Temat: Weterynarz w Łodzi
BĄDŹ CZUJNY – NIE KORZYSTAJ Z LECZNICY KALINOWA!!!
Z uwagi na bezpieczeństwo zdrowia naszych pupili: piesków, kotków i innych oraz zasobu środków finansowych, czyli pieniędzy, piszę ten apel ku przestrodze innych.
Przychodnia KALINOWA, jako prywatny przedsiębiorca, nastawiona jest jedynie na zyski, nie przebierając w środkach, aby je uzyskać.
Zespół pracujących tam lekarzy weterynarzy potrafi właściciela chorego, ale w ogólnym dobrym stanie zdrowia, zwierzęcia, zmanipulować, aby pozostawił pupila w szpitalu przychodni. W czasie hospitalizacji doprowadza zwierzę do krytycznego i terminalnego stanu zdrowia, jednocześnie robiąc zwierzęciu krzywdę fizyczną, jak i psychiczną. Zwierzęta przebywające w szpitalu są głodzone, a braki wagi uzupełniane są znacznymi, przekraczającymi dopuszczalną normę, wlewami kroplowymi dożylnymi/podskórnymi z 0,9 % NaCl, co doprowadza do niewydolności krążeniowo – oddechowej, przewodnienia (hiperwolemii), niewydolności wielonarządowych i w konsekwencji do śmierci zwierzęcia w makabrycznych cierpieniach. Właściciel nie może odwiedzić swojego pupila w tymże szpitalu, a przez telefon udzielane są fałszywe informacje nie wiadomo dokładnie przez kogo – lekarz, sprzątaczka (jeżeli sam zatelefonujesz, ponieważ lekarze weterynarze tego nie zrobią, choć wcześniej zapewniają, że będą informować telefonicznie przynajmniej 2 razy dziennie). Zwierzak nawet w trakcie krótkiej wizyty (zabiegu, pobrania krwi itp.) jest zabierany właścicielowi do innego pomieszczenia i właściwie właściciel nie wie co jest robione lub podawane jego pupilowi.
Szczepionki przygotowywane są w innych pomieszczeniach i właściwie nie wiadomo czy zwierzak dostaje szczepionkę czy zwykła sól fizjologiczną.
Informacje w karcie wypisowej o podawanych lekach i zastosowanych środkach są nierzetelne – jest to spis z magazynu aptecznego właściciela przychodni.
Zespół młodych lekarzy weterynarii, jak i sam właściciel, niekompetentny; stara się jedynie wyłudzić pieniądze od właściciela pupila bazując na miłości właściciela do zwierzęcia i emocjach.
W rozmowie z właścicielem przychodni odrzekał się on od odpowiedzialności i śmiał się w twarz, gdyż czuje się bezkarny wobec prawa i społeczeństwa, a rachunki za hospitalizację wystawiane są w tysiącach złotych.
BANK KRWI ZWIERZĄT – żadne zwierzę nie jest honorowym dawcą krwi; tak więc skąd bierze się ta krew w banku krwi/lub poza bankiem?
Krew zwierząt różni się od ludzkiej fenotypem, HLA i innymi czynnikami oraz Grupami.
WŁAŚCICIELU SWOJEGO PUPILA PAMIĘTAJ, ŻE TO TWÓJ CZŁONEK RODZINY – NIE RÓB MU KRZYWDY!!!
ZASTANÓW SIĘ TRZY RAZY, KTÓREGO WYBRAĆ LEKARZA WETERYNARZA, GDYŻ POTEM MOŻE BYĆ JUŻ ZA PÓŹNO
SPRAWDZAJ W INTERNECIE, PYTAJ ZNAJOMYCH, OBSERWUJ
Mruczek, Burek, Maks, Kicia, Tosia, Misia, Reksio i inni