Temat: POZNAM OPINIE O PRYWATNYCH ŻŁOBKACH I PRZEDSZKOLACH W...
Witam,
jesteśmy w trakcie adaptacji do żłobka Delfinek, Zalesie Dolne.
Jak czytam Pani opinie o Pani żłobku, to mam wrażnie ,że opowiada Pani o miejsce,które ja wybrałam.
Opinie również fantastyczne na stronach szczególnie Fb, może i w starszych grupachJEST OK.
Ale na litość Boską: grupa najmłodsza: PRZETRWALNIK!CAŁY CZAS PŁACZ MIN 3 DZIECI!
Grupa "pęka w szwach" bo oczywiście zapisuje się dzieci max ile ustawa pozwala, ale to że Panie nie radzą sobie z tymi które już są, to jest nieważne .
Nie ma żadnego pomysłu na te dzieci, " Błąkają" się po sali,nie ma czytania bajek, muzyki i innych "cudów" którymi zachęcają nas na stronach.
Przeokropnie zimno. Chwalono się nowoczesnym systemem wietrzenia budynku, ale i tak październik a okna w 80 % otwarte.
Dzieci z zielonymi gilami do pasa chodzą,może i ok?- ale dlaczego na liście wyprawkowej nie ma zapisanych chusteczek higienicznych skoro problem jest, tylko trze się te małe noski papierem toaletowym.
Pani doktor zawsze mawia, że buziaki przemywa się letnią wodą którą nasączamy zwykły wacik.Tutaj - SKORO RODZICE PRZYNOSZĄ, szoruje się nagminnie tą delikatną skórkę chusteczkami typu "Dada"
Śniadanko- mniam, tylko że na całą grupę jest jedna Pani przedszkolanka , no bo druga żeby się mieścić w czasie pracy i chyba nie mieć nadgodzin przychodzi tuż po 9.30. Dlatego wpada Pani kuchenna, notabene pewnie Pani od wszystkiego również od sprzątania i pcha do buziek byle szybko. Przypominam dzieciaczki w wieku kiedy powinny same powoli karmione uczy się jeść.
.......etc etc
....ale skoro wpisowe 300 zł wpłacone, no cóż jeśil się nie podoba to do widzenia