Temat: STRAJK OKUPACYJNY- WALCZYMY O PRZYSZŁOSĆ ŁODZI
w celu rozwiania wielu wątpliwości i nie prawdziwych tez formułowanych jako argument przeciw powstaniu CŁC zamieszczam FAQ ze strony
http://strajkokupacyjny.pl
• Czym jest spółka CŁC?
Spółka CŁC (Camerimage Łódź Center) powołana 15 czerwca 2009 r. w celu stworzenia nowoczesnego centrum festiwalowo kongresowego w Łodzi. Jej większościowym udziałowcem będzie miasto Łódź, pozostali udziałowcy to Fundacja Tumult i Fundacja Sztuki Świata.
• Dlaczego CŁC?CŁC to projekt najbardziej nowoczesnego centrum festiwalowo – konferencyjnego w Polsce, a nawet w Europie. Dzięki niemu Łódź zyska nie tylko przepiękną przestrzeń rekreacyjno – edukacyjną, ale także możliwość pogłębienia tradycji filmowych oraz kulturowych miasta.
Dzięki CŁC Łódź ma szansę stać się kulturalnym Centrum Polski.
Ponadto, CŁC ściągnie do Łodzi turystów – podobnie, jak dziś czyni to Manufaktura czy ulica Piotrkowska, z tym, że na znacznie większą skalę. CŁC to także odbudowa i modernizacja części miasta i dworca fabrycznego, które niezaprzeczalnie są Łodzi potrzebne, jeśli chcemy kiedyś konkurować z takimi miastami jak Kraków, Gdańsk czy Wrocław. CŁC to centrum miasta, jakiego Łodzi brakuje. Nie ma dziś miejsca na organizację festynów, happeningów, festiwali czy koncertów. Dzięki CŁC takie miejsce ma szansę powstać.
CŁC to również możliwość pracy dla Łodzian. Dziś wielu młodych ludzi musi opuszczać to miasto w poszukiwaniu atrakcyjnych miejsc zatrudnienia. Dzięki CŁC znajdą oni pracę przy organizacji setek konferencji, festiwali, happeningów czy koncertów. Tutaj każdy Łodzianin znajdzie coś dla siebie.
• Co to jest Festiwal Plus Camerimage?
Plus Camerimage jest prestiżowym i największym na świecie festiwalem filmowym, poświęconym sztuce operatorów filmowych. Podczas Plus Camerimage odbywają się spotkania z operatorami filmowymi, projekcje filmowe, a także warsztaty i seminaria prowadzone przez wybitnych operatorów i reżyserów.
„[…] oszacowane aktywa promocyjne dają w sumie wartość na poziomie 7 112 000 zł w skali roku. Z kolei wartość wydatków i inwestycji lokalnych w związku z organizacją Festiwalu oszacowane zostało na kwotę 5 320 000 zł w skali roku, która wprowadzona zostanie do lokalnego obrotu gospodarczego.”
Opinia konsultacyjna sporządzona przez firmę MillwardBrown w maju 2009.
Przedstawione zostały jedynie korzyści finansowe i promocyjne jakie miasto czerpie z obecności festiwalu w Łodzi.
• Co daje Łodzi Plus Camerimage?
Festiwal otrzymuje dofinansowanie w wysokości 1,5 mln zł z Budżetu Miasta, natomiast generuje zyski dla Łodzi wysokości 10-12 mln zł rocznie.
• Co będzie się działo w Centrum przez cały rok (poza okresem trwania festiwalu Plus Camerimage)? Czy CŁC to nie jest po prostu budynek dla organizacji CAMERIMAGE?
CŁC, dzięki koncepcji architektonicznej połączonej z nowoczesnością, da niespotykane dotąd w Polsce możliwości organizacji imprez kulturalnych. Można się spodziewać, że większość dużych wydarzeń kulturalnych organizowanych w Łodzi przeniesie się do CŁC, które zapewni im najlepsze warunki. Na miejscu będą wszystkie potrzebne urządzenia i technologie, potrzebne do projekcji, symultanicznych tłumaczeń, transmisji danych itp.
