GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

Witam wszystkich

Wraz z moją dziewczyną myślimy nad kupnem mieszkania w Piasecznie. Inwestycja jaką się interesujemy to Osiedle Róż firmy Prestige. Chcielibyśmy poznać wasze opinie na ten temat. Druga rzecz i chyba ważniejsza. Oboje pracujemy w centrum Warszawy. Powiedzcie jak to jest z dojazdami do Warszawy komunikacją miejską, gdyż takim transportem podróżujemy. Będę wdzięczny za szczere opinie na oba te tematy. Z góry dziękuję
Link do wypowiedziLink
Lidia Kraszewska

Lidia Kraszewska
lidia.kraszewska@ovb
.com.pl tel.
531067607

Temat: życie w piasecznie

witam,

dojazd z i do Piaseczna do Warszawy ulicą Puławską to raczej koszmar szczególnie w godzinach szczytu, ale polecam kolej, wiele osób korzysta
Link do wypowiedziLink
Adam Kubicki

Adam Kubicki specjalista ds.
finansów

Temat: życie w piasecznie

Rafał K.:
Witam wszystkich

Wraz z moją dziewczyną myślimy nad kupnem mieszkania w Piasecznie. Inwestycja jaką się interesujemy to Osiedle Róż firmy Prestige. Chcielibyśmy poznać wasze opinie na ten temat. Druga rzecz i chyba ważniejsza. Oboje pracujemy w centrum Warszawy. Powiedzcie jak to jest z dojazdami do Warszawy komunikacją miejską, gdyż takim transportem podróżujemy. Będę wdzięczny za szczere opinie na oba te tematy. Z góry dziękuję

właśnie się dzisiaj zapisałem do Calypso i przy okazji obejrzałem sobie okolicę dokładnie. Zresztą znam kogoś kto mieszka na przeciwko.

Ten nowy kawałek jest na pierwszy rzut oka całkiem fajnie zrobiony, jakieś punkty usługowe na dole, fajnie to wygląda.

Ale bez miejsca parkingowego czy garażu nawet nie zaczynajcie, znaleźć tam miejsce to koszmar jakiś, ta uliczka ciągle jest zatarasowana samochodami stojącymi po bokach.

Co do dojazdu zależy, to nie Białołęka ale szału nie ma niestety:

ja pracuję na 7:30 (mieszkam 2 kilometry na wschód przy obwodnicy, btw polecam SandCity). Jak wyjdę o 6:30 to na Ochocie jestem 7:15 - 16 kilometrów w 45 min.
Ale jak tylko wyjdę po 6:50 to wpadam w korki i docieram do pracy kilka minut po 8:00 najwcześniej.

Jak wracam o 15:30 to 50 minut do godziny...

No i te PIĄTKI - istny koszmar - cała cholerna Warszawa ma wtedy dwa cele:

Dotrzeć do Auchan i rzucić się na promocje albo wyjechać poza miasto akurat Puławską...
Korekt gigant często zaczyna się już wtedy ok 16:15 na Wyścigach...

Da się z tym żyć, nie chce straszyć ale jak tak to sobie przeczytałem teraz to dopiero do mnie dociera ile czasu tracę na te dojazdy...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

Lidia K.:
witam,

dojazd z i do Piaseczna do Warszawy ulicą Puławską to raczej koszmar szczególnie w godzinach szczytu, ale polecam kolej, wiele osób korzysta

No właśnie koleją raczej chcemy jeździć ewentualnie autobusem ale to już ostateczność. Straszny tłok jest w tych pociągach? Bo jak sprawdzałem to o godzinie 7 to są dwa pociągi a o 8 tylko trzy to jak sobie wyobrażę jak to wygląda i ile ludzi wsiada to jakoś za różowo to chyba nie jest...

