Piotr
Dusza
Dyrektor Biura
Elektronicznych
Kanałów Dystrybucji;
Stars...
Temat: Bornholm Wraki - 11-14 czerwca 2009
Wyjazd odbędzie się w długi weekend czerwcowy 11-14 czerwca 2009r.Wypływamy z portu w Kołobrzegu m/y „Doktor Lubecki”
!!! WOLNE 4 MIEJSCA !!!
Nurkowania:
- 11 czerwca czwartek – wypłynięcie z portu w Kołobrzegu ok. 21:00 (nocleg na morzu)
- 12 czerwca piątek – 2 nurkowania na Heweliuszu i przepłynięcie na Bornholm (nocleg na morzu)
- 13 czerwca sobota – 2 nurkowania na Chińczyku spłynięcie do portu na Bornholmie i nocleg w porcie Nexo czas na zwiedzanie miasteczka
- 14 czerwca niedziela – nurkowania na łodzi podwodnej i żaglowcu.
Opis wraków w dalszej części.
Koszt wyjazdu:
- 1200 zł - w cenie noclegi, całodzienne wyżywienie (3 posiłki), nabijanie butli (powietrze), nurkowania
Warunkiem udziału jest wpłacenie zaliczki 1200 zł. W przypadku wpłacenia zaliczki i rezygnacji po tym terminie zaliczka nie ulega zwrotowi.
Uprawnienia nurkowe (minimalne):
- AOWD, P2
Informacje dodatkowe:
- zastrzegamy sobie możliwość zmiany planów nurkowych oraz ich całkowite odwołanie w przypadku złych warunków pogodowych. W przypadku odwołania imprezy wpłata zostanie zwrócona w całości
Kontakt:
Piotr Dusza „Duch“
MAIL: duch@frogmen.pl
PHONE: +48 695 656 906
GG: 3254570
SKYPE: piotr.dusza
http://www.frogmen.pl
ednostka morska m/y Doktor Lubecki
Jednostka "DOKTOR LUBECKI" wybudowana została dla Instytutu Morskiego przez Gdańską Stocznię Remontową z przeznaczeniem do badań ichtiologicznych, oceanograficznych, geologicznych na Morzu Bałtyckim i Północnym. "DOKTOR LUBECKI" jako jednostka naukowa wyspecjalizował się w profilowaniu geologicznych struktur, pobieraniu osadów z dna morza oraz w podwodnych pracach nurkowych.
Szczególną zaletą jednostki jest dzielność morska, stabilność na falach i zwrotność oraz nisko położony pokład główny 95 cm od wody.
Aktualne miejsce postoju: Port Kołobrzeg
Długość: 24 metry, Szerokość: 6,6 metra, Zanurzenie: 2,8 metra, Prędkość: 9 węzłów
Wyposażenie:
GPS - 2szt.
Radar - 2szt.
Sonda - 2szt.
Radio UKF - 2szt.
Tratwy ratunkowe 2 szt. 40 osób
Kamizelki ratunkowe 30 szt.
Kombinezony ratunkowe 30 szt.
Szelki bezpieczeństwa 30 szt.
Zasięg pływania - 4456 mil morskich
Autonomia pływania - 16 dni
10 kabin 24 miejsca leżące w kojach
Toalety, natrysk, messa, salon
Pomieszczenie na sprzęt, laboratorium
Winda elektryczna i trap nurkowy
Łódź asekuracyjna typu RIB z silnikiem
Sprężarka powietrzna 450 l/min
Rosyjska łódź podwodna klasy Whisky
Rosyjski okręt podwodny znaleziony w 1989, leży około 2 mile od Vang (Bornholm) na głębokości 30-40 metrów
Z nieznanych przyczyn 76 metrowy okręt podwodny zatonął na głębokości 25 m. Na początku próbowano holować okręt ale nie udało się i zatonął na głębokości 38 m, gdzie pozostaje do dziś. Statek jest całkowicie nie tknięty. Leży na piaskowym dnie dzięki czemu łatwo można zobaczyć wszystkie jego detale. Okręt został wybudowany w 1950 r. i należy do klasy Whisky.
