konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

McDonald's się zmienia. Wszystkie 308 restauracji McDonald's w Polsce w ciągu najbliższych kilku lat zmieni system obsługi klientów
Zmienia się system obsługi klienta: po złożeniu i opłaceniu zamówienia klient dostaje numerek, a potem na monitorze wyczekuje informacji, że przyszła jego kolej na odbiór kanapki lub zestawu. W związku z tym lady w McDonald's zostaną podzielone na dwie części, podobne zmiany mają objąć też usługę McDrive.

Po raz kolejny stwierdzam, że to największy błąd koncernu i początek uciekania klientów do konkurencji. Dzisiaj miałem okazję ponownie być częścią tego systemu i obserwatorem przez kilka godzin procesu obsługi klienta w nowym McDonald's, który w tym systemie działa prawie rok.

Warszawa, ul. 17-go Stycznia 65. To testowy punkt dla koncernu:
- nowy system obsługi wprowadzony rok temu;
- testowanie nowych produktów;
- oferta na stworzenie własnej kanapki;
- kioski McDonald's.

Jest godzina 13.04. Sporo osób siedzi przy stolikach. Jestem 4 w kolejce. Czynne jest tylko 1 stoisko kasowe z 3 zamontowanych. Po 2 minutach, personel odsyła kolejkę do kiosków, jeśli klient ma zamiar płacić kartą kredytową. Widocznie w ten sposób zmuszają klientów do korzystania z automatów, które nie cieszą się popularnością wśród klientów.

Podchodzę do kiosku: zamawiam zestaw Kanapka Drwala, zamiast frytek - sałatka, napój herbata. Dostaję numer 0000. Mija 4 minuty.
Podchodzę do miejsca oczekiwania na odbiór tac z posiłkiem. Jestem trzeci w kolejce. W kolejce do kas 6 osób. Nadal czynna 1 kasa, zamówienie przygotowuje 1 osoba. Po chwili podchodzi pewnie kierownik zmiany do pomocy. Mija kolejne 3 minuty.
Pracownik wykrzykuje mój numer. Dostaję zamówienie. Brak cukru i soku cytrynowego. Dostaję. Idę do stolika. Po drodze dochodzę do wniosku, że czegoś mi brak - nie dostałem sałatki. Wracam. Tłumaczę i pokazuję. Dostaje sałatkę w ciszy, bo przeszkadzam. Mija kolejne 3 minuty i mogę iść do stolika.

Podsumowanie: czas od momentu podejścia do kiosku do otrzymania zamówienia: 4 + 3 + 3 = 10 minut.

Nie usłyszałem:
- Witamy w McDonald's
- Przepraszam za brak sałatki

Zabrakło:
- więzi emocjonalnej kilkuminutowej między mną - Klientem, a pracownikiem - Sprzedawcą: została zaburzona tradycyjna relacja na poziomie Klient-Sprzedawca;
- informacji o nowych produktach oraz propozycji zakupu dodatkowych elementów posiłku (sprzedaż impulsowa), które Sprzedawca przekazywał/proponował mi w trakcie starego serwisu (to wg mnie spora utrata przychodów dla koncernu).

Zrozumiałem, że od tej pory dla McDonald's jestem tylko kolejnym numerem, nie Klientem. Nie mówiąc o wydłużeniu i pogorszeniu serwisu klientów w McDonald's.

Identyczne sytuację obserwowałem przez kolejne 2 godziny, podczas rozmowy z klientem.
Nie tędy droga...

Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Szukasz dziury w całym. Jak z lokalem homo wstęp wzbroniony ...

tekst: nie usłyszałem Witamy w McDonald's

żenada ...

10 minut przy pełnym lokalu to i tak niewiele ...

i naucz się, ze większość klientów szlag trafia, że nie powiem bardziej dosadnie, kiedy słyszą litanię dodatkową jak na stacji benzynowej:

a może napój, może 2 wafelki za cenę jednego ... bla bla

Nie potrafisz czytać oferty? = Twój problem a nie miauczenia, że czegoś Ci nie zaproponowano.

Typowy amerykański klient, jak nie dostanie ofertą w gębę, to nie przeczyta.Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.12.13 o godzinie 19:36

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Agnieszka G.:
Szukasz dziury w całym. Jak z lokalem homo wstęp wzbroniony ...

tekst: nie usłyszałem Witamy w McDonald's

żenada ...

