Sebastian P.

Sebastian P. Biuro Planowania
Regionalnego

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/479810,kolejowa...

Według naszych informacji pewniakami do wycięcia są te modernizacje, których realizacja może się przeciągnąć na rok 2014. Wtedy zabraknie czasu na ich rozliczenie, a to grozi przepadnięciem unijnej dotacji. Problem dotyczy modernizacji linii kolejowej z Warszawy do Radomia, przebudowy fragmentu trasy z Warszawy do Poznania, remontów stacji kolejowych wzdłuż trasy z Siedlec do Terespola oraz pierwszego etapu modernizacji linii z Warszawy do Białegostoku.


Prezydenci, posłowie, radni - do boju!

konto usunięte

gdyby do tego doszło - będzie katastrofa. linia nr8 jest w stanie agonalnym. lada moment ruch na niej zostanie wogole wstrzymany (vide 25 Ostrowiec-Sandomierz).
Miałem nadzieję ,że jak radomianka szefuje w PKP coś się ruszy i w końcu zmieni... ech :(
Karol Wieczorek

Karol Wieczorek gaz ziemny dla
transportu

Wychodzi na to, że niedługo trasę Warszawa - Radom szybciej się będzie pokonywać rowerem, niż pociągiem...

Ale to jest niestety pokłosie nacisku społeczeństwa na przełożenie środków budżetowych z budowy kolei na budowę dróg...
Grzegorz Soból

Grzegorz Soból właściciel, P.P.H.U.
DELTA

Karol Wieczorek:
Wychodzi na to, że niedługo trasę Warszawa - Radom szybciej się będzie pokonywać rowerem, niż pociągiem...

Ale to jest niestety pokłosie nacisku społeczeństwa na przełożenie środków budżetowych z budowy kolei na budowę dróg...
No to może rząd zbuduje nam w takim razie ścieżkę rowerową
Radom-Warszawa ???
Krzysztof Konrad Pszczoła

Krzysztof Konrad Pszczoła Zarządzanie,
szkolenia, wdrożenia

cytat z bloga p. Karasia:
"W dzisiejszej poczcie nadszedł list, w którym Czytelnik przypomina, że nie tylko drogami Radom żyje. Oto jego treść (jak zawsze zachowuję pisownię oryginalną):

Panie Bohdanie,

walczymy o drogę ekspresową S7, ale wszyscy już zapomnieli o modernizacji kolei. Kilka faktów:

1. W 2005 roku - okolice maja - porozumienie w sprawie modernizacji kolei - linii kolejowej 8 podpisali przedstawiciele województw mazowieckiego, świętokrzyskiego i małopolskiego. Województwo mazowieckie reprezentował jego marszałek Adam Struzik. Małopolskie - członek zarządu tego województwa Jan Bereza, a świętokrzyskie - członek zarządu województwa Tadeusz Jóźwik.

"To się wpisuje w politykę spójności rozwoju naszego kraju i politykę rozwoju Mazowsza. Modernizacja linii nr 8 przyczyni się do aktywizacji gospodarczej i społecznej tej części województwa. Pozwoli także odciążyć ruch drogowy na trasie nr 7, i uniknąć kłopotów z wpływem na środowisko masowego ruchu drogowego" - powiedział marszałek Mazowsza. (za http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=224898 - artykuł z onet.pl którego nie ma już w sieci w oryginale - jest kopia)

2. W marcu 2006 roku obcięto fundusze z tego projektu i miała pozostać wyłącznie trasa z Warszawy do Radomia. Wtedy pani Wróbel zapowiedziała, że będzie się uważnie przyglądać przygotowaniom do modernizacji linii kolejowej z Radomia do Warszawy. Podkreśliła - To jest zbyt ważna sprawa dla naszego regionu, abyśmy mogli ją lekko potraktować. A skoro już raz ktoś postanowił obciąć pieniądze z tej inwestycji, może znów wpaść na podobny pomysł. Dlatego już zapowiadam: będziemy uważnie patrzeć na ręce ludziom, którzy są odpowiedzialni za realizację tej inwestycji. (za: http://www.tur-info.pl/p/ak_id,29272,,kolej_w_polsce,r...