Projekt CŁC uwzględnia takie elementy jak:
Wielkie Audytorium o zmiennym układzie siedzeń, pozwoli na realizację projekcji filmowych dla 2500 widzów, koncertów muzycznych, widowisk estradowych dla 3000 widzów, kongresów, sympozjów dla 900-2500 uczestników, spektakli teatralnych dla 900 widzów. W CŁC znajdować się będzie również tzw. Sala Brodway’owska, która pozwoli na projekcje filmowe, jak i wystawianie musicali. Będzie to najlepiej przystosowana pod względem technicznym tego typu sala w Polsce. W grę wchodzi tu także nawiązanie współpracy z nowojorskimi przedsięwzięciami Brodwayowskimi, co oznacza, że Łódź będzie miała wyłączność na realizację takich spektakli. Cztery sale kinowe (największa na 500 miejsc) umożliwiają organizowanie przeglądów filmowych i premier kinowych z udziałem twórców. Kilka sal konferencyjnych o zmiennym układzie siedzisk na ok. 500 miejsc, przyciągnie do Łodzi ogólnopolskie i ogólnoświatowe kongresy z różnych dziedzin nauki i biznesu.
Dzięki ogromnym przestrzeniom wystawienniczym o zmiennym układzie ścian będzie można organizować wystawy dzieł sztuki i techniki o niestandardowych rozmiarach w dowolnych aranżacjach przestrzennych.
• Skąd nazwa Centrum Camerimage, skoro mają się w nim odbywać także inne imprezy i festiwale?
Miasto Łódź chciało, by nazwa ‘Camerimage’ pojawiła się w nazwie i jako popularny w kraju i za granicą brand przyciągnęła turystów. Po pierwsze, to Fundacja Tumult jako instytucja organizująca festiwal Plus Camerimage jest pomysłodawcą całej idei powstania tego Centrum. Po drugie, Festiwal Plus Camerimage jest największym festiwalem filmowym w Polsce i jedną z 50 najciekawszych imprez filmowych na świecie (wg rankingu amerykańskiego czasopisma branżowego VARIETY). Dodanie nazwy Festiwalu do nazwy budynku zapewni na samym starcie, że w branży filmowej czy artystycznej inwestycja będzie kojarzyła się pozytywnie z uznaną i cenioną marką na świecie.
• Skąd wiadomo, ile będzie kosztować Centrum, skoro jeszcze nie ma projektu budowlanego?
Frank Gehry wstępnie ustalił koszt budowy obiektu na podstawie analizy oszacowania i uśrednienia kosztów powstania budynku o tej kubaturze i funkcji, które powstały już w tej części Europy. Ta wstępna analiza pozwoliła dokonać wstępnego oszacowania wartości inwestycji, a ostateczne wartości będą ustalane po zakończeniu prac nad studium wykonalności i kosztorysie inwestorskim.
• Podobno Frank Gehry zazwyczaj przekracza ustalone wcześniej kosztorysy, a koszt centrum może wzrosnąć nawet do 700 mln złotych?
Po wykonaniu studium wykonalności i kosztorysu inwestorskiego będzie można dokładnie określić koszt inwestycji. Jeśli przekroczy ona planowany budżet, Frank Gehry zmodyfikuje projekt tak, aby zmieścić się w 500 mln złotych.
• Czy budowa CŁC będzie kosztowała miasto 500mln złotych?
Nikt nie zakłada, że miasto będzie musiało przeznaczyć 500 mln złotych na projekt. Fundusze pochodzić będą z różnych źródeł, a ich wydatkowanie rozłożone będzie na co najmniej 5 lat. Obecnie potrzebne jest 45mln, niezbędne do wykonania przez Franka Gehry’ego projektu budowlanego. Posiadanie projektu budowlanego pozwoli spółce Camerimage Łódź Center (powołanej uchwałą Rady Miejskiej do realizacji tej inwestycji) oszacować jej koszty oraz, co najważniejsze, wystąpić o pozwolenie na budowę, które - jak wynika z wypowiedzi Pana Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Bogdana Zdrojewskiego – będzie warunkiem, by możliwe było przyznanie środków z Ministerstwa Kultury w 2011r w ramach funduszy europejskich. Na tym etapie projektu nie możliwe jest jednoznaczne określenie ostatecznej wielkości wkładu miasta w tę inwestycję. Ale już na tym etapie prywatny inwestor (Toya Studios) zadeklarował 30 mln złotych wkładu. Już to pokazuje inwestycyjny potencjał projektu.
