Temat: Poprzebijane opony w okolicy Woronicza - Wołoska

trzymam moto na parkingu przy skrzyzowaniu al. niepodleglosci z worocznicza.
abonamnet za auto 160 zł.

WieslawWiesław Pasławski edytował(a) ten post dnia 13.07.10 o godzinie 16:40

Temat: Poprzebijane opony w okolicy Woronicza - Wołoska

Piotr Cieślak:
Przykro mi ale to faktycznie się zdarza. W Warszawie wiele osób jest przyjezdnych i ma meldunek spoza Warszawy a to rodzi u wielu agresję, nie dosyć iż Warszawa musi płacić janosikowe to podatki, szczególnie te lokalne na przedszkola, szkoły itp są odprowadzane gdzieś indziej. A to powoduje iż jest taki kłopot z zapisaniem dziecka.

Powtarzam, nie pochwalamn tego ale sa ludzie u których budzi to agresję.

jesteś pewien, że ci co niszczą auta pałają oburzeniem i to jest powód? ja mam rejestrację śródmiejską a mieszkam i parkuję na Górnym M. już mi to i owo zdewastowali w samochodzie...
pojedyncze przypadki to sygnał, że komuś się podoba miejsce do parkowania zajęte przez ten samochód.

Temat: Poprzebijane opony w okolicy Woronicza - Wołoska

Wydaje mi się, że ludzie przyjezdni, po pierwsze w większości przypadków nie przyjeżdżają do Warszawy dla przyjemności tylko za pracą, po drugie nie mają możliwości zameldowania bo zapewne nie stać ich jeszcze na własne mieszkanie w stolicy. A dodatkowo spada im na głowę tego typu objaw "warszawskiej gościnności". Smutne i żałosne....szczególnie że walka nie toczy się jedynie miedzy Wawą a innymi miastami a już nawet między dzielnicami... ;(

Temat: Poprzebijane opony w okolicy Woronicza - Wołoska

To zabrzmiało tak: w trosce o swoje dziecko, "dokopię" innemu (i często też jego dzieciom)... hipokryzja heh.

Marcin W.:

Piotr Cieślak:
Przykro mi ale to faktycznie się zdarza. W Warszawie wiele osób jest przyjezdnych i ma meldunek spoza Warszawy a to rodzi u wielu agresję, nie dosyć iż Warszawa musi płacić janosikowe to podatki, szczególnie te lokalne na przedszkola, szkoły itp są odprowadzane gdzieś indziej. A to powoduje iż jest taki kłopot z zapisaniem dziecka.

Powtarzam, nie pochwalamn tego ale sa ludzie u których budzi to agresję.

jesteś pewien, że ci co niszczą auta pałają oburzeniem i to jest powód? ja mam rejestrację śródmiejską a mieszkam i parkuję na Górnym M. już mi to i owo zdewastowali w samochodzie...
pojedyncze przypadki to sygnał, że komuś się podoba miejsce do parkowania zajęte przez ten samochód.

Temat: Poprzebijane opony w okolicy Woronicza - Wołoska

Ty tak napisałaś. Niczego podobnego nie stwierdziłem.

Małgorzata Spoz:
To zabrzmiało tak: w trosce o swoje dziecko, "dokopię" innemu (i często też jego dzieciom)... hipokryzja heh.

Temat: Poprzebijane opony w okolicy Woronicza - Wołoska

Małgorzata Spoz:
Wydaje mi się, że ludzie przyjezdni, po pierwsze w większości przypadków nie przyjeżdżają do Warszawy dla przyjemności tylko za pracą, po drugie nie mają możliwości zameldowania bo zapewne nie stać ich jeszcze na własne mieszkanie w stolicy. A dodatkowo spada im na głowę tego typu objaw "warszawskiej gościnności". Smutne i żałosne....szczególnie że walka nie toczy się jedynie miedzy Wawą a innymi miastami a już nawet między dzielnicami... ;(

Ale powód ich przyjazdu do Warszawy nie jest ważny, chodzi o to iż ich przyjazd tutaj powoduje uszczuplenie infrastruktury. Popatrzcie na problemy Białołęki, tam wiele osób, pomimo iż kupiło mieszkanie nie przemeldowało się co spowodowało katastrofalną sytuację z przedszkolami i szkołami.

Szacunki podają iż w Warszawie mieszka ok 30% osób zameldowanych gdzie indziej a to są kwoty kolosalne.

Przypomninam iż nie popieram działań destrukcyjnych, mój głos jest TYLKO próbą dyskusji w tej sprawie.

Temat: Poprzebijane opony w okolicy Woronicza - Wołoska

co fakt to fakt... ;/