Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

No pewnie że potrzebują prognostę ale w Warszawie...w

No to watek zostal spuentowany... :(

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Filip G.:
Witam

Jest jeszcze druga możliwośc - założenie własnej firmy i wcale nie musi być to szalenie kosztowne i ryzykowne, można przecież skorzystać z takich instytucji jak Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości.

Marta C.:
zupełnie nie rozumiem tego pesymizmu wszechogarniajacego to województwo.. zamiast biernie płynąc z pradem i pchać się jako 12 tysięczny spec do Wwy czy nawet Wrocławia lepiej bedąc expertem na opolszczyznie stworzyć popyt na siebie,

Witam wszystkich

Podpisuję się pod powyższymi.
Można narzekać, można wyjeżdżać.
To, co obserwuję w Opolu przede wszystkim, to nieprawdopodobne narzekactwo. Wszystko się nie podoba.
Wyjechałam z Opola 10 lat temu, mieszkałam, pracowałam w wielu Polskich miastach. Wróciłam przypadkiem - właśnie z opolszczyzny dostałam najlepszą (przynajmniej finansowo)ofertę pracy po studiach.
Obecnie prowadzimy własna firmę. Z dużym powodzeniem - klientów mamy z 7 województw. Da sie zatem - także w Opolu, tylko trzeba chcieć:)

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Prawda jest ze w Opolu ciezko o rozwoj zawodowy, sam to doswiadczylem na przykladzie kilku opolskich firm w ktorych pracowalem, byc moze o ciekawa prace tu nie ciezko gorzej z ciekawa placa, niestety Opole do tanich miast nie nalezy, wegetowac tu mozna i swoja wyplate rozplanowac na conajmniej rok do przodu, natomiast dla zwyklego czlowieka ktory sam sobie buduje kariere zawodowa bez niczyjej pomocy czeka tu wiele ciezkich dni, nie mowie ze po dlugich latach pracy i oszczedzania na wszystkim ten ktos do czegos dojdzie,

We Wroclawiu tez pracowalem, obecnie koncze prace na popularnie nazywanych wyspach i wracam zeby bylo smieszniej do Opola, a dlaczego? bardzo proste w celu zalozenia wlasnej dzialalnosci gospodarczej, mozliwosci jest naprawde multum wystarczy chciec wiedziec i sie interesowac,

Opole jest swietnym miejscem do zamieszkania i prowadzenia wlasnej dzialalnosci, zgodze sie ze Opole nie jest drogie pod tym katem dlatego wlasnie postawilem na Opolszczyzne, a ludzie zawsze beda wydawac pieniadze gdziekolwiek beda, wystarczy poszukac niszy na rynku lokalnym, zrobic male badanie nawet ankietowe i wszystko jest na dloni:) zawsze po jednym sukcesie mozna inwestowac w drugi...

pozdrawiam

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Podziwiam ludzi, którzy decydują się na własną działalność i trzymam za nich kciuki. Ja niestety na to się (jeszcze) nie piszę. Brak dostatecznych kwalifikacji/ brak doświadczenia/ tchórzliwa natura/ brak pomysłów/ brak kapitału* itp To że ktoś nie może/ nie chce/ nie nadaje się* do bycia przedsiębiorcą nie oznacza, że w ogóle nie powinien istnieć w Opolu.

*niepotrzebne skreślić potrzebne dopisać.

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Kinga K.:
Podziwiam ludzi, którzy decydują się na własną działalność i trzymam za nich kciuki. Ja niestety na to się (jeszcze) nie piszę. Brak dostatecznych kwalifikacji/ brak doświadczenia/ tchórzliwa natura/ brak pomysłów/ brak kapitału* itp To że ktoś nie może/ nie chce/ nie nadaje się* do bycia przedsiębiorcą nie oznacza, że w ogóle nie powinien istnieć w Opolu.

*niepotrzebne skreślić potrzebne dopisać.

