Aleksander P.

Aleksander P. Regionalny Kierownik
ds. Sprzedaży

Temat: nabijanie w butelke

Jestem bardzo rozczarowany tym jak zostalem potraktowany przez orange.. i zastanawiam sie czy nie wystapic na droge sadowa...
Podpisalem umowe na plan taryfowy nowa firma 160 + promocja bez aparatu tel. W punkcie sprzedazy sprzedawca wyraznie mi powiedzial(mam na to swiadka) i napisal na ulotce, iz decydujac sie na umowe bez telefonu otrzymuje extra 160 minut DO WSZYSTKICH. W rzeczywistosci okazalo sie, ze jest to 160 minut do orange i to po wykorzystaniu pakietu minut do wszystkich. W odpowiedzi na reklamacje via BOK napisano mi, ze widzialem, co podpisuje (regulamin promocji). Najlepsze jest to, ze zadnego regulaminu promocji mi nie przedstawiono.. jedynie regulamin swiadczenia uslug telekomunikacyjnych...
Sorry.. ale z takim podejsciem do klienta... to slabo widze budowe pozytywnego wizerunku firmy na rynku
Piotr Stachowiak

Piotr Stachowiak Sales Director, MT
Member | Hilti
Poland

Temat: nabijanie w butelke

Droga sadowa...?
Szczerze, nie widze podstaw.

Podpisywales umowe (ktora jest niezle obwarowana przepisami), a nie ulotke. Z reszta skoro pracujesz rowniez w handlu B2C, wiesz na pewno, ze oferty na ulotkach/reklamach niemal w 100% nie moga byc traktowane jako oferty w rozumieniu handlowym.

Pokaz mi siec, ktora daje darmowe bonusowe pakiety "poza siec"? Klania sie tu oplata za interconect i (poza Play, ktory ma preferencyjne warunki)operatorzy jeszcze dlugo nie beda kwapic sie do uszczuplania swoich zyskow.

Zdaje sobie sprawe, ze mozesz czuc sie oszukany, natomiast, patrzac z boku - o regulamin promocji mogles poprosic. Nie znam takiego planu taryfowego jak Nowa Firma 160, ale przypuszczam, ze chodzi Ci o "Nowa Oferte Bez Telefonu" i w ramach niej "Orange Dla Firm 160". Jezeli tak, regulamin jest ogolnie dostepny...

http://www.sagrus.pl/orange/reg_bez_tel.pdf

Jezeli bedziesz chcial z tym isc do sadu, z ciekawosci, daj mi znac jak temat potoczyl sie dalej.

pzdr
Piotr
Aleksander P.

Aleksander P. Regionalny Kierownik
ds. Sprzedaży

Temat: nabijanie w butelke

Masz racje, ale jako klient nie musze tego wiedziec, a przedstawienie przez sprzedawce (jego blad) oferty, ktora mija sie z tym co jest w rzeczywistosci sprawia, ze wina za zaistniala sytuacje jest po stronie operatora. Szukanie warunkow promocji to tez nie broszka klienta.. od tego jest sprzedawca aby mu ta oferte przedstawic.. w formie pisemnej czy tez ustnej..zreszta przy podpisywaniu umowy nie mialem dostepu do internetu..
Zostaly mi przedstawione konkretne warunki i na nie sie zdecydowalem podpisjac umowe...
W umowie nie ma ani slowa o tym, iz otrzymalem i akceptuje regulamin promocji. Malo tego w polu opcja dodatkowa widnieje: `....., Podwojny pakiet minut.`Skoro podstawowy pakiet minut jest do wszystkich sieci, to podwojny...??
A co do ulotki, to nie byl bym tego taki pewien, czy ulotka nie moze byc traktowana jako oferta w rozumieniu handlowym... tak jest zdaje sie jedynie w przypadku, gdy taka informacja sie na tej ulotce pojawi.. zreszta mi nie chodzi o sama ulotke, tyle co o informacje zapisana przez sprzedawce na tej ulotce.
pozdrawiam,
A.P.
Łukasz Lewandowski

Łukasz Lewandowski Właściciel, Dealer
Orange

Temat: nabijanie w butelke

Podpisując umowę na pewno należy zwrócić uwagę na najważniejsze cechy umowy. Czasami spotykam się z tym że miedzy klientem a sprzedawcą istnieje jakaś bariera komunikacyjna która pomimo najszerszych chęci obydwu stron nie prowadzi do sukcesu czyli przekazania pełnej informacji o produkcie. Oczywiście nie twierdzę że w tym przypadku tak było, z tego co mówisz sprzedawca nie dał Ci moim zdaniem wystarczających informacji o ofercie. Jeśli nie zacząłeś korzystać jeszcze z tej aktywacji (nie wykonałeś żadnego połączenia) to zwróć się z powrotem do sprzedawcy w celu anulowania umowy.

Jeśli zależało Ci na połączeniach do wszystkich operatorów to są w Orange promocje które mają znacznie niższą stawkę za minutę połączenia. Często cena jest nawet niższa od interkonektu, gdzie jak zauważył Piotr operator rzeczywiście może tracić. Oczywiście zarabia przy tym na innych usługach więc i tak jest to zazwyczaj dla niego rentowne.

Promocję o których mówię to "Co za numer","Równe stawki" i "Tanie rozmowy"



Wyślij zaproszenie do