Mariusz
Samulak
Pełna oferta
CitiHandlowy -
specjalizacja w
rozwiązaniach...
Temat: OFE Polsat na sprzedaż
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5690764...Solorz sprzedaje emerytalny biznes
Należący do jednego z najbogatszych Polaków fundusz emerytalny Polsat jest na sprzedaż - dowiedziała się "Gazeta". Zygmunt Solorz-Żak może za niego dostać nawet 400 mln zł
Polsat to jedno z najmniejszych powszechnych towarzystw emerytalnych (PTE) na rynku. Ma niespełna 333 tys. członków, zarządza 1,3 mld zł. Przy emerytalnych gigantach takich jak Commercial Union czy ING, które obracają przeszło 30 mld zł każde, to mikrus.
Przez lata PTE Polsat przynosił zyski. Dzięki inwestycjom w akcje na warszawskim parkiecie od początku działalności zarobił 180 proc. Jednak ostatnio idzie mu zdecydowanie gorzej. Dołująca giełda spowodowała, że w 2007 r. fundusz stracił przeszło 14 proc. - Słabe wyniki inwestycyjne Polsatu mogą sprawić, że za półtora roku Solorz będzie musiał dopłacić klientom z własnej kieszeni - mówi nam jeden z analityków.
Przepisy stwierdzają bowiem, że jeśli fundusz nie zarobi minimalnego zysku - wyliczanego przez nadzór finansowy - to z własnego kapitału musi wpłacić różnicę na konta klientów. Już dwukrotnie robił tak PTE Bankowy. I teraz grozi to Polsatowi.
Co gorsza, Polsat nie szuka nowych członków. Gdy inne fundusze wydają miliony na akwizytorów, Polsat opiera się na... losowaniu. Dwa razy do roku ZUS tą drogą wyznacza PTE tym osobom, które same nie wybrały funduszu. Trafiają one do mniejszych funduszy, które mają dobre wyniki inwestycyjne. - A że Polsat wyniki ma coraz gorsze, to wkrótce nie będzie mógł brać udziału w losowaniach i straci źródło pozyskiwania nowych klientów - mówi jeden z naszych rozmówców.
Trzecim problemem polsatowskiego funduszu jest perspektywa rosnących kosztów działalności. Już od przyszłego roku PTE będą musiały zająć się wypłatą pierwszych emerytur. A nie mogą pobierać za to dodatkowych opłat.
- Małym towarzystwom takim jak Polsat coraz trudniej jest utrzymać się na rynku - konkluduje dr Filip Chybalski, ekspert emerytalny z Politechniki Łódzkiej. - Większe koszty i spadek przychodów stawiają ich istnienie pod znakiem zapytania - dodaje.
Jak ustaliła "Gazeta", takie prognozy skłoniły Solorza do wycofania się z emerytalnego biznesu. - Wśród chętnych do kupna emerytalnego Polsatu jest PZU "Złota Jesień", francuska Axa i holenderski Aegon - mówi nasz informator, który bierze udział w negocjacjach. Dodaje, że Solorz może dostać nawet 400 mln zł.
Oficjalnie nikt nie chce tego potwierdzić. - Możemy jedynie powiedzieć, że jesteśmy zainteresowani przejęciem OFE działającym na rynku - mówi Beata Wójcik, rzecznik grupy Axa. Wśród potencjalnych chętnych wymienia się też Aegona, który w maju przejął od BRE Banku fundusz Skarbiec-Emerytura.
Z Zygmuntem Solorzem-Żakiem, który kontroluje towarzystwo przez Telewizję Polsat, nie udało nam się wczoraj skontaktować. W niedawnym wywiadzie dla agencji Reuters mówił jednak, że chce się teraz skupić na tym, na czym zna się najlepiej - mediach i telekomunikacji.
Solorz w ostatnich miesiącach jest bardzo aktywny w interesach. W maju wydarzeniem na warszawskiej giełdzie był debiut Cyfrowego Polsatu, największej platformy cyfrowej. Mimo dekoniunktury Solorz zainkasował ponad 800 mln zł ze sprzedaży 25 proc. pakietu Cyfrowego. Krótko po tym kupił od Ryszarda Krauzego 10-proc. pakiet akcji producenta insuliny Biotonu. Zapłacił za niego 117 mln zł, ale na razie liczy potężne straty, bo jedna akcja Biotonu jest warta dziś 44 grosze, a Solorz kupował je po 63 gr.
Nie wiadomo, kiedy na warszawską giełdę trafi perła w koronie Solorza telewizja Polsat. Wstępne plany były takie, że stanie się to w przyszłym roku. Ale teraz Solorzowi się nie śpieszy. Na razie - jak twierdzą analitycy - wykonał przemyślany krok w kierunku giełdowego debiutu. Przeniósł kontrolę nad Polsatem do dwóch spółek zarejestrowanych na Cyprze, uznawanym za raj podatkowy.
Nierozstrzygnięte pozostają też losy inwestycji Solorza w Zespół Elektrowni "Pątnów-Adamów-Konin", który kontroluje za pośrednictwem spółki Elektrim. Początkowo Solorz chciał, by Elektrim - posiadający obecnie ok. 40 proc. akcji PAK-u - odkupił resztę od skarbu państwa. Dziś nie wyklucza... rezygnacji z tej inwestycji i odsprzedaży pakietu. Najnowsza inwestycja Solorza, z początku lata, to znowu telekomunikacja - niewielki operator Sferia.