Adam K.:
Rafał K.:
Witam wszystkich

Wraz z moją dziewczyną myślimy nad kupnem mieszkania w Piasecznie. Inwestycja jaką się interesujemy to Osiedle Róż firmy Prestige. Chcielibyśmy poznać wasze opinie na ten temat. Druga rzecz i chyba ważniejsza. Oboje pracujemy w centrum Warszawy. Powiedzcie jak to jest z dojazdami do Warszawy komunikacją miejską, gdyż takim transportem podróżujemy. Będę wdzięczny za szczere opinie na oba te tematy. Z góry dziękuję

właśnie się dzisiaj zapisałem do Calypso i przy okazji obejrzałem sobie okolicę dokładnie. Zresztą znam kogoś kto mieszka na przeciwko.

Ten nowy kawałek jest na pierwszy rzut oka całkiem fajnie zrobiony, jakieś punkty usługowe na dole, fajnie to wygląda.

Ale bez miejsca parkingowego czy garażu nawet nie zaczynajcie, znaleźć tam miejsce to koszmar jakiś, ta uliczka ciągle jest zatarasowana samochodami stojącymi po bokach.

Co do dojazdu zależy, to nie Białołęka ale szału nie ma niestety:

ja pracuję na 7:30 (mieszkam 2 kilometry na wschód przy obwodnicy, btw polecam SandCity). Jak wyjdę o 6:30 to na Ochocie jestem 7:15 - 16 kilometrów w 45 min.
Ale jak tylko wyjdę po 6:50 to wpadam w korki i docieram do pracy kilka minut po 8:00 najwcześniej.

Jak wracam o 15:30 to 50 minut do godziny...

No i te PIĄTKI - istny koszmar - cała cholerna Warszawa ma wtedy dwa cele:

Dotrzeć do Auchan i rzucić się na promocje albo wyjechać poza miasto akurat Puławską...
Korekt gigant często zaczyna się już wtedy ok 16:15 na Wyścigach...

Da się z tym żyć, nie chce straszyć ale jak tak to sobie przeczytałem teraz to dopiero do mnie dociera ile czasu tracę na te dojazdy...


Oczywiście, że będziemy brali z garażem, innej opcji nie ma. Generalnie gdzie byśmy nie chcieli kupić założenie jest, żeby mieć garaż :) Byliśmy w SandCity i powiem szczerze, że nic a nic się nam nie podobał ten blok ani lokalizacja. Tutaj na Jarząbka jeśli chodzi o infrastrukturę to jest spoko. Do kolejki z "kapcia" wygląda jakieś 25 min spacerkiem, google pokazuje, że jest 20 min.a Z Twojego opisu to trochę zrozumiałem, że chyba jeździsz samochodem tak? Czy jednak komunikacją. Tak to ogólnie wygląda spoko tylko ten trasport komunikacją miejską mnie przeraża...
Link do wypowiedziLink
Adam Kubicki

Adam Kubicki specjalista ds.
finansów

Temat: życie w piasecznie

Rafał K.:
>Byliśmy w SandCity i powiem szczerze, że nic a
nic się nam nie podobał ten blok ani lokalizacja.

no tak, to rzecz gustu oczywiście, ja jak tylko zobaczyłem ten blok wiedziałem, że będę tu mieszkał (wschód słońca widziany z ósmego piętra prawie co dzień robi wrażenie). Ale tak jak mówię jedni lubią to inni coś innego.
Z Twojego opisu to trochę zrozumiałem, że chyba jeździsz samochodem tak? Czy jednak komunikacją. Tak to ogólnie wygląda spoko tylko ten trasport komunikacją miejską mnie przeraża...

oczywiście mówiłem o samochodzie!
Jest jeszcze jedna opcja - całkiem wygodna, choć zależy gdzie dojeżdżacie. Bardzo sprawnie działają prywatne PKS'y czy jak je tam nazwać, za 2,3,5 zł można całkiem komfortowo dojechać do Warszawy, jest ich sporo, duża konkurencja i często jeżdżą.
Choć zastrzegam że taki stan rzeczy obserwowałem jakieś 3 lata temu gdy przez pewien czas nimi jeździłem do pracy. Ale chyba wiele się nie zmieniło...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

