Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Jerzy K.:
Mówisz i masz :)
Jerzy, to zabrzmiało jak grzybiarski podryw :P :).
Agnieszka C.

Agnieszka C. jeszcze barwniej niż
motoryzacja..
kosmetyki i wizaż

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Jerzy K.:
Nie mam pojęcia, gdzie TU się chodzi (jeździ) na grzyby :( może ktoś mnie w tym roku przygarnie na spacer z koszykiem ???

Mówisz i masz :)


Dziękuję :))
Czekam z kaloszami i z nowiutkim koszykiem, i z niecierpliwością... ech, ciągnie wilka... ;)
i przepraszam, ale nie odczytuję z tej propozycji żadnych podtekstów :)
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Hm… bo może nie ma. Powyższy wpis jest wynikiem mojej nie uśpionej jeszcze czujności po powrocie z wczorajszego wieczornego jam session.

No właśnie. A w Lublinie są kluby bluesowe lub jazzowe, w których można posłuchać muzyki „na żywca”?
Agnieszka C.

Agnieszka C. jeszcze barwniej niż
motoryzacja..
kosmetyki i wizaż

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Bartosz C.:
A w Lublinie są kluby bluesowe lub jazzowe, w których można posłuchać muzyki „na żywca”?

Może i są ;)
ale nie zareklamuję, bo mieszkam nad takim jednym :(od roku mnie dobijają pijackie wrzaski...)
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

No tak, nie każdy musi lubić bluesa… albo może to po prostu zwykła nora jest, a nie porządny klub?
Agnieszka C.

Agnieszka C. jeszcze barwniej niż
motoryzacja..
kosmetyki i wizaż

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Kiedyś był tam sklep z żyrandolami :)...ale nie istotne to, co dzieje się w środku -pub jak pub. Goście nie potrafią się zachować po wyjściu z niego.
Artur Sadurski

Artur Sadurski Project Manager and
Problem Solver

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Polecam też Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie jako kolejny plus.
Najwiecej grzybów jest prawdopodobnie w lasach niedaleko Jez.Białego :) Zatem okolice Włodawy, Okuninki i Sobiboru.
Odległość od Lublina to około 100 km.
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Agnieszka Kusak (Kamieńska:):
Kiedyś był tam sklep z żyrandolami :)...ale nie istotne to, co dzieje się w środku -pub jak pub. Goście nie potrafią się zachować po wyjściu z niego.
Cóż…
Artur S.:
Polecam też Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie jako kolejny plus.
Najwiecej grzybów jest prawdopodobnie w lasach niedaleko Jez.Białego :) Zatem okolice Włodawy, Okuninki i Sobiboru.
Odległość od Lublina to około 100 km.
Coś w tym musi być, skoro o Włodawie znam nawet piosenkę :).
Agnieszka S.

Agnieszka S. Starszy specjalista
ds. kontroli
projektów, psycholog

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie faktycznie ładne, przyjemne, z jeziorami i innymi rozrywkami.

A muzyka na żywo...proponuję lokale "PO GODZINACH" NA UL. NARUTOWICZA (CENTRUM)Odbywają się tach chyba dość cyklicznie występy kapel jezzowych, czy bluesowych ??nie jestem do konca pewna.
W JOHNNYS PUBIE chyba tez cos przygrywa od czasu do czasy na żywca i myslę że znalazłoby się jescze kilka innych równie ciekawych miejsc:)

Tak na koniec pozwolę sobie na spostrzeżenie: czyż ludzie z Lublina nie są wspamniali???Twoje zapytanie Bartek poruszyło wszystkimi, wszyscy sie zaangazowali w "oprowadzanie" Cię po miescie:)Chyba wszyscy w poprzednim wcieleniu byli przewodnikami wycieczek:):):)
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Agnieszka S.:
Tak na koniec pozwolę sobie na spostrzeżenie: czyż ludzie z Lublina nie są wspamniali???
Ależ oczywiście, że są :).
Twoje zapytanie Bartek poruszyło wszystkimi, wszyscy sie zaangazowali w "oprowadzanie" Cię po miescie:)
Za co uprzejmie dziękuję i proszę o jeszcze :).