:) dzieki dzieki, nie ma tu czego sie bac, jak nie wypali zawsze mozna znowu na kogos pracowac:) z kapitalem tez juz nie jest taki problem jak nawet kilka lat temu, to co chce otworzyc wymaga inwestycji okolo 50 tys pln w sam sprzet i remont pomieszczenia, ale te pieniadze da sie wyciagnac od UE a lokal chce kupic, a kapital na lokal-> kredyt:) naprawde wielkiej filozofii w tym nie ma:) jak pamietam pracowalem na poczatku na malych przedsiebiorcow to ci wlasciciele firm inteligencja by raczej nie mogli sie pochwalic, dzialalnosc prowadzili w oparciu o znane oklepane schematy, zero wlasnej pomyslowosci czy kreatywnosci, wiec wtedy zadalem sobie pytanie a dlaczego ja nie moge swojej wlasnej dzialalnosci otworzyc, skoro taki kalafior jeden z drugim czy tzecim bez mozgu prowadzi firme, pozniej tylko przez kilka lat zastanawialem sie co mam otworzyc i jak to zrobic nie majac wlasnie kapitalu, i teraz wiem, jak mowilem wczesniej wystarczy chciec i uwierzyc w siebie i sie nie bac wiatrakow;) bo ich nie ma;)

Jak wypali a stawiam ze do roku czasu powinno ruszyc to wtedy sie pochwale :)

pozdrawiam

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Andrzej S.:

Kinga K.:
Podziwiam ludzi, którzy decydują się na własną działalność i trzymam za nich kciuki. Ja niestety na to się (jeszcze) nie piszę. Brak dostatecznych kwalifikacji/ brak doświadczenia/ tchórzliwa natura/ brak pomysłów/ brak kapitału* itp To że ktoś nie może/ nie chce/ nie nadaje się* do bycia przedsiębiorcą nie oznacza, że w ogóle nie powinien istnieć w Opolu.

*niepotrzebne skreślić potrzebne dopisać.

:) dzieki dzieki, nie ma tu czego sie bac, jak nie wypali zawsze mozna znowu na kogos pracowac:) z kapitalem tez juz nie jest taki problem jak nawet kilka lat temu, to co chce otworzyc wymaga inwestycji okolo 50 tys pln w sam sprzet i remont pomieszczenia, ale te pieniadze da sie wyciagnac od UE a lokal chce kupic, a kapital na lokal-> kredyt:) naprawde wielkiej filozofii w tym nie ma:) jak pamietam pracowalem na poczatku na malych przedsiebiorcow to ci wlasciciele firm inteligencja by raczej nie mogli sie pochwalic, dzialalnosc prowadzili w oparciu o znane oklepane schematy, zero wlasnej pomyslowosci czy kreatywnosci, wiec wtedy zadalem sobie pytanie a dlaczego ja nie moge swojej wlasnej dzialalnosci otworzyc, skoro taki kalafior jeden z drugim czy tzecim bez mozgu prowadzi firme, pozniej tylko przez kilka lat zastanawialem sie co mam otworzyc i jak to zrobic nie majac wlasnie kapitalu, i teraz wiem, jak mowilem wczesniej wystarczy chciec i uwierzyc w siebie i sie nie bac wiatrakow;) bo ich nie ma;)

Jak wypali a stawiam ze do roku czasu powinno ruszyc to wtedy sie pochwale :)

pozdrawiam

Skonczyles 'trojke' to na pewno sukces odniesiesz. ;)

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Tomasz T. Z.:

Andrzej S.:

Kinga K.:
Podziwiam ludzi, którzy decydują się na własną działalność i trzymam za nich kciuki. Ja niestety na to się (jeszcze) nie piszę. Brak dostatecznych kwalifikacji/ brak doświadczenia/ tchórzliwa natura/ brak pomysłów/ brak kapitału* itp To że ktoś nie może/ nie chce/ nie nadaje się* do bycia przedsiębiorcą nie oznacza, że w ogóle nie powinien istnieć w Opolu.

