konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Jerzy S.:
Spieszy Ci sie...?;) ja tam lubię celebrować drobne przyjemności...;)
tzn stanie w korkach za ktore trzeba slono placic? no tak, bezcenne
Dorota Czarnecka:
kierunek: Leclerc - Ksiezy Mlyn
auto: 7 minut
Chyba w nocy?

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Czarek M.:
Jerzy S.:
Spieszy Ci sie...?;) ja tam lubię celebrować drobne przyjemności...;)
tzn stanie w korkach za ktore trzeba slono placic? no tak, bezcenne
Dorota Czarnecka:
kierunek: Leclerc - Ksiezy Mlyn
auto: 7 minut
Chyba w nocy?

Jako urodzony warszawiak mógłbym Ci wzorem Lindy odpowiedzieć: "co ty ...a wiesz o zabijaniu";) w Lodzi nie ma korków, co nie zmienia faktu, że benzyna kosztuje dużo.
Tylko że prawie 40 lat zajęło mi rozumienie jednej podstawowej prawdy - denerwowanie sie rzeczami, na które nie mam wpływu są jak policję nocne; zero frajdy i nieprzyjemnie mokre przescieradlo;)

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Michał Sitarek:
Dominik B.:
Michał, to jak wytłumaczysz fakt iż gdy cena za baryłke była ponad 120 $ to cena za litr paliwa u nas na staci była niższa a teraz gdy baryłka kosztuje koło 80 $, to cena za litr jest znacznei wyższa? Sorki ale wzrost kursu USD do mnie nie przemawia


To akurat proste:)

http://stooq.pl/q/?s=cl.f&d=20100510&c=3y&t=c&a=lg&b=1...

Cena ropy (ściśle mówiąc kontraktu terminowego na ropę) jest odwrotnie skorelowana z kursem USDPLN.
Czyli w tym przypadku, o którym piszesz ropa była droga, ale że jest rozliczana u dolarze, który był tani względem PLN to cena na naszych stajach była niska (lepiej powiedzieć nie wzrosła nadmiernie).
Michał ale zobacz poniższy wykres:
http://www.bankier.pl/inwestowanie/profile/quote.html?...
były czasy,ze ropa kosztowała 120 a nawet 140 dolarów za barykłę, a nie pamietam aby w tamtym okresie cena litra benzyny przekorczyła 5 zł. Tak moglibysmy tłumaczyć to różnicami kurowymi ale jak przeanalizujemy to dokładnie to korelacja nie jest już taka duża.

Dołuje mnie ta sytaucja. Pracuje za daleko aby jezdzic rowerem. Autobusami jeżdzę czasem nawet 2 h w jedną stronę. Przyznam, że powoli nie usmiecha mi się wydawać 1/4 zarobków na paliwo... Przy zaszyh warunkach pogodowych zakup skutera okazuje się średnio opłacalny. Chyba najlepeje byłoby kupić super energoszcedny samochód za 30 000 EURO, założyć energooszcedne opony "miszelin" bagatela 700 zł za sztukę i nie przejmowac sie tym co tak mnie przeraża:)
Dorota L.

Dorota L. Project Manager,
SAPA Components

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Czarek M.:
kierunek: Leclerc - Ksiezy Mlyn
auto: 7 minut
Chyba w nocy?

5:40 i 22:15

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Angelika J.:
88 zl kosztuje miesieczna migawka na wszystkie linie ;)

fajnie..tyle że nigdzie i do nikogo nie zdążę;)))
Angelika J.

Angelika J. Don't wait for THE
PERFECT MOMENT, take
the moment and ma...

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Sebastian B.:
Angelika J.:
88 zl kosztuje miesieczna migawka na wszystkie linie ;)

fajnie..tyle że nigdzie i do nikogo nie zdążę;)))
mozliwe ze niektorym sie nie oplaca, dla mnie to jest idealne rozwiazanie, oszczedzam czas i pieniadze :)

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Angelika J.:
Sebastian B.:
Angelika J.:
88 zl kosztuje miesieczna migawka na wszystkie linie ;)

fajnie..tyle że nigdzie i do nikogo nie zdążę;)))
mozliwe ze niektorym sie nie oplaca, dla mnie to jest idealne rozwiazanie, oszczedzam czas i pieniadze :)

Dla mnie Angie czas jest najcenniejszy;)))
Michał Sitarek

Michał Sitarek Citigold Wealth
Manager

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Piotr F.:

Michał ale zobacz poniższy wykres:
http://www.bankier.pl/inwestowanie/profile/quote.html?...
były czasy,ze ropa kosztowała 120 a nawet 140 dolarów za barykłę, a nie pamietam aby w tamtym okresie cena litra benzyny przekorczyła 5 zł. Tak moglibysmy tłumaczyć to różnicami kurowymi ale jak przeanalizujemy to dokładnie to korelacja nie jest już taka duża.