10 minut przy pełnym lokalu to i tak niewiele ...

Jestem specem od Standardów Obsługi Klienta. Więc jest to moja uwaga do SOKu w McDonald's.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Adam C.:
Agnieszka G.:
Szukasz dziury w całym. Jak z lokalem homo wstęp wzbroniony ...

tekst: nie usłyszałem Witamy w McDonald's

żenada ...

10 minut przy pełnym lokalu to i tak niewiele ...

Jestem specem od Standardów Obsługi Klienta. Więc jest to moja uwaga do SOKu w McDonald's.

Jesteś typowym klientem kwalifikującym się na piekielni.pl
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

I dziękuję za takiego "speca".

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Agnieszka G.:
I dziękuję za takiego "speca".


Nie musisz czytać moich uwag. Twoje komentarze są żenujące i nic nie rozumiesz w kwestii SOKu.
Daleko Ci do tego.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Adam C.:
Agnieszka G.:
I dziękuję za takiego "speca".


Nie musisz czytać moich uwag. Twoje komentarze są żenujące i nic nie rozumiesz w kwestii SOKu.
Daleko Ci do tego.

Tobie daleko do normalnego klienta. Szukasz dziury w całym. Skoro jesteś takie bożyszcze, znawca i geniusz, zatrudnij się w Macu i zrób tak, jak Twoim zdaniem powinno być.

Miauczenie o 10 minut przy pełnym lokalu to żenada w Twoim wykonaniu. Tym bardziej przy średniej jakości sieciówce. No pewnie im przykro, że nie zostałeś jak hrabia obsłużony :P

Tak, sarkazm i ironia. Ręce opadają przy takich jak Ty. Kiepskiej baletnicy i parkiet krzywy.

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Zdanie 'Witamy w McDonald's" było podstawą SOKu w McDonald's. Zdanie to wyróżniało koncern od wielu innych przez wiele lat. Jest to początek kilkustopniowego systemu obsługi klienta. Zaburzenie tego standardu jest zaburzeniem całego procesu obsługi klienta.

Aktualnie te słowa słyszymy od ochroniarza przy wejściu do Hebe czy od personelu sklepów Tchibo.
To nie są zwykłe słowa. Te słowa dają do zrozumienia, że jesteś mile widzianym gościem i chcemy byś się czuł jak najlepiej....
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Adam C.:
Zdanie 'Witamy w McDonald's" było podstawą SOKu w McDonald's. Zdanie to wyróżniało koncern od wielu innych przez wiele lat. Jest to początek kilkustopniowego systemu obsługi klienta. Zaburzenie tego standardu jest zaburzeniem całego procesu obsługi klienta.

Aktualnie te słowa słyszymy od ochroniarza przy wejściu do Hebe czy od personelu sklepów Tchibo.
To nie są zwykłe słowa. Te słowa dają do zrozumienia, że jesteś mile widzianym gościem i chcemy byś się czuł jak najlepiej....

Przesadzasz, po prostu przesadzasz ...

Poczekam na opinię innych :)

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

W ten sposób działa w Polsce już 41 lokali, jednak pierwsze opinie na temat ich działania nie są zbyt pochlebne.

By http://pieniadze.gazeta.pl/Kupujemy/1,124630,14186408,...

oraz

http://pieniadze.gazeta.pl/Gospodarka/1,123735,1417635...Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.12.13 o godzinie 20:12
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Ty oczekujesz: witamy hrabiego.

Myślę, że powinieneś zmienić lokal, tym bardziej, że MD to podrzędna sieciówka. Jedź za granicę. tam nawet Starbucks to średnia klasa. Pochlastałbyś się, gdybyś miał podejść po zamówienie, co tam jest normą ..

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Adam C.:
Zdanie 'Witamy w McDonald's" było podstawą SOKu w McDonald's. Zdanie to wyróżniało koncern od wielu innych przez wiele lat. Jest to początek kilkustopniowego systemu obsługi klienta. Zaburzenie tego standardu jest zaburzeniem całego procesu obsługi klienta.