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Z ciekawych rzeczy "do zobaczenia" w Lublinie mamy również: przepiekny , zwłaszcza wiosną, ogród botaniczny, wspaniały skansen (kiedys byłam świadkiem, jak pewna Japonka robiła zdjęcie krowie :), Zamek - może nie najstarszy, bo odbudowany po wojnie, ale zawsze coś (za to w środku jest Kaplica pw. Trójcy św., wpisana na listę UNESCO)

konto usunięte

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Bartosz C.:
Adam K.:
eh...Tez bym sie z checia przeprowadzil do Lublina
Spokojnie, napisałem istnieje możliwość. Nic pewnego, na razie tylko przymiarka ;).
Agnieszka S.:
A to molo to molo w Kołobrzegu:)Chyba Twoje nadmorskie rejony?:):)
Hm… no nie do końca. Mniej więcej tyle samo kilometrów mam do Kołobrzegu, ile z Lublina jest do Krakowa ;).

Jestem na etapie wynajdowania plusów przeprowadzki. Dziś znalazłem takie:
- będę miał bliżej w Bieszczady,
- podróż na szklaneczkę słowackiego absyntu nie będzie mi zajmowała już dwudziestu godzin.
:).

A jakie są regionalne potrawy w okolicach Lublina?

w Bieszczady blisko, a na Roztocze jeszcze bliżej, słowackiego absyntu mogę ci nawieźć każdą ilość w butelkach 0,7l, oryginalne, gorzkie świństwo, którym u mnie spijają się notorycznie goście (gospodarz nie tyka - chyba, że na sposób "portugalski" z dużą ilością kahluy), z Lublina też blisko na Ukrainę, przypuszczam, że tam też znalazłby się absynt (znajomi przywożą z zakupów zawsze dla siebie Camele - ponoć w Polsce nie ma, nie wiem, bo nie palę, a dla mnie chałwę, do której te batoniki chałwowe w sklepach się nie umywają), w Lublinie zajadałem się najlepszymi ruskimi pierogami, barszczem białym i kaszą gryczaną w każdej postaci, zawsze na mój przyjazd do Lublina musi być w domu kasza :D

konto usunięte

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Alicja C.:
Z ciekawych rzeczy "do zobaczenia" w Lublinie mamy również: przepiekny , zwłaszcza wiosną, ogród botaniczny, wspaniały skansen (kiedys byłam świadkiem, jak pewna Japonka robiła zdjęcie krowie :), Zamek - może nie najstarszy, bo odbudowany po wojnie, ale zawsze coś (za to w środku jest Kaplica pw. Trójcy św., wpisana na listę UNESCO)

Zamek w obecnej postaci (z wyjątkiem donżonu i kaplicy) jest po prostu carskim więzieniem niezbyt pięknym, stodoły na rynku tez nie lubię, bo mi zabiera miejsce ;) skansen, moim zdaniem, jest jednym z piękniejszych w Polsce, uwielbiałem tam chodzić, kiedyś zabrałem nawet, wówczas chyba 5 letnią, bratanicę, która po jakiś dwóch godzinach łażenia zdecydowała się zapytać: kondin, a kiedy wreszcie pójdziemy do tego skansenu co mi obiecałeś? tu jakieś same stare chałupy stoją, na szczęście udało mi się ją spacyfikować, bo zaczęła się bawić z kozami :)Konrad W. edytował(a) ten post dnia 30.04.07 o godzinie 15:25
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

A zamek ma jakąś historię z białą damą, czarną wdową, carskim więźniem, czy innym duszyskiem :)?

Konrad – znam te butelki 0,7 z gorzkim świństwem. A na sposób portugalski, to jak dokładnie :>?
Najlepsze ruskie pierogi – brzmi nieźle.
Gratuluję pomysłowej bratanicy – słusznie zapytała, co miała jakieś stare chałupy oglądać :).

konto usunięte

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Bartosz C.:
A zamek ma jakąś historię z białą damą, czarną wdową, carskim więźniem, czy innym duszyskiem :)?