Piotrek, ale właśnie ta korelacja obroniła nas przed ceną po 6 czy 7 zł za litr:)

Z tego co pamiętam korelacja jest bliska 0,9%. Dobrze to widać na poprzednim wykresie.

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Jerzy S.:
W Lodzi sa korki, duzo mniejsze od Warszawy ale sa. A na korki wplyw sie ma. I to kazdy. Wystarczy zmienic samochod na cos innego i korki sie zmniejsza.
Ale jaka przyjemnosc ze stania w korku to nie wiem.
Maria G.

Maria G. specjalista ds.
nieruchomości

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Piotr F.:
Witam

Co myslicie o wspólnym przemarszu ulicą Piotrkowską w celu zaprotestowania przeciw rosnącym w takim tempie cenom paliw?

Ja się przyłączam, każdy sposób, żeby zwrócić uwagę jest ważny.
Trzeba jednak zebrać więcej osób i media, żeby kwestia została zauważona.
Mariusz Kępka

Mariusz Kępka Senior Training &
Development
Consultant (LDE,
ICC, AE, M...

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

PRZYŁĄCZAM SIĘ!!!

korki w Łodzi są coraz większe...

dziś dla przykładu trasę zajmującą zwykle 20 minut przemierzałem w 70 minut (bagatela)
Maria G.:
Piotr F.:
Witam

Co myslicie o wspólnym przemarszu ulicą Piotrkowską w celu zaprotestowania przeciw rosnącym w takim tempie cenom paliw?

Ja się przyłączam, każdy sposób, żeby zwrócić uwagę jest ważny.
Trzeba jednak zebrać więcej osób i media, żeby kwestia została zauważona.Mariusz K. edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 18:55
Angelika J.

Angelika J. Don't wait for THE
PERFECT MOMENT, take
the moment and ma...

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

niby kryzys, niby bida, a samochodow coraz wiecej ;)
Justyna Ż.

Justyna Ż. planuję, badam,
organizuję

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Dorota Czarnecka:
Angelika J.:
a ja jestem oszczedna i zamienilam samochod na tramwaj :)

ja na rower i tak:
kierunek: Leclerc - Ksiezy Mlyn
auto: 7 minut
rower: 17 minut
MPK: 1 godzina

no comment

też jeżdżę rowerem. Zajmuję mi to ok. 10 minut :)
i lubię to uczucie, kiedy mijam sznur samochodów stojących w korku na piłsudskiego :)
niedługo zaczyna sie tydzien pod hasłem "zagon rower do roboty", kto dołaczy?:)

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Angelika J.:
niby kryzys, niby bida, a samochodow coraz wiecej ;)

haha...dokładnie....a znalezienia miejsca parkingowego to juz graniczy z cudem;)))
Dorota L.

Dorota L. Project Manager,
SAPA Components

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Justyna Ż.:
Dorota Czarnecka:
Angelika J.:
a ja jestem oszczedna i zamienilam samochod na tramwaj :)

ja na rower i tak:
kierunek: Leclerc - Ksiezy Mlyn
auto: 7 minut
rower: 17 minut
MPK: 1 godzina

no comment

też jeżdżę rowerem. Zajmuję mi to ok. 10 minut :)
i lubię to uczucie, kiedy mijam sznur samochodów stojących w korku na piłsudskiego :)
niedługo zaczyna sie tydzien pod hasłem "zagon rower do roboty", kto dołaczy?:)

ja.

niestety rower ma jeden minus - wdychamy wszystkie spaliny, a w aucie to chociaz minimalna "ochrona"
Piotr G.

Piotr G. security management,
internal control &
investigation

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Czarek M.:
Jerzy S.:
W Lodzi sa korki, duzo mniejsze od Warszawy ale sa. A na korki wplyw sie ma. I to kazdy. Wystarczy

ruszać spod świateł na czas a nie drapać się po głowie, szukać 1- biegu czy nawijać przez komórę, no i nie wciskać panicznie hamulca ułamek sekundy po zapaleniu się żółtego...;)

i korki sie zmniejsza.Piotr G. edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 21:16

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

jest tylko jeden sposób na korki, gdy żyje się w dużym mieście, takim jak Lodz czy Warszawa - zaakceptować je. Włączyć ten czas do codzienności. I zagospodarować. Kiedy mieszkałem jeszcze w Warszawie, pamiętam, że odwozenie samochodem dzieciaków do szkoły zajmowało mi godzinę. Powrót z nimi prawie półtorej. Dwie i pól godziny sam na sam. Słuchaliśmy muzyki, śpiewaliśmy, odrabialismy lekcje, opawiadalusmy sobie różne historie, wymyslalismy własne gry i zabawy. Ponad dwie godziny. Dzień w dzień. Podobno przeciętny ojciec spędza dziennie ze swoim dzieckiem 10-15 minut. Pewnie gdyby nie korki, byłbym bliżej przeciętnej. Mozna ten czas wykorzystać na naukę, odpowiednio się przygotowując. Można obdzwonic wszystkich tych, z którymi nigdy nie mamy czasu porozmawiać. Jedno jest tylko ważne, złapać przy tym zwykły ludzki spokój i akceptację. Bo jeżeli będziemy wsciekali sie na korki, to wcześniej czy później skończymy jak Duglas w "Falling Dawn";)