*niepotrzebne skreślić potrzebne dopisać.

:) dzieki dzieki, nie ma tu czego sie bac, jak nie wypali zawsze mozna znowu na kogos pracowac:) z kapitalem tez juz nie jest taki problem jak nawet kilka lat temu, to co chce otworzyc wymaga inwestycji okolo 50 tys pln w sam sprzet i remont pomieszczenia, ale te pieniadze da sie wyciagnac od UE a lokal chce kupic, a kapital na lokal-> kredyt:) naprawde wielkiej filozofii w tym nie ma:) jak pamietam pracowalem na poczatku na malych przedsiebiorcow to ci wlasciciele firm inteligencja by raczej nie mogli sie pochwalic, dzialalnosc prowadzili w oparciu o znane oklepane schematy, zero wlasnej pomyslowosci czy kreatywnosci, wiec wtedy zadalem sobie pytanie a dlaczego ja nie moge swojej wlasnej dzialalnosci otworzyc, skoro taki kalafior jeden z drugim czy tzecim bez mozgu prowadzi firme, pozniej tylko przez kilka lat zastanawialem sie co mam otworzyc i jak to zrobic nie majac wlasnie kapitalu, i teraz wiem, jak mowilem wczesniej wystarczy chciec i uwierzyc w siebie i sie nie bac wiatrakow;) bo ich nie ma;)

Jak wypali a stawiam ze do roku czasu powinno ruszyc to wtedy sie pochwale :)

pozdrawiam

Skonczyles 'trojke' to na pewno sukces odniesiesz. ;)

powiem Ci Tomku ze cos w tym chyba jest, nie spotkalem jeszcze nikogo ze swoich przyjaciol z III LO ktorzy by nie dawali rady;)

Bylem odwiedzic nasze liceum jakis miesiac temu jak w PL bylem:) duzo sie pozmienialo, juz nie ma tego kliamtu co pamietamy, kilka znajomych mi maloletnich osob sie tam uczy to mowia ze to juz nie ta 3 ktora znalismy...

pozdro

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Kinga K.:
Podziwiam ludzi, którzy decydują się na własną działalność i trzymam za nich kciuki. Ja niestety na to się (jeszcze) nie piszę. Brak dostatecznych kwalifikacji/ brak doświadczenia/ tchórzliwa natura/ brak pomysłów/ brak kapitału* itp To że ktoś nie może/ nie chce/ nie nadaje się* do bycia przedsiębiorcą nie oznacza, że w ogóle nie powinien istnieć w Opolu.

*niepotrzebne skreślić potrzebne dopisać.

Jeżeli chodzi o kapitał, też nie mieliśmy. Napisaliśmy wniosek/biznesplan do PUP-u i dostaliśmy łącznie 24 tyś. złotych dotacji. Dotacja, jeżeli firma przetrwa rok, jest bezzwrotna. Do tego roku zostało nam jeszcze 4 miesiące i wygląda na to, że przetrwa;)Nam akurat na start te 24 tyś. względnie wystarczyły. W tej chwili firma ma już taki przychód, że kolejne drobiazgi dokupujemy już z własnej pracy:)
Brak pomysłów? No cóż - to jest problem.
Oczywiście, że w Opolu może i powinien być także osobnik/osobnicy, którzy jak piszesz - nie chcą, nie nadają sie do bycia przedsiebiorcami. To oczywiste - są wszędzie. Każdy wybiera po prostu taki model życia, jaki jest mu bliższy. Natomiast można nie być przedsiębiorcą, ale być osobą która nie jest pasywna i bierna. Można wpływać na rozwój miasta w sektorze pozarządowym, można próbować rozmaitych oddolnych inicjatyw.
Po prostu - miasto to nie tylko ratusz. Miasto, to ludzie, mieszkańcy. To oni w znacznej mierze wpływają na to, jak miasto się rozwija. Może być bardzo dużo rozmaitych inwestycji, a miasto nadal będzie nijakie. Przez porównanie uważam, że Opole nie jest najgorsze. Nie jest też świetne. Nie można go porównywać do Wrocławia, Katowic, czy Poznania. Nie ta skala. Chciało się mieć miasto wojewódzkie to się ma. Ale od samej "wojewódzkości" nie przybywa miastu splendoru ani rozmiaru. Możemy się porównywać do Zielonej Góry, Rzeszowa od biedy jeszcze Białegostoku czy Kielc - to jest nasza liga. I w tej lidze nie wypadamy najgorzej.