3. 20 styczeń 2011 - przymiarka do zabrania funduszy modernizacji odcinka na trasie Warszawa-Radom. (za: http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/479810,kolejowa... bo potrzebne pieniądze na drogi ekspresowe!

Obecnie zaczęła się walka o trasę S7. Począwszy od węzła w Jędrzejowie skończywszy na Krakowie. może i uda się wywalczyć budowę chociaż fragmentu obwodnicy, ale nie będzie to pyrrusowe zwycięstwo? Czy koszt w postaci odłożenia modernizacji kolei na odcinku Warszawa-Radom, gdzie wiele osób jeździ do pracy nie jest wysoki, bo patrząc na ruchy pieniędzy może się tak stać.

Analizując całość mam wrażenie że generalnie większe modernizacje przechodzące przez Radom są wywierane przez władze Krakowa lub Kielc - a władze Radomia są "na doczepkę" bo to większe miasto po drodze. Dopóki w inwestycji kolejowej były obecne te miasta o coś się działo w jej sprawie. Zabrakło Krakowa i Kielc i co? Ktoś zauważył że chcą zabrać pieniądze z modernizacji koleji? Nie! Cała "para" władzy poszła w likwidację kolejnych miejsc pracy. Dlatego mój osobisty apel do Panów Prezydentów - Likwidując kolejne miejsca pracy w Radomiu, nie zapominajcie chociaż o pozostawieniu możliwości szybkiego dostania się do miejsc pracy w innych miastach, inaczej radomianie nadal będą opuszczać miasto, razem ze swoimi podatkami!

Na koniec pozytywny przykład: działający już odcinek drogi Grójec - Białobrzegi jest obecnie jedynym już w pełni oddanym odcinkiem trasy S7. W 2006 roku chciano również zabrać pieniądze na modernizację tego odcinka ale w wyniku działania radomskich posłów i senatorów wykonano tą inwestycję. Pieniądze z tej inwestycji pierwotnie miały iść na budowę metra w Warszawie - był to program wyborczy kandydata na prezydenta Warszawy z ramienia PIS...
pozdrawiam i życzę zdrowia (imię i nazwisko do mojej wiadomości)."
Krzysztof Konrad Pszczoła

Krzysztof Konrad Pszczoła Zarządzanie,
szkolenia, wdrożenia

Od siebie dodam że wczoraj chyba premier ogłosił że obcina pieniądze na koleje aby zbudować drogi - obwodnicę Lublina i coś jeszcze, wiec chyba już pozamiatane.
Sebastian P.

Sebastian P. Biuro Planowania
Regionalnego

http://www.zm.org.pl/?a=radom-bialystok-111

Warto przypomnieć, że jeszcze 2 miesiące temu Cezary Grabarczyk obiecywał w Radomiu jej modernizację:

"Czekamy tylko na podpis ministra finansów w sprawie wkładu własnego, bo linia kolejowa jest wpisana na listę projektów kluczowych. To powinno stać się w ciągu kilku tygodni. Wówczas będzie ogłoszony przetarg na dokumentację. Realnie prace mogłyby ruszyć na przełomie 2011 i 2012 roku, a zakończyć się w 2014."

Co takiego się stało przez 2 miesiące, że teraz już się nie da? Oprócz tego, że skończyła się kampania wyborcza?
Przemysław Cebula

Przemysław Cebula social media,
internet marketing

Przyłączcie się do akcji

Obrazek


http://www.youtube.com/watch?v=Z4kreB1wQHo

http://www.radom.pl/_portal/news/12934541974d188b756a9...Przemysław Cebula edytował(a) ten post dnia 31.01.11 o godzinie 14:53
Sebastian P.