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Piotr G.:
Teoretycznie tak. W praktyce pozwoli to na przejechanie kilku samochodom wiecej na jednej zmianie swiatel. Ale dopoki swiatla nie beda odpowiednio zsynchronizowane oraz przepustowosc kazdego kolejnego skrzyzowania bedzie sie zmniejszac to spowoduje tylko przeniesienie korka w innym miejscu.
Nie zmienia to jednak faktu, ze za rozmowe przez komorke powinno sie rece ucinac.
Ale z zoltym swiatlem przesadzasz. Zolte nie jest do przejezdzania a do hamowania. Poza tym niewiele kierowcow hamuje na zoltym. Dopiero czerwone zmusza niektorych do hamowania. Dla innych musi sie palic przez jakis czas (chociazby Pilsudskiego - Rydza).
Jerzy S.:
jest tylko jeden sposób na korki, gdy żyje się w dużym mieście, takim jak Lodz czy Warszawa - zaakceptować je.
Tak. Ja przesiadlem sie na rower ale fakt, dla niektorych bylaby to najwieksza kara.
Jerzy S.:
Słuchaliśmy muzyki, śpiewaliśmy, odrabialismy lekcje
??? To proponuje szkole przeniesc do samochodu. obiad.
Jerzy S.:
Podobno przeciętny ojciec spędza dziennie ze swoim dzieckiem 10-15 minut.
Pewnie gdyby nie korki, byłbym bliżej przeciętnej.
Lepsze 15minut aktywnie niz 2h siedzac w aucie.
Jerzy S.:
Można obdzwonic wszystkich tych, z którymi nigdy nie mamy czasu porozmawiać.
I pewnie jeszcze z komorka przy uchu.Czarek M. edytował(a) ten post dnia 11.05.10 o godzinie 09:41

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

Tak. Ja przesiadlem sie na rower ale fakt, dla niektorych bylaby to najwieksza kara.

Nie chodzi o karę; chodzi o rodzaj pracy, o konieczność poruszania się samochodem. w wielu przypadkach inaczej się nie da po prostu.
Jerzy S.:
Słuchaliśmy muzyki, śpiewaliśmy, odrabialismy lekcje
??? To proponuje szkole przeniesc do samochodu. obiad.

nie rozumiem, skąd ten sarkazm. Podałem przykład zaadoptowania koniecznych sytuacji, do codziennego życia. Jeszcze raz powtarzam, że są sytuacje, które wykluczają przeniesienie się do innego środka komunikacji, niż samochód.

Jerzy S.:
Podobno przeciętny ojciec spędza dziennie ze swoim dzieckiem 10-15 minut.
Pewnie gdyby nie korki, byłbym bliżej przeciętnej.
Lepsze 15minut aktywnie niz 2h siedzac w aucie.

Rozumiem, że jest to Twoje własne doświadcenie jako ojca, tak? pozwól, że się z Tobą jednak nie zgodzę, opierając się na moim doświadczeniu rodzica, uważam, że dwie godziny są lepsze niż piętnaście minut.

Jerzy S.:
Można obdzwonic wszystkich tych, z którymi nigdy nie mamy czasu porozmawiać.
I pewnie jeszcze z komorka przy uchu.Czarek M. edytował(a) ten post dnia 11.05.10 o godzinie 09:41

Ne namawiam do łamania przepisów.
Odbieram Twój wpis, jako dość agresywny. Jeżeli jeździsz autem tak, jak dyskutujesz, może rzeczywiście lepiej, że przesiadłeś się na rower.
Miłego dnia.

konto usunięte

Temat: Protest w sprawie rosnących cen paliw

1. w niewielu przypadkach samochod jest niezbedny, w wielu natomiast mozna zmienic srodek transportu ale wiekszosc po prostu nie bierze tego pod uwage. nie ma co ukrywac. samochod to wygoda. do wygody czlowiek sie przyzwyczaja. zrezygnowac bardzo trudno. dlatego pozniej czytamy: precz z wysokimi cenami paliw, precz z korkami. i co ci ludzie pozniej robia? Byc moze zaprotestuja blokujac drogi czyli skodzac spoleczenstwu albo gadaja i nadal wsiadaja do auta i stoja w korkach i tankuja drogie paliwo.
2. samochod to nie sa warunki do odrabiania lekcji
3. ciekawe co jest dla dziecka cenniejsze: 15min grania w pilke czy 2h siedzenia w aucie w korku
4. Agresywny? Moze. Po prostu nie chcialbym byc na miejscu twojego dziecka.Czarek M. edytował(a) ten post dnia 11.05.10 o godzinie 11:14

Następna dyskusja:

PROTEST KIEROWCÓW ...




Wyślij zaproszenie do