Temat: Przydatne linki
Zdecydowanie tu mogę opowiedzieć swoją przygodę z odszkodowaniem po wypadku komunikacyjnym - jako że często dzielę się opiniami o swoich doświadczeniach z różnymi firmami teraz również tak zrobię tylko szkoda, że okoliczności całkowicie przykre. Wypadek z winy innego uczestnika ruchu, bum, podobnież było u mnie dosłownie dwa lata temu, powiedzmy, że każdemu może się zdarzyć - nie szalałam ze złości, nie wyładowywałam swoich emocji na innych. Policja, karetka (owszem, ucierpiałam ostro i leżałam w szpitalu kilka dni). Ubezpieczyciel jak to każda firma, ciągnie w swoją stronę - nie spodziewałam się niczego innego - cierpliwie zbijałam ich nędzne argumenty dlaczego kwota jakiej się domagam jest niezasadna. Ale tu wkroczyła firma odszkodowawcza, która pojawiła się znikąd i wywarła na mnie świetne wrażenie, koniec końców podzielili niemal zdanie ubezpieczyciela myśląc chyba, że usatysfakcjonuje mnie 200zł więcej niż proponował uprzednio. Niemal tyle kosztuje mnie JEDNA sesja rehabilitacji kręgosłupa więc wiadomo, że posłałam ich razem z tą ugodą w diabły. Uwaga na tych oszustów!