Konrad – znam te butelki 0,7 z gorzkim świństwem. A na sposób portugalski, to jak dokładnie :>?
Najlepsze ruskie pierogi – brzmi nieźle.
Gratuluję pomysłowej bratanicy – słusznie zapytała, co miała jakieś stare chałupy oglądać :).

zasadniczo stare części zamku są piękne do tego stopnia, że bronią się same, reszta mi się nie podoba, aha i dam żadnych nie ma, za to tuz przy wejściu stoi stół z odbitą czarcią łapą

koleżanka spędzająca wiele czasu w Portugalii pokazała mi jak się to pije właśnie tam, a w cudzysłowie dlatego, że nie mam pojęcia jakie jest pochodzenie tego drinka - do kieliszka leje się 2/3 likieru kawowego, czy to kahlua, czy inne coś - wszystkie są ok (czasem nawet używam jakiegoś czekoladowo tiramisowego świństwa jak akurat mi się kahlua skończy), na to po drugiej stronie łyżeczki leję absynt, tak, że nie spływa w dół, a osiada na gęstym likierze, leje się do pełna. potem absynt się podpala (a, że ma te 70% to i ładnie się pali) po kilku chwilach jak już wypali się część spirytusu, przykrywamy czymś i wypijamy do dna na raz. gorzkie zostaje - ponoć z odpowiednimi właściwościami ;), a że na końcu słodkie, to nawet można to posmakować. polecam

ps. żeby nie było offtopicznie, to chcę powiedzieć, że w Lublinie absyntu nie piłem hehe
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Może być i czarcia łapa. No ale, że na stole, a nie na białej damie, to nie rozumiem ;).

„Portugalski sposób” brzmi apetycznie. Spróbuję, jak będę miał okazję.

[Ma zresztą – jak widzę – takie same założenia, jak „sposób praski” (nie wiem w sumie, czy rzeczywiście praski, mi go pokazała barmanka w jednej z praskich tawern). Tam rolę osładzacza pełni skarmelizowany cukier: nasącza się łyżkę cukru absyntem i podpala, kiedy zawartość łyżki jest już brązowa i skwierczy, wrzuca się to do szklanki, na której dnie jest absynt i miesza, następnie przykrywa dłonią, żeby zgasić płomień i ciepłe pije jednym haustem – jak jest dobrze przyrządzone, cukier z dna przechodzi na końcu i ma całkiem niezły smak; jak jest kiepsko zrobione (za zimne, za ciepłe, za mało cukru…), ciężko przełknąć, a jeśli się uda, ciężko oddychać przez najbliższą minutę :)].
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Klamka zapadła. Z początkiem czerwca przenoszę się do Lublina :).

Szukam kawalerki do wynajęcia. Chciałbym aby była ona:
- za około 600 PLN (z opłatami; jak da radę),
- wynajmowana oficjalnie (tzn. dostaję rachunek za wynajem; koniecznie),
- z podłączeniem do neciku ;),
- dzielnica Bronowice (albo gdzieś blisko).

Od 30 lub 31 maja.

Może znacie kogoś, kto chciałby wynająć?Bartosz C. edytował(a) ten post dnia 14.05.07 o godzinie 12:42

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Spróbuj znaleźć coś tutaj:

http://www.anonse.com/lublin/
http://www.gazetafart.pl/Alicja Chołota edytował(a) ten post dnia 14.05.07 o godzinie 12:39
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Alicja C.:
Spróbuj znaleźć coś tutaj:

http://www.anonse.com/lublin/
http://www.gazetafart.pl/
Dzięki :).
Na pewno tam poszukam.

A może ktoś z Was zna kogoś… tak „po znajomości” to zawsze pewniej :).

konto usunięte

Temat: Proszę o oprowadzenie mnie po Lublinie :)

Bartosz C.:
>
- dzielnica Bronowice (albo gdzieś blisko).

jeżiszmaria, może jeszcze stare bronowice? czemuś taki zdesperowany ;) swoją drogą w Lublinie jest wszędzie blisko

ps. gratulacje z powodu przenosin :) ja odwiedzam stare śmieci już jutro na 2 dni



Wyślij zaproszenie do