• Kto ma wyłożyć pieniądze na inwestycję (miasto, prywatni sponsorzy, dopłaty) i ile konkretnie?
W założeniu na przedsięwzięcie mają się złożyć: Urząd Miasta Łodzi, Urząd Marszałkowski w Łodzi, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz prywatni inwestorzy. To, w jakim procencie wszystkie te instytucje złożą się na całość inwestycji, zostanie określone w trakcie dalszych rozmów, kiedy po powstaniu projektu budowlanego będzie znane więcej szczegółów. To, że prywatni developerzy są zainteresowani udziałem w tej inwestycji, pokazuje przykład Prezesa Grupy TOYA, który już teraz pisemnie potwierdził gotowość zainwestowania 30 mln zł. Wiele innych podmiotów gotowych zainwestować w komercyjną część Centrum kongresowego zgłasza się do Urzędu Miejskiego i Camerimage Łódź Center od początku powstania idei budowy tego obiektu. Również Marszałek Województwa Łódzkiego Włodzimierz Fisiak niejednokrotnie deklarował gotowość finansowego udziału w przedsięwzięciu.
• Czy możemy liczyć na środki unijne? Ile pieniędzy możemy dostać? Jaką możemy mieć gwarancję, że je dostaniemy?
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Bogdan Zdrojewski zapewnia, iż możemy liczyć na środki unijne w 2011 roku. Natomiast nikt obecnie nie jest w stanie powiedzieć, ile będzie tych pieniędzy ani nie przedstawi żadnych gwarancji. Analizując inne tego typu projekty można zauważyć, że może to być nawet do 50% tak zwanych kosztów kwalifikowanych.
• Do kiedy musimy złożyć dokumenty aplikacyjne do Ministerstwa Kultury? Co musi być we wniosku?
Z wypowiedzi Ministra Kultury Bogdana Zdrojewskiego wynika, że kompletny wniosek wraz ze studium wykonalności oraz projektem budowlanym i pozwoleniem na budowę musi być gotowy do końca 2010 roku.
• Czy inwestycja się zwróci? Jeśli tak, czemu nie można znaleźć prywatnych inwestorów? Jeśli nie, dlaczego miałaby powstać?
Na całym świecie inwestycje związane z obiektami publicznymi, zwracają się latami. Jest to podstawowa cecha różniąca je od obiektów komercyjnych. Dlatego też takie inwestycje muszą powstawać z udziałem środków publicznych.
To, kiedy będzie mogła się zwrócić, okaże się po powstaniu projektu budowlanego i ustaleniu szczegółowych kosztów oraz harmonogramu ich powstawania. O tym, że są duże szanse na znalezienie prywatnych inwestorów, wiadomo już teraz, z wizyt przedstawicieli firm developerskich w Urzędzie Miejskim w Łodzi, które są zainteresowane zainwestowaniem w różne projekty na terenie objętym rewitalizacją Nowego Centrum Łodzi.
Gdybyśmy powstanie wszystkich obiektów publicznych uzależniali od stopy zwrotu poniesionych kosztów, to nigdy nie powstałaby żadna biblioteka, teatr czy opera. Takie inwestycje z założenia nigdy się nie zwracają lub trwa to bardzo długo. W tym projekcie, z uwagi na jego wyjątkowość i atrakcyjność turystyczną, możemy liczyć, że budowa się zwróci w normalnym trybie inwestycyjnym. Pokazuje to historia z analogicznymi projektami Franka Gehry’ego na świecie, np. w Bilbao.
