych najwyższych napięć. Jak mawiają: Do wszystkiego i do niczego.
No chyba, że Urbanista to prawdziwy człowiek renesansu.
Z jednej strony rozumiem takie podejście, bo przyjdzie inwestor i będzie miał gotowe.
OK będzie miał gotowe - ale jak będzie chciał optymalnie wykorzystać niepomnażalne dobro jakim jest przestrzeń to sobie będzie musiał częściowo zmienić ten plan, i tak rok w plecy.
Drugą opcją jest robienie MPZP za pieniądze inwestora... jak Gmina chce to i tak zrobi MPZP nie za swoje pyci pyci - tyle tylko, że w takich sytuacjach komplikuje to kwestię transparentności przygotowywanego zamierzenia inwestycyjnego.
Osłabia to konkurencyjność inwestycji w przypadku audytu prawnego.
Wystawia to przygotowywaną inwestycję na liczne strzały ze strony oponentów i innych pro ekologicznych i pro nie wiadomo co [na pewno nie pro publico bono] NGO's oraz daje bicz do ręki nieprzychylnym władzom na wyższym szczeblu patrz. Kujawsko - Pomorskie / Warmińsko-Mazurskie - czyli ryzyko porażki wzrasta. [a grube tysiące złotych lecą].
No i chyba najważniejsze - rozmywa się odpowiedzialność za całokształt MPZP: urbanista marudzi [pojawiają się dodatkowe uzgodnienia, harmonogram się przeciąga, chciałby wziąć kasę i nie na rękę są mu szarpanki z RDOSiami], ludzie marudzą - bo inwestycja kontrowersyjna - kto podejmuje decyzję - brniemy w te szarpanki dalej czy kończymy? Sponsor/inwestor, który de facto płaci, czy Wójt, który to firmuje swoją osobą?
Jeżeli układ nie jest od początku jasny, a Wójt nie ma jaj / nie jest twardą kobietą lub jest niedoświadczony/a - ulegnie presji i przyjmie asekuracyjnego gniota z sufitowymi rozwiązaniami narzuconymi przez RDOŚ [o zgrozo] w trybie opinii.
- no cóż chcieliśmy Panie inwestorze ale się nie dało lepiej. [Pieniądze już dawno poszły z konta inwestora więc jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.]
To w sumie też rozumiem - kadencja trawa 4 lata proces inwestycyjny 5-6 lat. Jeżeli włodarz nie ma na tyle pewności siebie / silnej pozycji - to nie będzie konsekwentny i nie będzie w stanie obronić nie popularnych decyzji o zintensyfikowaniu zabudowy, powiększeniu obszaru inwestycji, zmniejszenia odległości z 3 km do 500m przed Radą Gminy, która finalnie to glosuje.
Daleki jestem od wprowadzania rozwiązań na szkodę społeczności lokalnej - nie zgodnych z prawem.
Ale też z drugiej strony wiem jak asekuracyjnie organy opiniujące podchodzą do uzgodnień/ opinii. I jak absurdalnie i skutecznie jest w stanie wywierać presję społeczność lokalna prowadzona za rękę przez uczynne NGO'sy.
Morał jest taki: żeby sobie dobrze przygotować MPZP to trzeba mieć: komfort czasu, brak presji otoczenia, doświadczenie, chęci, wiedzę i narzędzia do walki z przerośniętą biurokracją. - czyli coś czego Gminy często nie mają.
A przecież inwestor mógłby na legalu opłacić dobrego urbanistę. Gmina jeśli chce sprawdzi sobie rozwiązania MPZP pod swoim kątem wewnętrznie lub przez niezależnego konsultanta na etapie uzgodneń projektu MPZP - jako dupochron. I jak wszystko jest cacy - Rada Gminy głosuje uchwałę.
Same plusy: Można wyegzekwować satysfakcjonujące MPZP dla obu stron, urzędnicy nie są wciągani w przesyłanie papierów i pilnowanie terminów, nie ma kombinowania z PLNami, począwszy od pozyskania budżetu na przepychaniu się z Urbanistami kończąc.Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.10.14 o godzinie 21:49
Podobne tematy
-
planowanie przestrzenne » wnioski do mpzp gminy gdy plan jest obowiązujący i... -
-
planowanie przestrzenne » UWAGA - praca dla planistów i urbanistów -
-
planowanie przestrzenne » Planuj z GIS’em będzie szybciej – jak skutecznie... -
-
planowanie przestrzenne » Odstąpienie od uchwalenia MPZP -
-
planowanie przestrzenne » Proszę o pomoc mpzp zablokowany przez Radnych -
-
planowanie przestrzenne » Jak pobrać dynamiczną wersję planu przestrzennego ze... -
-
planowanie przestrzenne » MPZP - przeznaczenie podstawowe, a dopuszczalne -... -
-
planowanie przestrzenne » Sporządzanie prognoz oddziaływania na środowisko do... -
-
planowanie przestrzenne » Seminarium GIS dla infrastruktury -
-
planowanie przestrzenne » Zapisy w MPZP -
Następna dyskusja: