Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: kariera a pies

mam pytanie jak godzicie temperament beagla i całusienkie dni spędzone wprpacy bez psa.
kiedy z nim wychodzicie na dość długie spacery ( te psy kochają ruch)
biegacie z nimi jeździcie
ja sotatnio jeżdze z nią na rowerze tzn ona biegnie obok mnie na smyczy
i powiem wam ze jak widzi ze szykuje rower to tak sie cieszy ze az milo z nia jezdzic nawet po ciezkim dniu w pracy
a wy?
Agnieszka Piątkowska

Agnieszka Piątkowska headhunter w
obszarze Purchasing/
Supply Chain/ CEE ;
Car...

Temat: kariera a pies

ja z kolei mam labladorkę - też bardzo lubią ruch, chociaż z wiekiem robią się z nich takie "miśki kanapowe". Znam mnóstwo właścicieli beagli - obecnie chyba nastała moda na tą bardzo fajną rasę. Na razie nie mam problemu z moim psem, ponieważ zabieram ją ze sobą do pracy, ale za to rano muszę co najmniej godzinę z nią pobiegać, żeby nie szalała w biurze:)
Rower to super sprawa ( ja niestety nie mogę z nią jeździć na rowerze - jest strasznie niesforna:) - ale co będzie zimą?

konto usunięte

Temat: kariera a pies

No, ja mam hardcore, czyli parkę akit. Tu nie ma kompromisów. Dom z ogrodem i codziennie 5-10 km przy rowerze z każdym. To ostatnie oczywiście jak jestem.

Tak się miło składa, że i ja mogę pracować z domu i moja partnerka też jest domatorka. Główny problem to wyrawć w tygodniu dwa popołudnia na wyjazd do szkółki z nimi, bo bez CIĄGŁEGO szkolenia to natychmiast dziczeją. Ale takie chcieliśmy mieć... Jak mówi poeta "Raz Akita - zawsze Akita". Oczywiście jak się ten pierwszy raz przeżyje.
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: kariera a pies

ja jak zobaczylam mojapsine to nie wiedzialam co to za rasa
miesiac wczesniej musialam uspic psa z powodu raka (zrobilam wszystko ale nie udalo jej sie uratowac)
pojechalam na gielde zobaczyc i zastanowic sie nad ponownym zakupem psa. zaden pies mi nie wpadl u oczy juz mialam wychodizc ale moj tata dostrzegl w klatce z labradorkami moja obecna psine spodobala sie nam - ja powiedzialam ta albo zadna inna
nie wzielam od razu psiny bo jak napisalam nie znam tej rasy i musialam przemyslec jej wziecie.przez 4 dni czytlaam slynne historie o beaglach i mimo duzych postow za nie wzielismy ja no bo to była miłośc od pierwszego wejrzenia
poczatkowo byla ona chowana w klatce przez 6 miesiecy . klatka byla ogromna jak na nia i zajmowlaa mi pol pokoju tam miala wszystko no i odpukac nic nie broi w domu mimo dlugiego siedzenia samotnie.
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: kariera a pies

fajnie jakbym mogla miec psa przy sobie w pracy niestety u mnie nie ma takiej mozliwosci
choc powiem wam jedno
gdy bylam na rozmowie kwalifikacyjnej do pracy to juz po dwoch rozmowach moja szefowa bbyla prawie zdecydowana na mnie ale chyba miala wachania ja jej cos napomknelam ze w wlonych chwilach zajmuje sie moja wspaniala psina wiec ona powiedziala ze jak przyprowadze psa to mam prace.
strasznie musialam sie nakombinowac zeby ja przemycic (nie wiem dlaczego jest tu zakaz dla psów) ale udalo sie

konto usunięte

Temat: kariera a pies

Witam wszystkich...
U mnie buszuje młoda amstaff'ka (2l.) do tej pory było ciężko w kontaktach z biegami. Pracodawca, choć miał identyczną suczkę, oczywiście nie pozwalał brać psa do pracy. Biegałem z nią około 7rano przed pracą i czasem wieczorami. Wieczorami, to raczej ona latała za patykami, piłkami lub z "kumplami", ja stałem i z braku sił tylko patrzyłem co ona wyprawia.