No nie wiem jak już będę tam mieszkał to raczej stawiam na ztm i kartę miejską ponieważ po Warszawie też często się w ten sposób poruszam :) Dlatego też pytałem o tą kolejkę i autobusy :) No ale jak Puławska stoi to autobus także w związku z czym autobus raczej jedzie długo. Inna kwestia to ta kolejka, chciałbym wiedzieć czy tam tłoczno czy nie. Adamie i oczywiście bardzo dziękuję za wypowiedzi i chęć pomocy :) To może jeszcze powiesz generalnie poza dojazdami jak sie mieszka w Piasecznie, fajnie nie fajnie? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

Adam K.:
Rafał K.:
>Byliśmy w SandCity i powiem szczerze, że nic a
nic się nam nie podobał ten blok ani lokalizacja.

Mnie za to urzekł blok, nie jest takim typowym klockiem "Lego".
Jednak jak Pan Adam napisał poniżej, rzecz gustu.

Jedyne minusy jakie ja widzę to:
- brak drogi dojazdowej (chodzi o ten krótki kawałek)
- brak jakiegoś zagospodarowania zielenią wokół osiedla

Poza tym budynek ma zainstalowany monitoring (nie wiem czy działa), na dole w budynku jest miejsce chyba na recepcje czy też miejsce dla ochroniarza to mogliby moim zdaniem jakoś to wykorzystać. To już jednak leży w gestii mieszkańców budynku.
no tak, to rzecz gustu oczywiście, ja jak tylko zobaczyłem ten blok wiedziałem, że będę tu mieszkał (wschód słońca widziany z ósmego piętra prawie co dzień robi wrażenie). Ale tak jak mówię jedni lubią to inni coś innego.

Ja mam panoramę Piaseczna :)... Między innymi widok zza okna mnie przekonał do zakupu.Paweł J. edytował(a) ten post dnia 05.05.13 o godzinie 18:23
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

no tak ale dalej nie wiem jak tam się jeździ tą kolejką ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

Rafał K.:
no tak ale dalej nie wiem jak tam się jeździ tą kolejką ;)

Zależy :)
Jest ciasno, czasami bardzo. Chociaż ja dawno nie jeździłam :)
W lato masakra, bo ścisk i upał.

Generalnie dojazd kolejką jest bardzo fajny pod warunkiem, że kolej się nie spóźnia, albo nie wypada i w ogóle nie przyjeżdża.

A gdzie tą kolejką chcesz jeździć? Do jakiej stacji?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

do centrum generalnie nie wiem środmieście, ochota? jakoś tak a wiecie coś może na temat planów tej stacji piaseczno północ? tam ma jeździć skm'ka też. To własnie niedaleko tego Jarząbka ma powstać. Co do reszty komentarzy to jakoś nie napawają mnie optymizmem na to Piaseczno :)

Karolina O.:
Rafał K.:
no tak ale dalej nie wiem jak tam się jeździ tą kolejką ;)

Zależy :)
Jest ciasno, czasami bardzo. Chociaż ja dawno nie jeździłam :)
W lato masakra, bo ścisk i upał.

Generalnie dojazd kolejką jest bardzo fajny pod warunkiem, że kolej się nie spóźnia, albo nie wypada i w ogóle nie przyjeżdża.

A gdzie tą kolejką chcesz jeździć? Do jakiej stacji?

a i jeszcze z tym ciasno, to tak że po prostu nie ma gdzie usiąść czy się jedzie niczym sardynki? No i jeszcze pytanie jak się Wam tam mieszka, fajnie nie fajnie? Jest gdzie pospacerować czy nie bardzo? Generalnie jeśli już to my osobiście wolimy Piaseczno niż Białołękę no ale...tak się dopytuję, Wiadomo zobowiązanie na wiele lat i się pytam co by się później nie irytowaćRafał K. edytował(a) ten post dnia 06.05.13 o godzinie 16:14
Link do wypowiedziLink
Michał Frankowski

Michał Frankowski Specjalista w
Wydziale
Bezpieczeństwa i
Zarzadzania Kryzy...