• Czy potrafimy wypromować tę inwestycję? Wydamy 500 mln złotych na budynek, o którym nikt nie usłyszy – czy możemy liczyć na zainteresowanie, którym cieszy się np. muzeum Guggenheima w Bilbao?
Inicjatorzy budowy Camerimage Łódź Center pokazali przez ostatnie 17 lat, że potrafią wykreować w Polsce imprezę filmową, która na stałe wpisała się na listę najważniejszych festiwali filmowych na świecie. To, że projekt firmowany będzie nazwą „Camerimage” sprawi, że anonimowa instytucja już na samym starcie podeprze się marką cenioną w branży artystycznej.
Fundamentem, na którym zbudowana zostanie strategia promocji tego obiektu, będą dwa nazwiska: Frank Gehry – jeden z najwybitniejszych architektów na świecie, projektant „Centrum”, oraz David Lynch – kultowy, amerykański reżyser, wspierający ideę. Mniejszościowym udziałowcem projektu jest Fundacja Sztuki Świata, której fundatorem jest właśnie David Lynch. Organizacja ta, jako wkład własny wniosła do spółki logo „David Lynch Recommended”, które ma firmować i promować działalność Camerimage Łódź Center.
Wizjonerskie realizacje autorstwa „Picassa architektury” są na całym świecie magnesem dla turystów; to też Frank Gehry został przez Prezydenta Miasta Łodzi i Architekta Miasta wybrany jako realizator tego wyjątkowego projektu.
• Dlaczego strajkujemy?
Do strajku w UMŁ przystąpiono, ponieważ Rada Miasta w 4-tym posiedzeniu wciąż blokuje dalszy rozwój projektu w tym:
o wykonanie projektu budowlanego (pomimo wcześniejszej akceptacji),
o możliwość ubiegania się o dofinansowanie projektu ze środków unijnych, od których pozyskania uzależnia przeznaczenie środków miejskich.
Niektórzy Radni Rady Miasta Łodzi traktują sprawę CŁC jako kartę przetargową w grze politycznej, związanej z obecną sytuacją polityczną w Łodzi (referendum w sprawie odwołania Prezydenta Miasta Łodzi). Nie odnosząc się do merytorycznych argumentów i dbając jedynie o interesy partykularne swoich klubów, Radni Miasta Łodzi blokują możliwość dalszych działań związanych z rozwojem projektu CŁC.
Powoduje to patową sytuację, w której od spółki CŁC wymaga się pozyskania środków jednocześnie uniemożliwiając ich zdobycie. Jest to wbrew ustaleniom z czerwca 2009 r.
Ponieważ dalsze przeciąganie sprawy doprowadzi do upadku projektu inicjatorzy zdecydowali się na strajk okupacyjny w UMŁ.
• Co chcemy uzyskać strajkiem?
Oczekujemy wyjaśnienia sytuacji, w której łódzcy Radni wprowadzeniem poprawki do uchwały o CŁC, blokują rozpoczęcie projektu. Chcemy, aby decyzje o tak ważnej inwestycji były podejmowane przez radnych poza rozgrywkami politycznymi, dlatego też oczekujemy zmiany decyzji z sprawie projektu CŁC na najbliższej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta 13 stycznia 2010.
• Dlaczego nam się tak spieszy?
Wykonanie projektu budowlanego zajmie Frankowi Gehremu około 10 miesięcy. Jest to też czas na przygotowanie pozostałych, niezbędnych dokumentów (m. in. studium wykonalności, projekt budowlany, raport oddziaływania na środowisko, etc.), które są wymagane do złożenia wniosku o dofinansowanie ze środków unijnych. Pozytywne przegłosowanie uchwały w dniu 13 stycznia 2010 roku umożliwi rozpoczęcie prac nad projektem budowlanym i złożenie pełnej dokumentacji aplikacyjnej w konkursie planowanym do ogłoszenia przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na początku 2011 roku.
[źródło:
http://strajkokupacyjny.pl/faq ]