Teraz mam zamiar ja brać wszędzie ze sobą i napewno w wolnych chwilach będę ja puszczał żeby sie troche zgrzała.

pozdrawiam
Dagmara K.

Dagmara K. sprzedawca,
wizażystka,

Temat: kariera a pies

Witajcie!
Ja mam w domu dwa psy i choć jestem kobietą (i w dodatku nie łysą ;) ) jestem posiadaczką 4,5 letniej amstaffki oraz 10 miesięcznego staffika. Oba psy z chrakterkiem i wielką ilością energi. Kiedy chodziłam do racy i nie było mnie po 9-10 godzin to dzieliłam obowiązki z moim (jeszcze wtedy nie) mężem. Ja rano, on przez południe i ja wieczorem. Amstaffy kochają sport jak beagle, więc brałam rolki i dawaj cięgnięcie :D
Aktualnie kończe kurs na trenera i otwieram własną szkołę i hotel dla psów. Jestem więc z psami większość dnia, ale teraz wiem, że nie tylko praca fizyczna wykańcza psa! I to właśnie chciałam Wam przekazać. Spróbujcie z psami poćwiczyć, poszukajcie w necie (jeżeli jeszcze nie znacie tej metody) o klikerze i szkoleniach pozytywnych. Takie 30 min. szkolenia z klikerem, kształtowania np. wkładania głowy w kosz to tak jak bieganie 2h z psem! Polecam :D
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: kariera a pies

ZNAM KLIKERA
byłam z psem na szkoleniach
moja psina najbardziej lubi bawić sie z innymi nic tak nie daje jej radości jak wspólne bieganie i zabawa z innymi psiakami -ale coraz mniej miejsc jest takich gdzie psy moga wybiegać się do woli
bedac w innych krajach europy widzialam tam wszedzie spy. w sklepach kawiarniach a u nas utarlo sie ze pies to zło.
dlaczego psy nie sa wpuszczane do sklepów
Agnieszka Piątkowska

Agnieszka Piątkowska headhunter w
obszarze Purchasing/
Supply Chain/ CEE ;
Car...

Temat: kariera a pies

Super. Czytałam jakiś czas temu artykuł o tym ,że kilka firm pozwala pracownikom przynosić swoje zwierzęta - oczywiście te - które potrafią się zachować. To podobno pozytywnie wpływa na atmosferę w pracy. U mnie w firmie absolutnie wszystkie zwierzęta są mile widziane. Kandydatom też ten pomysł przypadł do gustu:)
Monika Dorota G.:fajnie jakbym mogla miec psa przy sobie w pracy niestety u mnie nie ma takiej mozliwosci
choc powiem wam jedno
gdy bylam na rozmowie kwalifikacyjnej do pracy to juz po dwoch rozmowach moja szefowa bbyla prawie zdecydowana na mnie ale chyba miala wachania ja jej cos napomknelam ze w wlonych chwilach zajmuje sie moja wspaniala psina wiec ona powiedziala ze jak przyprowadze psa to mam prace.
strasznie musialam sie nakombinowac zeby ja przemycic (nie wiem dlaczego jest tu zakaz dla psów) ale udalo sie
Agnieszka Piątkowska

Agnieszka Piątkowska headhunter w
obszarze Purchasing/
Supply Chain/ CEE ;
Car...

