Temat: Protest kibiców
Jarek Żeliński:
Krystian Pluciak:
Jarek Żeliński:
czekam na protest złodziei i morderców w związku z ograniczaniem im swobody realizowania swoich potrzeb...
Pan jest w grupie "Lech Poznań" i nie wie o co jest protest?;(
Napisałem to ironicznie. Nie, chodzi mi o to, że to kilka problemów na raz i łączenie ich w jedno nie ma sensu:
- po pierwsze mamy prawo, wiec wszelkie bicie, zaczepiania, wyzwiska itp.. to łamanie prawa i podlega karaniu
- po drugie mamy regulaminy imprez masowych, których pilnuje (ma prawo i obowiązek) organizator a uczestnik, uznaje je kupując bilet. Organizator ponosi konsekwencje szkód jakie przyniesie jego impreza
- po trzecie jeżeli uznano, że nadmierna prędkość jest niebezpieczna to ogranicza się ją WSZYSTKIM kierowcom, bo nie da się zrobić selekcji na dobrych i złych kierowców, dlatego jak jakaś impreza stwarza zagrożenia, to ogranicza się do niej dostęp WSZYSTKIM, robienie indywidualnej selekcji na stadionie jest tak samo nie możliwe i bez sensu jak indywidualne zakazy przekraczania prędkości dla konkretnych kierowców...
Ale co to ma do tematu? Tak powinno być, ok. Ale rząd idzie w inną stronę (np chce wprowadzić alkohol na stadionach a "my" walczymy z tym od dawna). To jest bezpieczne?
Zupełnie nadal Pan sugeruje się tym co jest w mediach. My chcemy żeby imprezy zabezpieczała ochrona a nie milicja (tak wyglądają jej działania na meczu więc tak ją nazywam). Zabieranie kanapek, rewizje osobiste, zgarnianie ludzi z brzegu, popychanie tarczami, stanie z psami... jak by to był stan wojenny!! Są określone mecze musi być zabezpieczenie bo są "ludzie" agresywni, ale po ludzku.
Ograniczenie prędkości jest dla bezpieczeństwa, a zakaz odbywania się meczu ze względu "bezpieczeństwa" w Poznaniu gdzie od 1992 nie było zamieszek (w czasie zakazu nie było kibiców gości przez remont), to jakie ma uzasadnienia? Nagle zaczęli byśmy z tasakami latać?
W dzień po jak dobrze pamiętam byłem na tym samym stadionie na Warcie, już był bezpieczny?
Policja uznała stadion Śląska za najbezpieczniejszy, a gdy były ant rządowe okrzyki zamknięto go z tego powodu że jest niebezpieczny!! Kompromitacja opinii policji, albo PO (chyba tez mieli tylko swoich kibiców i tak wpuszczać).
"Staruch" z Legii sam przyszedł na komisariat a w mediach że policja po akcji ujęła przestępcę...
W Białymstoku i nie tylko za protesty anty rządowe dozór kuratora albo meldowanie na komendzie + duże mandaty.
Za stronę "antykomor" weszli komuś antyterroryści jak by tam miał przetwórnie koki i był poszukiwany w 7 stanach za zabójstwa masowe... (tu nie mówię czy przegiął ale formę akcji i koszta).
Pamiętny Mecz w Bydgoszczy zabezpieczywszy w 3 ochroniarzy cały sektor Legii trochę przesadzili.
Zdyskwalifikowawszy za to Legię i Lecha, PP dać zwycięzcy meczy z zespołów jakie odpadły w półfinale.
Za wejście na murawę i zadymy gigantyczne kary (majątki)i będzie dobrze. (jeśli policja zgarnie winnych a nie przypadkowych z brzegu).
Błędy i kłamstwa można wymieniać wymieniać...;)
...
W proteście chodzi o to że nie chcemy tu polityki!
Represji.
Jak już ktoś się interesuje naszym bytem to niech z nami rozmawia o tym co zmienić a nie atakuje i zabrania mówić.
Dlatego moim zdaniem, skoro impreza stwarza zagrożenie dla publiczności należy ograniczyć do niej dostęp tej publiczności lub nawet zabronić wpuszczania jej w ogóle. Kibice jak chcą protestować to proszę pod biuro organizatora imprezy, bo to jego nieskuteczność wywołała reakcję Państwa, którego celem jest zagwarantowanie przestrzegania prawa.
Nie da to nic. Organizatorem jest PZPN, a tam się nic nie zmieni (nawet policja i rząd nie tknie układu bo by nas wykluczony z UEFA, zabrano euro LM LE Reprezentację..) klęska.
Gdyby każdą imprezę sprawiającą możliwość zagrożenia (od terroryzującego po zamieszki) to co by się odbyło? Niech ustawiają alkomaty itp... prewencja.Są takie możliwości, mamy 21 w.
Tam jest 10 - 50 tyś ludzi!
Niech zamkną wiejską bo jest zagrożenie Grecją jak będą tak kredytować na wybory...
Mnie osobiście mało obchodzi to czy jakiś kibic lubi adrenalinę, tak samo jak wielu kibiców mało obchodzi mój spokój i bezpieczeństwo. Tylko, że tu prawo jest po mojej stronie: ja jako obywatel mam prawo oczekiwać, że nikt mnie nie zaczepi ani na stadionie ani na ulicy. Kibic zaś nie ma prawa oczekiwać, że okresowo będzie miła dyspensę od przestrzegania prawa.
;(((((( Łamania prawa?!
A kto lepiej dba o bezpieczeństwo? Staramy się wywalać alkoholików, burdziarzy , w standardzie (poza oczywistym "PZPN...") pilnujemy wykluczania wulgaryzmów. W zeszłym roku cała Europa piłkarska była w szoku po naszym dopingu...
Dbamy o oprawy widowisk itp.. a Pan nazywa nas przestępcami???!!!
Dostałem 1 mandat za przejście na czerwonym i 2 x się biłem (raz broniłem kolegi bo jakiś dres zaczął go okładać za to że miał koszulę i był uśmiechnięty... a 2 jakieś dzieciaki z co 2 słowem k....) , nigdy nikogo nie zaczepiłem! Powyższa wypowiedz oznacza że ja "kibic" i wszyscy chyba na tym forum "kibice" chcą być przestępcami i mieć możliwość łamania prawa. Zupełnie nie ma Pan styczności z "Wiarą Lecha" i środowiskiem wygłaszając takie teorie z kosmosu.