Temat: Zakaz palenia !!! Wreszcie, nareszcie !!! :)))))))
Ania Ziaja:
Łukasz Zezadło:
. kurtki nie da się ubrać ? powstrzymać się też nie da ?
jedno słowo...polacy są egoistami. wszyscy. i nikt tego nie zmieni. nigdy się nie dogadamy. koniec. kropka.
zgadzam się w pełni i ten egoizm występuje dokładnie wszędzie
- w autobusach ludzie stoją w drzwiach zamiast wejść głębiej, na przystankach blokują płynność przejścia,
- a pubach palą przy niepalących,
- na drodze kierowcy nie zwracają uwagi na pieszych i rowerzystów,
- piesi włażą na jezdnię bez patrzenia czy coś jedzie, jak się tylko światło zapali,
- ludzie wszędzie śmiecą i niszczą np. dzwony na odpady,
- idioci zrywają z przystanków rozkłady jazdy,
- rozwrzeszczane bachory w środkach komunikacji miejskiej i w miejscach publicznych oraz niedający sobie z nimi rady rodzice,
- etc. etc.
przykładów można by było mnożyć miliony i co prawda lepiej było by zamiast ustawy zakazującej palenie w miejscach publicznych, po prostu edukować ludzi od najmłodszych lat, ale niestety egoiści na samej górze też tego nie wprowadzą, bo nie widzą sensu, bo ich zdaniem lepiej jest zakazać niż nauczyć zachowania bez karania
sam pomysł zmniejszenia ilości wypalanych papierosów jest OK, ale jak sami widzicie wykonanie jest zupełnie bezsensowne i mierzi mnie trochę zaparcie obu stron. Bo chamstwa szybko wyplenić się nie da, a ustawę daje się szybko i bezproblemowo - a tak naprawdę nic ona nie zmienia (podobnie ma się sprawa np. z głośnymi upalaczami alias dopalaczami - zamysł może i miał jakieś ślady prawidłowości, ale wykonanie skandaliczne)
Bo osobiście przykłady które podałem wcześniej, są tylko przykładami prowokacyjnymi, odpowiadającymi na całkowicie jednostronny obraz świata oczami palacza. Natomiast w wielu wypadkach też palę do piwa, ale uważam też że pali się lepiej na zewnątrz niż w pomieszczeniu pełnym ludzi. Bo niestety dym papierosowy psuje smak nie tylko potraw ale też i napoi w tym alkoholowych.
jedynie co mogę zaproponować to to aby starać się szanować innych ludzi i ich decyzję, a mandaty wlepiać za niemyślenie i brak wyobraźni i przewidywania konsekwencji czynów :)
kwestia czemu osoba niepaląca idzie do miejsca gdzie się pali ? a to podaj w Krakowie miejsce gdzie można napić się np. piwa żywego, rześkiego, ciechana miodowego, a w dodatku przed wprowadzeniem ustawy nie można było tam palić, dodatkowo było w okolicy centrum miasta i chodziło tam sporo ludzi.
A proszę cię bardzo np:
- Wierzynek (a przynajmniej tak było z 3 lata temu gdy tam pracowałam)- mają też kawiarnię z dobrym piwem i niewygórowanymi cenami
- Deli Bar na kaziemierzu
- Rest Cafe
- Nostalgia
podałaś mi kawiarnie i restauracje, i jakoś nie przypominam sobie, aby były w nich te 3 gatunki piwa o których piszę.
Szczepan Maślanka:
hmmm
Katedra ???
kiedy tam byłem ostatnio nie było tego co chciałem, dwa jest ciemno i nie podoba mi się wystrój
Ptasiek (na dole)??
nie znam, sprawdzę w wolnej chwili, ale pewnie też nie będzie tego co chcę
znam jeden pub gdzie cały zestaw zawsze jest dostępny i do ustawy było tam zawsze zadymione, wiec chcąc napić się dobrego piwa, w wygodnym miejscu i tak musiałem wdychać dym. Więc dlaczego miałbym rezygnować właśnie z tego na rzecz palaczy którzy mają alternatywę w postaci wyjścia na zewnątrz ?
Dodatkowo ktoś wcześniej napisał mniej więcej w tym tonie:
"czemu jak płacę więcej nie mogę zapalić"
można na to odpowiedzieć bardzo prosto:
"czemu płacąc więcej muszę wdychać to co nie chcę?"