Sebastian P. Biuro Planowania
Regionalnego

Bractwo Rowerowe i Klub Miłośników Kolei wspólnie z kilkunastoma organizacjami z Polski podpisało się pod petycją do Komisji Europejskiej.

Organizacje społeczne proszą Komisję Europejską o zablokowanie przesunięcia 4,8 mld zł z kolei na drogi

Ponad 20 organizacji społecznych, głównie ekologicznych, z całego kraju, zwróciło się do Komisji Europejskiej o przyjrzenie się zapowiedzianemu przez premiera Donalda Tuska przesunięciu środków unijnych z inwestycji kolejowych na drogowe. W tej sprawie wymagana jest zgoda Komisji Europejskiej.

Organizacje ekologiczne argumentują, że stan infrastruktury kolejowej w Polsce jest bardzo zły, gorszy niż drogowej, a dotychczasowe działania rządu są niewystarczające, aby kraj mógł wypełnić cele wspólnotowe w zakresie zrównoważonego transportu. Zgodnie ze Strategią Göteborską celem miało być obniżenie w 2010 r udziału transportu drogowego do poziomu z 1998 roku. Polska z tego zdecydowanie się nie wywiązuje - udział transportu drogowego wzrósł dla przewozów pasażerskich z 89,5% w 1998 r. do 93,8% w 2008 r., a dla przewozów towarowych odpowiednio z 52,9% do 75.9%. Tymczasem dane dla całej Unii, a zwłaszcza dla krajów piętnastki pokazują, że inne kraje radzą sobie z tym celem.

Jaki jest stosunek polskich władz dla realizacji tych celów najlepiej świadczy całkowity brak reakcji Ministerstwa Infrastruktury na niedawne żądanie przez PKP PLK ograniczenia o 10% pracy przewozowej od Przewozów Regionalnych i PKP Intercity w związku z zaległościami płatniczymi - zwraca uwagę Krzysztof Rytel z Centrum Zrównoważonego Transportu.

Jednocześnie stan infrastruktury kolejowej w Polsce stale się pogarsza, i to nawet po wejściu Polski do Unii. W tym czasie na przykład udział torów z prędkościami 70 km/h i niższymi wzrósł z 42% do 43,9%, a liczba ograniczeń prędkości z 4425 (na długości 2413 km) do 5238 (na długości 3233 km) na koniec 2007 roku.

Odebranie kolei1/4 przyznanych jej unijnych środków na pewno tej sytuacji nie poprawi - mówi Krzysztof Rytel - Wątpliwości wzbudzają zapewnienia, że przesunięciu ulegną jedynie oszczędności poprzetargowe, a wszystkie planowane projekty podstawowe zostaną zrealizowane, bo cały czas zagrożona jest modernizacja linii Warszawa - Radom, a całkowita cisza zapadła w sprawie linii Warszawa - Białystok, która jest częścią Rail-Baltici, projektu priorytetowego dla całej Unii.

Trudno też zgodzić się, że zwolnionych środków nie ma na kolei na co wydać. Istnieją projekty rezerwowe, m.in. przystosowania linii CMK do prędkości co najmniej 230 km/h z gotowym już studium wykonalności. PKP SA zgłosiła ostatnio kilka projektów modernizacji dworców. Duże miasta są w stanie wygenerować nowe projekty taborowe (szybkie w realizacji gdyż nie wymagają decyzji administracyjnych) na koleje aglomeracyjne.

Przede wszystkim można jednak - tak, jak było z funduszami z okresu 2004-2006, przygotować nowy projekt likwidacji "wąskich gardeł" na liniach kolejowych. Za miliard złotych da się skrócić czas przejazdu o około pół godziny na wielu relacjach w całym kraju, np. Wrocław - Wałbrzych, Łódź - Toruń, Bydgoszcz - Gdańsk, Wrocław - Zielona Góra, a dla relacji Wrocław - Warszawa (przez Koniecpol i CMK) zejść z czasem jazdy dobrze poniżej 4 godzin - twierdzi Rytel.