Nurkowanie na tym wraku jest dość proste. Można je wykonać po górnym pokładzie praktycznie nie przekraczając głębokości 30 m. Łódź przechylona jest na prawą burtę, praktycznie bez większych uszkodzeń, jest łatwa do nawigowania. Duże wrażenie robią kiosk i śruby okrętu. Jest to jeden z ciekawszych wraków na Bornholmie.
Chiński masowiec „Fu Shan Hai"
Wrak „Fu Shan Hai" ma 225 m. długości i 70 000 ton wyporności. Ilość stali z której został wyprodukowany wystarczyła by do wybudowania drugiej wierzy Eiffel'a. Taki wrak leży nieopodal Bornholmu i od kwietnia 2007 r. można na nim nurkować.
W sobotę, 31 maja 2003, kilka mil na północ od Hammerodde na północno-zachodnim wybrzeżu Bornholmu, doszło do kolizji chińskiego masowca „Fu Shan Hai" z pływającym pod banderą cypryjską kontenerowcem „Gdynia" o długości 100 m. Około południa frachtowiec „Gdynia" uderzył w lewą burtę chińskiej jednostki, między pierwszą, a drugą ładownią. „Fu Shan Hai" miał w ładowniach 66,000 ton nawozu, który przewoził z Łotwy do Chin, natomiast „Gdynia" była w drodze z Polski do Wielkiej Brytanii. W wyniku zderzenia o godz. 20:49 chiński masowiec zatonął, stawiając w stan pogotowia duńskie służby ratownicze z Ronne i Allinge, dzięki którym udało się uratować całą załogę statku. „Gdynia" zawróciła o własnych siłach do gdyńskiego portu. Wrak na kilka lat został zamknięty z powodu dużej ilości toksycznych nawozów zalegających w ładowniach. Wiosną 2007 roku zakaz nurkowania na nim zniesiono.
Wrak leży na 69 m. głębokości, a jego nadbudówki wznoszą się do 20-stu kilku metrów pod poziomem morza.
rom Jan Heweliusz
Zbudowany w 1977 r. w Norwegii prom kolejowo - samochodowy "Jan Heweliusz" armator szczecińska spółka "Euroafrica"
14 stycznia 1993 r. /środa/ sztorm, siła wiatru 6 - 7, a w porywach do 9 stopni w skali Beauforta. - w swój kolejny rejs do Ystad "Jan Heweliusz" wypłynął o godz. 23:30 po pewnych perypetiach padła komenda: Podnosić cumy! Tego feralnego dnia prom miał na swoim kolejowo - samochodowego pokładzie: 28 ciężarówek /TIR/, 10 wagonów kolejowych i 64 ludzi - pasażerów i członków załogi. - godz. 3:00 prom płynął wzdłuż wybrzeży Rugii, zaczął się sztorm, ok. 6:00 prom przewrócił się stępką a o godz. 11:00 M/S "JAN HEWELIUSZ" zatonął.
Bilans katastrofy był tragiczny: spośród 64 osób obecnych na pokładzie "Jana Heweliusza" uratowano 9 ludzi. Ciał sześciu osób do dzisiaj nie odnaleziono.
Wrak leży na lewej burcie i jest stosunkowo bezpieczny do nurkowania ( - 10m do - 24m) Jedynym warunkiem stawianym osobom nurkującym, oprócz oczywiście posiadania stopnia AOWD ( lub równoważnego) lub specjalizacji wrakowej ( można zrobić na miejscu po wcześniejszym uzgodnieniu z organizatorem), jest zakaz zbyt głębokiej penetracji pokładu kolejowego byłego promu. Wpływając na ten pokład od strony urwanej furty rufowej bezpiecznie można zajrzeć do maszynowni i obejrzeć straszliwie zmasakrowane samochody ciężarowe i wagony kolejowe, do 1/3 jego głębokości.