G D. ABC
Temat: Ceny wynajmu mieszkania Warszawa
Witajcie,Chciałem poruszyć temat cen wynajmu mieszkań w Warszawie. Powiedzcie mi proszę jak to jest z chciwością i nie koniecznie chciwością ludzi?
Mieszkanie w fajnej lokalizacji typu Ursynów, Wola, Żoliborz itp. gdzie czynsz za mieszkanie między 40m2-60m2 wynosi ok 600 PLN.
Właściciele mieszkań wynajmują takie mieszkania po np. 2500 PLN w górę.
Tutaj jeśli chodzi o opłaty za gaz itp. można się zmieścić w ok 200 PLN miesięcznie - raczej maksimum.
Zakładając, że czynsz + opłaty to 900 PLN to najemca chce na tym zarobić przynajmniej 1000 PLN nie mówiąc o tym, że jest to często 1500 w górę gdzie CENA WYNAJMU z tzw. wszystkim kosztuje np. 2500 PLN.
Rozumiem, że zarobek z mieszkania na czysto ok 500 PLN to dla nich bardzo mała kwota, którą wstyd się chwalić i że nie starczy na spłatę kredytu kolejnego mieszkania. Jakie są plusy posiadania takiego mieszkania w takim razie?
- smog w centrum,
- hałas,
- częste burdy,
Same plusy.. kurcze. Biorę z miejsca.
Jeszcze jeden plus - "blisko" do pracy. Fantastyczna sprawa.
Powiedzcie mi.. kiedy nadejdą czasy tzw. weryfikacji? Jest wiele osiedli gdzie ludzie wynajmują mieszkania po wyżej abstrakcyjnych cenach a tak na prawdę nic one sobą nie reprezentują (plusy powyżej). Za taką cenę powinno się utrzymać chyba pewne minimum nie mówiąc już o tym, że wiele takich "umów" jest na przysłowiową gębę.
Czy Warszawiacy to idioci? Wszyscy bez wyjątku? Biorą takie mieszkanie "bo muszą"? Jak to jest z tą chciwością. Będę wdzięczny za Wasze odczucia w tym temacie.