Ewa Tolisz

Ewa Tolisz mistrzyni w chichra
jodze :)

Temat: gastronomia na trasie lublin-wawa

Witek Krychowski:
Emilia B.:
A gdzie lubicie jadać w samym Lublinie?

Lokomotywa, Spirala

w Spirali kiedyś mieli pyszne wino domowe
Mariusz F.

Mariusz F. mój profesjonalny
opis

Temat: gastronomia na trasie lublin-wawa

Łukasz K.:
Witam,

Ostatnio wracając główną drogą do Wawy zauważyłem przed Rykami (tuż przed wiaduktem)punkt z kebabem o intrygującej nazwie "Pod Psem" Czy ktoś z Was kosztował tamtejszych
specjałów?;)
...to dobre określenie jakieś 2 miesiące temu wracałem do Wawy dość późno a że byłem głody i ciągnęło mnie szybko do domu to pomyślałem zjem kebab "za kierownicą". Cóż typowy lokal dla miejscowego "kwiatu młodzieży" ;) ale "kolacja" w łapie ... w drogę ;) Po kilkunastu minutach... jak mi coś nie zgrzytnie w zębach (boskie uczucie zagryzania kamienia) zapalam światło ... szkło, prawdopodobnie ze zbitej szklanki a przynajmniej wyglądało jak jej część.
Jaka nazwa-takie jedzenie ;) od tamtej pory nie jem kebabów na żadnej trasie...
Joanna D.

Joanna D. Katolicki
Uniwersytet Lubelski

Temat: gastronomia na trasie lublin-wawa

Bogdan Kobrzyński:
Anna P.:
Uwielbiam stołować się w "Bidzie" - posiłki sa tak samo smaczne jak ich rozmiar.
zgadzam się - BIDA jest najlepsza :)

kilku moich znajomych dorabiało w weekendy w Bidzie jako kelnerzy i pomoce kuchenne; to teraz dokładnie wiem co się dzieje niedojedzonymi z posiłkami... w Bidzie tak jak w przyrodzie nic nie ginieJoanna D. edytował(a) ten post dnia 16.02.11 o godzinie 20:02

Następna dyskusja:

Lubię Lublin :-) ... czyl...




Wyślij zaproszenie do