Temat: życie w piasecznie

Rafał K.:
No i jeszcze pytanie jak się Wam tam mieszka, fajnie nie fajnie? Jest gdzie pospacerować czy nie bardzo?

Generalnie fajnie ....
Jest duzy park w Piasecznie a blisko masz Zalesie, stawy i duzo łąk ....
A co do dojazdów do warszawy ... zalezy w jakich godzinach bedziesz jezdzil, ale ... od 7 do 10 rano młyn a potem od 17-18 do 20 z Warszawy do Piaseczna młyn ...
Kwestia przyzwyczajenie i wyboru.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

no ale mówisz młyn, w sensie że młyn w tej komunikacji czy że korki? :) a no i może wiecie co nie co o tej stacji Piaseczno Północ, pisałem do urzędu w Piasecznie ale mnie olali :) Rafał K. edytował(a) ten post dnia 07.05.13 o godzinie 06:39
Link do wypowiedziLink
Karol W.

Karol W. FO Systems
Supervising
Specialist,
Financial Markets
Risk...

Temat: życie w piasecznie

To zależy od dnia i od miejsca z którego się dojeżdża. Na trasie Mysiadło - Poleczki, zwykle jeżdżę do 25 minut w godzinach szczytu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

a w jakich godzinach jeździsz? masz duży tłok?
Link do wypowiedziLink
Karol W.

Karol W. FO Systems
Supervising
Specialist,
Financial Markets
Risk...

Temat: życie w piasecznie

Pracuję 8-16, więc z wyjeżdżam chwilę po 7. Najgorzej jest między Pelikanów a Bogatki, potem jest luźno.Karol W. edytował(a) ten post dnia 07.05.13 o godzinie 13:46
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

a Twoja stacja (na której wsiadasz) jest chyba zaraz za tą z Piaseczna tak?
Link do wypowiedziLink
Michał Frankowski

Michał Frankowski Specjalista w
Wydziale
Bezpieczeństwa i
Zarzadzania Kryzy...

Temat: życie w piasecznie

Rafał K.:
no ale mówisz młyn, w sensie że młyn w tej komunikacji czy że korki? :)

Komunikacja ze tłok i korki na ulicach :-)
No ale cos za cos w sumie. Troche taniej niz w Warszawie wiec trzeba swoje odstac.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

Michał F.:
Rafał K.:
no ale mówisz młyn, w sensie że młyn w tej komunikacji czy że korki? :)

Komunikacja ze tłok i korki na ulicach :-)
No ale cos za cos w sumie. Troche taniej niz w Warszawie wiec trzeba swoje odstac.

No tak zdaję sobie sprawę z tego, że coś za coś :) Pytam tylko w kwestii jak bardzo jest to coś za coś :) Czy w tej komunikacji to takie sardynkowo czy d się znieść?
Link do wypowiedziLink
Michał Frankowski

Michał Frankowski Specjalista w
Wydziale
Bezpieczeństwa i
Zarzadzania Kryzy...

Temat: życie w piasecznie

Szczerze to nie wiem ....
Komunikacąa owszem i czasami jezdze ale wieczorem z Warszawy lub w godzinach 13-14 do Warszawy.
Tak to puszka lub motocyklem.
Nawet jak mam cos do zalatwienia w Warszawie w Centrum to jade autem do metra a potem juz lajtowo metrem.
Jak wracasz 18-19 do Piaseczna to i tak sa korki wiec czy autobus czy auto i tak stoisz.
Fakt ze w aucie przyjemniej, czysciej i nie smierdzi :-)Michał Frankowski edytował(a) ten post dnia 08.05.13 o godzinie 07:38
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: życie w piasecznie

a co z tym dworcem/stacją Piaseczno Północ? Znacie jakieś wieści?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj