Temat: Karta parkingowa a symbol niepełnosprawności
Witam.
Karta parkingowa przyznawana jest tylko i wyłącznie przez zespoły orzekające o niepełnosprawności. Na podstawie orzeczenia innego organu urząd starosty nie wyda karty. Aby jednak otrzymać taką kartę osoba legitymująca się orzeczeniem musi mieć w punkcie 9 Wskazań wpisane np.: "TAK", "dotyczy", "wymaga", "spełnia" lub inny jednoznacznie brzmiący zapis mówiący o pozytywnym odniesieniu.
Jeśli chodzi o przyczyny niepełnosprawności uprawniające do ubiegania się o kartę parkingową, to sprawa nie jest tak prosta i trywialna.
Założeniem pomysłodawców wpisania karty parkingowej w ustawę o prawie o ruchu drogowym i ustawy o rehabilitacji zawodowej (...) oraz rozporządzeniu w sprawie orzekania o niepełnosprawności było wsparcie osób, których niepełnosprawność powoduje znaczne ograniczenia w poruszaniu się - stąd w zapisie ustawy o prawie o ruchu drogowym w pkt. 8 znalazły się dwie z 12-tu przyczyn niepełnosprawności R i N (obecnie 05-R i 10-N).
W przpyadku osób legitymujących się orzeczeniem z innej przyczyny niż wspomniane wyżej skład orzekający daną osobę musi ustalić, czy biorąc pod uwagę proces leczenia i rehabilitacji oraz ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu wymagają korzystania z samochodu.
W takich komisjach siedzą ludzie i podejmują też różne, czasem i dla mnie dziwne decyzje, ale tak naprawdę, to konia z rzędem temu, kto poda precyzyjnie definicję adresata zapisu pkt. 8 ustawy.
Z mojego doświadczenia zawodowego mogę powiedzieć, że karta parkingowa przyznawana jest tym osobom, które mają problemy z poruszaniem się, ale wynikającym z problemów narządu ruchu (nawet jeśli są to schorzenia współistniejące ze sobą). W przypadku osób z dysfunkcją wzroku - mają one problemy w poruszaniu się i to bardzo często jest podstawą nie przyznawania tym osobom karty parkingowej.
Przykładów można pokazywać wiele, że ktoś "dostał", a ja nie, ale temat ten jest bardzo szeroko omawiany podczas różnego rodzaju spotkań specjalistów różnych dziedzin.
Ja z całym szacunkiem do osób z różnymi dysfunkcjami uważam, że karta parkingowa powinna być przyznawana osobom tylko z ograniczeniami z poruszaniem się. Niestety, przywilej karty parkingowej zaczął być traktowany jako potrzeba bliższego parkowania przy sklepie itp. przez osoby, które nie muszą korzystać z tego przywileju, ale skoro on jest w przepisach, to dlaczego z niego nie korzystać.
Na koniec powiem tak - Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji robi dobrą robotę mówiąc o osobach poruszających się na wózkach i pokazujących bariery architektoniczne konieczne do likwidacji, ale trochę wymknęło im się doprecyzowanie przepisów mówiących o przyznawaniu karty parkingowej na podstawie orzeczenia. Dlatego też jest tka duża dowolność w podejmowaniu decyzji o zapisie 9 punktu Wskazań w orzeczeniu przez Zespoły. Budzi to wiele różnych dyskusji osób, które nie otrzymały tego zapisu w orzeczeniu, a starały się tylko o niego.
Temat jest zarówno tak szeroki jak i delikatny.
Mam nadzieję, że nie rozgorzeje w tym wątku cała seria zarzutów i wylewania żalów na orzeczników, bo ani miejsce ani czas - to też są ludzie, każdą osobę orzeka się indywidualnie biorąc pod uwagę jej stan zdrowia i ograniczenia wynikające z tego stanu, co powoduje niepełnosprawność.
Jeśli ktoś będzie chciał dowiedzieć się więcej jestem do dyspozycji, ale nie odpowiem na pytanie "dlaczego ja nie dostałem, a Kowalski tak?".