Temat: kariera a pies

Ja z kolei psa "odziedziczyłam po sąsiadach" Historia była taka, że sąsiad chciał zrobić prezent swojej żonie i dziecku, ale po kilku dniach mieli wszystkiego dosyć. Pies jak to pies był jeszcze mały - załatwiał się w mieszkaniu i to okazało się dla nich nie do zniesienia. A my zakochaliśmy się w niej i od razu ją do siebie zabraliśmy:) Bardzo się cieszę, że jest to lablador - łagodna, wesoła rasa. Z inną chyba bym sobie nie poradziła - tzn. i tak pies "wchodzi mi na głowę" ale przynajmniej nie jest niebezpieczny dla otoczenia:)
Monika Dorota G.:ja jak zobaczylam mojapsine to nie wiedzialam co to za rasa
miesiac wczesniej musialam uspic psa z powodu raka (zrobilam wszystko ale nie udalo jej sie uratowac)
pojechalam na gielde zobaczyc i zastanowic sie nad ponownym zakupem psa. zaden pies mi nie wpadl u oczy juz mialam wychodizc ale moj tata dostrzegl w klatce z labradorkami moja obecna psine spodobala sie nam - ja powiedzialam ta albo zadna inna
nie wzielam od razu psiny bo jak napisalam nie znam tej rasy i musialam przemyslec jej wziecie.przez 4 dni czytlaam slynne historie o beaglach i mimo duzych postow za nie wzielismy ja no bo to była miłośc od pierwszego wejrzenia
poczatkowo byla ona chowana w klatce przez 6 miesiecy . klatka byla ogromna jak na nia i zajmowlaa mi pol pokoju tam miala wszystko no i odpukac nic nie broi w domu mimo dlugiego siedzenia samotnie.
Agnieszka Piątkowska

Agnieszka Piątkowska headhunter w
obszarze Purchasing/
Supply Chain/ CEE ;
Car...

Temat: kariera a pies

hotel dla psów - to wspaniała instytucja. Właśnie robię "badanie rynku" wyjżdzam na święta za granice i po prostu mino, że bardzo bym chciała nie mogę zabrać psa ze sobą. Ogólnie bardzo to wszystko przeżywam, i czasami nie wiem czy nie powinnam z tej wycieczki zrezygnować... W każdym razie powiem Wam, że udało mi się znaleźć dobry hotel - przede wszystkim zwracałam uwage na atmosferę. Mój pies to właściwie taki kanapowiec, który potrzebuje dużo miłości i atencji. Bałam się, że w hotelu po prostu będzie bardo nieszczęścilwa. Ale jest taki hotel, gdzie Pani, która go prowadzi rozmawia z psami, głaszcze je - po prostu stara się zastąpić właściciela. Mam nadzieję, że jakoś przeżyjemy ten wyjazd - my i nasz pies. Czy słyszeliście o dobrych hotelach? W ogóle co robicie ze swoimi psami jak wyjeżdzacie? W wakacje wzięliśmy ją ze sobą - ale to był wyjazd nad jezioro, więc nei było problemu.
Dagmara K.:Witajcie!
Ja mam w domu dwa psy i choć jestem kobietą (i w dodatku nie łysą ;) ) jestem posiadaczką 4,5 letniej amstaffki oraz 10 miesięcznego staffika. Oba psy z chrakterkiem i wielką ilością energi. Kiedy chodziłam do racy i nie było mnie po 9-10 godzin to dzieliłam obowiązki z moim (jeszcze wtedy nie) mężem. Ja rano, on przez południe i ja wieczorem. Amstaffy kochają sport jak beagle, więc brałam rolki i dawaj cięgnięcie :D
Aktualnie kończe kurs na trenera i otwieram własną szkołę i hotel dla psów. Jestem więc z psami większość dnia, ale teraz wiem, że nie tylko praca fizyczna wykańcza psa! I to właśnie chciałam Wam przekazać. Spróbujcie z psami poćwiczyć, poszukajcie w necie (jeżeli jeszcze nie znacie tej metody) o klikerze i szkoleniach pozytywnych. Takie 30 min. szkolenia z klikerem, kształtowania np. wkładania głowy w kosz to tak jak bieganie 2h z psem! Polecam :D
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: kariera a pies

najlepiej zostac gwiazda i zabierac psa wszedzie ze soba - no go kto odmawia takich drobnostek sławom.
moja psina umie sie zachowac i fajnie gdyby w nastepnej pracy mogla od czasu do czasu spedzic ze mna dzien w pracy
Wojciech M.

Wojciech M. Prezes Towarzystwa
Obrony Zwierzat w
Rzeczypospolitej
Pol...