Pełna treść listu:
http://www.zm.org.pl/?a=poiis-111Sebastian P. edytował(a) ten post dnia 07.02.11 o godzinie 19:11

konto usunięte

W pełni popieram!
Rząd obywatelami nie przejmuje się wogóle. Konsultacje społeczne (co widać na przykładzie KSRR) robione sa dla sztuki - byle odfajkować. Polityka regiona;na nie ma nic wspolnego z rownowazeniem rozwoju. Drogi budowane sa tam gdzie mieszkaja prominentni politycy i tam, gdzie podnosi sie najglosniejszy krzyk. Jednoczesnie nikt nie ma recepty na podniesienie z upadku regionow zdegradowanych. Czas chyba szukac sprawiedliwości w Brukseli i strasbourgu.
Sebastian P.

Sebastian P. Biuro Planowania
Regionalnego

http://rynek-kolejowy.pl/21833/Modernizacja_linii_Wars...

PKP Polskie Linie Kolejowe dokonały analizy harmonogramów tych
inwestycji, które znajdują się na liście POIiŚ pod kątem
możliwości ich zakończenia i rozliczenia do końca roku 2015 roku. Z listy podstawowej PLK proponuje usunąć modernizację odcinka Siedlce -
Terespol, oraz "okroić" modernizację odcinka Warszawa - Radom. Ich miejsce miałby zająć odcinek Poznań - Czempiń.Sebastian P. edytował(a) ten post dnia 13.02.11 o godzinie 14:59
Sebastian P.

Sebastian P. Biuro Planowania
Regionalnego

Czy na pewno to ptaki i żaby przeszkadzają w modernizacji linii do Radomia? Polecam: http://www.zm.org.pl/?a=warka_radom-112

konto usunięte

A ja polecam przeciekawy raport "mapowy" autorstwa jednego z userów FRI:
http://www.inwestycje.radom.pl/forum/viewtopic.php?p=2...

Widać czarno na białym jak degradowano na przestrzeni ostatnich lata Radom - od statusu węzła NS/WZ o znaczeniu krakowym i w porywach międzynarodowym do rangi lokalnej stacyjki przelotowj co de facto obserwujemy dziś.
Marcin S.

Marcin S. podróże kształcą

Niczego tak Radomiowi ostatnio nie potrzeba jak szybkiego połączenia kolejowego ze stolicą.
Damian Maciąg

Damian Maciąg PR, marketing,
social media, NGO

Marcin S.:
Niczego tak Radomiowi ostatnio nie potrzeba jak szybkiego połączenia kolejowego ze stolicą.

Połączenie ze stolicą jest ważne, to prawda. Jednak nie zapominajmy o innych połączeniach, jakże dla Radomia ważnych - do Krakowa przez Kielce, do Łodzi i Lublina. Nie możemy pozwolić na to, że Radom stanie się stacją końcową na tej trasie Warszawa - Radom. Jeżeli mamy aspiracje na stolicę regionu to musimy być również węzłem komunikacyjnym. A bez sprawnych (czyt. szybkich i licznych) połączeń kolejowych w różnych kierunkach (w tym dalekobieżnych) się nie obędzie.

konto usunięte

Lepiej bym tego nie ujął :)
Sebastian P.

Sebastian P. Biuro Planowania
Regionalnego

http://www.kolej.net.pl/zbs/zbs52.pdf

Projekt wiecznie przygotowywany

Linia kolejowa łącząca Warszawę z Radomiem po raz kolejny stała
się ofiarą opieszałości pracowników PKP PLK odpowiedzialnych za
przygotowanie projektów inwestycyjnych. – Dokładnie taka sama
sytuacja była z funduszami na lata 2004-2006. Wtedy pieniądze na
kolej udało się wydać tylko dlatego, że ktoś wpadł na pomysł, że kolej
to także metro. Przesunięto środki na projekt Metra Warszawskiego,
bo PKP PLK nie zdążyły przygotować modernizacji linii Warszawa – Radom. Dzisiaj, po pięciu latach, okazuje się, że projekt ten nadal nie
jest przygotowany – zwraca uwagę Krzysztof Rytel z Centrum
Zrównoważonego Transportu stowarzyszenia Zielone Mazowsze.