Aktualnie te słowa słyszymy od ochroniarza przy wejściu do Hebe czy od personelu sklepów Tchibo.
To nie są zwykłe słowa. Te słowa dają do zrozumienia, że jesteś mile widzianym gościem i chcemy byś się czuł jak najlepiej....
Za 5-7 zł netto też by mi się nie chciało ... niestety ...

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Adam C.:

Identyczne sytuację obserwowałem przez kolejne 2 godziny, podczas rozmowy z klientem.
Nie tędy droga...
Przepraszam...czy ja dobrze rozumiem?
Ty się umawiasz na spotkania z klientami w McDonald's?

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Henryk M.:
Adam C.:

Identyczne sytuację obserwowałem przez kolejne 2 godziny, podczas rozmowy z klientem.
Nie tędy droga...
Przepraszam...czy ja dobrze rozumiem?
Ty się umawiasz na spotkania z klientami w McDonald's?


Obstawiam, że źle zrozumiałeś, przypuszczam, że klientem Adama jest....McD.

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Ela K.:
Adam C.:
Zdanie 'Witamy w McDonald's" było podstawą SOKu w McDonald's. Zdanie to wyróżniało koncern od wielu innych przez wiele lat. Jest to początek kilkustopniowego systemu obsługi klienta. Zaburzenie tego standardu jest zaburzeniem całego procesu obsługi klienta.

Aktualnie te słowa słyszymy od ochroniarza przy wejściu do Hebe czy od personelu sklepów Tchibo.
To nie są zwykłe słowa. Te słowa dają do zrozumienia, że jesteś mile widzianym gościem i chcemy byś się czuł jak najlepiej....
Za 5-7 zł netto też by mi się nie chciało ... niestety ...


Od kiedy to klienta interesują zarobki dostawcy?
Czzy niska pensja zwalnia z rzetelnej pracy?
Przecież nie ma ani obowiązku ani przymusu pracować w firmie, gdzie wynagrodzenia są niskie czy głodowe.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Adam nie został obsłużony jak król. I w tym cały ambaras, bo numerek dostał :P

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Agnieszka G.:
Adam nie został obsłużony jak król. I w tym cały ambaras, bo numerek dostał :P


Obawiam się, że jesteś w błędzie:P Edt.nie doczytałam, żeby oczekiwał fanfarów i czerwonego dywanu:D

Czy to takie dziwne, że ktoś oczekuje pewnych (wcale nie wygórowanych) standardów obsługi klienta?
Zwłaszcza, gdy firma wprowadza zmiany na gorsze.Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.12.13 o godzinie 21:41
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Mac to sieciówka, podrzędna zresztą.

Niewygórowane żądania?

Dostał numerek i płacz, bo został obsłużony w 10 minut przy pełnym lokalu, no skandal i drobnomieszczaństwo :P

Piekielni.pl

nic więcej :P

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Jeśli dla Ciebie wygórwanym żądaniem jest oczekiwanie powitania w stylu: "witamy w McD" to faktycznie inaczej pojmujemy pewne pojęcia:).

Mnie w McDrivie irytuje to, że jakiś czas temu wprowadzili zamiast pierwszego okienka automat: gdzie się wyświetla zamówienie-super pod warunkiem, że nie oślepia słońce-bo zwyczajnie nic nie widać na tym monitorze.Poza tym mikrofon tego urządzenia słabo zbiera, co skutkuje tym, że muszę zamawiać podniesionym głosem-co to kogo postronnego obchodzi jakie wybieram menu:D.

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Jolanta I.:
Henryk M.:
Adam C.:

Identyczne sytuację obserwowałem przez kolejne 2 godziny, podczas rozmowy z klientem.
Nie tędy droga...
Przepraszam...czy ja dobrze rozumiem?
Ty się umawiasz na spotkania z klientami w McDonald's?


Obstawiam, że źle zrozumiałeś, przypuszczam, że klientem Adama jest....McD.
A to efekt pracy Adama dla swojego klienta czyli McD?
http://www.goldenline.pl/forum/3396401/nowy-mcdonald-s...

Ja nie obstawiam, ja się zapytałem... wypowiedź autora będzie rozstrzygająca...kto był w tym zajściu czyim klientem...

E. połączyłem dwa w jedno bo jakoś dwa razy do Joli napisałem.Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.12.13 o godzinie 22:08

Następna dyskusja:

Meble VOX - koszmar Klienta




Wyślij zaproszenie do