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Skonczyles 'trojke' to na pewno sukces odniesiesz. ;)

powiem Ci Tomku ze cos w tym chyba jest, nie spotkalem jeszcze nikogo ze swoich przyjaciol z III LO ktorzy by nie dawali rady;)

Bylem odwiedzic nasze liceum jakis miesiac temu jak w PL bylem:) duzo sie pozmienialo, juz nie ma tego kliamtu co pamietamy, kilka znajomych mi maloletnich osob sie tam uczy to mowia ze to juz nie ta 3 ktora znalismy...

pozdro

Ja też III LO skończyłam :D i jestem z tego dumna...co jak co, ale tam naprawdę wiele rzeczy się nauczyłam, które do dzisiaj pamiętam i które owocują ;)

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Ciekawe te wasze posty, jedne pozytywne inne trącą trochę malkontenctwem... Ja nie urodziłem się w Opolu. Napłynąłem tu na studia i tak sobie zostałem, bo odpowiada mi taki spokojny klimat miasta na tyle małego, żeby przejechanie z jednego jego końca na drugi nie zajmowało 2,5 godziny (Wrocław) i na tyle dużego, żeby można wszystko na miejscu załatwić.

Myślę, że to miasto ma spory potencjał i wiele możliwości. Mam nadzieję, że ktoś (władze) zaczną wreszcie coś robić, żeby to wykorzystać...

Ja osobiście nie narzekam, pracuje w Opolu mieszkam (w prawie własnym mieszkanku) 2 km od miejsca pracy śmigam sobie do roboty na rowerku i zarabiam na przyzwoitym "KRAJOWYM" poziomie... a naleśniki są tu takie jak nigdzie na świecie... Uwielbiam też lody z Sopelka...Marcin Baron edytował(a) ten post dnia 29.11.07 o godzinie 22:41

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Ja w temacie tych naleśników...???

Gdzie są takie dobre??? ;)

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Beata Andrzejewska:
Ja w temacie tych naleśników...???

Gdzie są takie dobre??? ;)

Oczywiście w Grabówce (ul. Mozarta, przy Placu Wolności)... Jak jestem choć na chwilę w Opolu, zawsze wpadam tam na naleśnika z tuńczykiem, pomidorem i sosem koperkowym... Po prostu pyszota!!!Iwona Kopaniecka edytował(a) ten post dnia 02.12.07 o godzinie 18:57

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Ja mieszkam aktualnie w Zabrzu, ale od roku przeglądam oferty pracy w IT w Opolu i okolicach, bo tutaj mogę mieszkać "prawie na swoim". Niestety póki co bezskutecznie - nie znalazłem ani jednej oferty która by mnie zaciekawiła. Może źle szukam?

Temat: Praca/Możliwości rozwojowe w OPOLU

Magdalena Błońska:
Wracam z Irlandii do Polski, a konkretnie do okolic Opola. Jakie firmy/organizacje w Opolu (bądź okolicach) są teraz "na topie", które oferują ciekawą pracę z możliwościami rozwoju?

Gdzie najlepiej szukać możliwości zatrudnienia oraz jakie branże wyznaczają kierunek rozwoju tego województwa?

witam,
ja moge zaproponowac wspolprace z niemieckim koncernem HMi

http://hmi-world.pl

jesli bylabys zainteresowana zaprawszam na priv