Temat: kariera a pies

amerykanie przeprowadzili badania nad efektywnoscia pracy osob przychodzacych z psami do biura i okazalo sie ze sa bardziej efektywni niz ci co przychodza sami do pracy. Oplaca sie nawet dac dodatkowy czas na spacer z pupilem a pracownik nie spieszy sie do domu zeby opiekowac sie zwierzakiem, chetniej zostaje po godzinach majac przy sobie ukochane cztery lapy i ogon :-)
Agnieszka Piątkowska

Agnieszka Piątkowska headhunter w
obszarze Purchasing/
Supply Chain/ CEE ;
Car...

Temat: kariera a pies

CAłKOWICIE SIĘ ZGADZAM!!!
Wojciech M.

Wojciech M. Prezes Towarzystwa
Obrony Zwierzat w
Rzeczypospolitej
Pol...

Temat: kariera a pies

czyli kolejny pomysl, gdy buduje sie biurowce trzeba pamietac nie tylko o garazu, ale rowniez o "spacerniaku" i psiej toalecie :-)!!

konto usunięte

Temat: kariera a pies

witajcie!

Ja mam 6-cio miesięcznego labradora. Mimo że to niby spokojne pieski ale wiek dzieciecy swoje prawa ma... ;)

Stanowczo, aby w domu był w miarę spokojny musi się wybiegać. Próbowałam różnycxh zabaw typu piłeczki, patyczki itp. ale stanowczo najwięcej radoiści daje mu zabawa z innymi pieskami. Dlatego postarałam się dostosowac do rytmu spacerów zaprzyjaźnionych piesków tak aby mój "maluch" wracał do domu zmęczony i szczęśliwy... :-D
Wojciech M.

Wojciech M. Prezes Towarzystwa
Obrony Zwierzat w
Rzeczypospolitej
Pol...

Temat: kariera a pies

Labki to nie sa spokojne pieski, maja temperament i nie lubia nudy. Moj Benio w lutym konczy 5 lat a zachowuje sie jak szczeniak - wiec zycze ciepliwosci, heheh . Zabawy z innymi psami to super pomysl na plach mokotowskich w wawie funkcjonuje takie "psie przedszkole" jest to swietny pomysl na socjalizacje zwierzaka !!

konto usunięte

Temat: kariera a pies

Co do piesków w pracy to myślę że tak na szerszą skalę nie jest to zbyt realne. Wiele zależy od charakteru pracy oraz warunków jakie mamy w naszych biurach.. :-(

Powinniśmy też - mimo naszej miłości do zwierząt- spróbowac zrozumieć innych. Innych tzn takich którzy psów nie lubią lub po prostu się ich boją... Może to dziwne ale takich osób jest wiele na świecie... niestety :-/
Agnieszka Piątkowska

Agnieszka Piątkowska headhunter w
obszarze Purchasing/
Supply Chain/ CEE ;
Car...

Temat: kariera a pies

Zgadzam się - ja mam to szczęście, że u mnie wszyscy psy lubią a warunki akurat są w porządku. Oczywiście nie przychodzę z psem codziennie, ale 1-2 x w tygodniu.
Barbara A.:Co do piesków w pracy to myślę że tak na szerszą skalę nie jest to zbyt realne. Wiele zależy od charakteru pracy oraz warunków jakie mamy w naszych biurach.. :-(

Powinniśmy też - mimo naszej miłości do zwierząt- spróbowac zrozumieć innych. Innych tzn takich którzy psów nie lubią lub po prostu się ich boją... Może to dziwne ale takich osób jest wiele na świecie... niestety :-/
Wojciech M.

Wojciech M. Prezes Towarzystwa
Obrony Zwierzat w
Rzeczypospolitej
Pol...

Temat: kariera a pies

cos osobistego, gdy mialem 10 lat bylem pogryziony przez psa gdy jechalem na rowerze, mailem poszarpana cala noge, dotslaem zastrzyki p/wsciekliznie :-( bolalo, do dzis pamietam jak bolalo :-( mialem uraz dopoki nie trafil pol roku pozniej do nas psiak znajda, szczeniak z piaskownicy. I moja ukochna Dixie zmienila caly moj swiat, tak ze dzis pracuje na ich rzecz w kraju i w UE :-)

Następna dyskusja:

nowe forum pies a kariera




Wyślij zaproszenie do