Ciągnące się już latami problemy z przygotowaniem modernizacji
ciągu z Warszawy do Radomia obnażają fakt, iż w spółce PKP PLK
linia Warszawa – Radom – Kielce – Kraków, choć łączy kilka
dużych miast, traktowana jest jako trasa drugorzędna. Funkcjonuje
ona bowiem w cieniu biegnącej równolegle Centralnej Magistrali
Kolejowej, zbudowanej w latach 70. XX wieku.

– Paradoksem jest, że półtora razy dłuższą trasę Kraków –
Warszawa przez CMK (300 km) pociąg pokonuje co najmniej pół
godziny krócej niż trasę Kraków – Radom (200 km) – mówi Łukasz
Zaborowski, inżynier transportu, pracownik Biura Planowania
Regionalnego w Radomiu
. – Mimo to dla Ministerstwa Infrastruktury
i PKP PLK priorytetem jest dalsze podwyższanie parametrów CMK,
zamiast zapobiegania postępującej degradacji innych linii
magistralnych.

Efekt starorzecza

Coraz gorszy stan infrastruktury to coraz słabsza oferta
przewozowa. Problem dotyczy szczególnie ruchu dalekobieżnego –
nie tylko na linii Warszawa – Radom – Kielce – Kraków, gdzie
pociągów jest coraz mniej, ale także na poprzecznym ciągu Łódź –
Radom – Lublin, na którym ruch dalekobieżny faktycznie przestał już
funkcjonować.

– W promieniu 200 km od Radomia znajdują się – oprócz
Warszawy – Kraków, Lublin, Łódź i konurbacja śląsko-dąbrowska.
Racjonalnym oczekiwaniem jest, by Radom posiadał szybkie i częste
połączenia z tymi ośrodkami – podkreśla Łukasz Zaborowski. –
Największym problemem – nie tylko Radomia – jest obsługa relacji
poprzecznych w stosunku do warszawskich. Do Łodzi nie ma żadnego
pociągu pospiesznego. Jest to świadectwo nieudolności polskich
kolei, które twierdzą, że obsługa tej relacji jest nieopłacalna.

Na koniec Zaborowski dodaje: – Można mówić o rosnącej
dysproporcji obsługi relacji przez CMK i linię Warszawa – Radom –
Kielce – Kraków.

Radom (223 tys. mieszkańców) i Kielce (205 tys. mieszkańców) –
wraz ze wzmacnianiem oferty przewozowej na Centralnej Magistrali
Kolejowej – zostały zepchnięte do kolejowego starorzecza. Coraz
więcej pociągów kursuje przez szybszą CMK, a coraz mniej połączeń
trasowanych jest tradycyjną linią biegnącą przez duże miasta. Wraz z
wejściem w życie rozkładu jazdy 2010/2011 kolejne pociągi TLK
(relacji Kraków – Olsztyn oraz Kraków – Białystok) z trasy przez
Kielce, Radom przeniesiono na Centralną Magistralę Kolejową.
Ogółem z Krakowa do Warszawy wyruszają 22 pociągi na dobę –
jednak zaledwie cztery z nich kursują trasą przez Kielce i Radom.

Jak widać, do przestrzennych zjawisk związanych z układem i
stanem sieci kolejowej – obok efektu tunelu (tranzytowa linia
kolejowa, pozbawiona stacji pasażerskich, nie obsługuje przeciętych
przez nią regionów) – czas dopisać efekt starorzecza. Efekt ten
cechuje się „wysysaniem” połączeń przez szybsze i zmodernizowane
trasy. Kosztem tradycyjnych linii kolejowych – obsługujących duże
miasta – jednak zdegradowanych brakiem bieżącego utrzymania, a
przy tym wciąż wypadających z programów modernizacyjnych.

Wyślij zaproszenie do