Temat: Zakaz palenia !!! Wreszcie, nareszcie !!! :)))))))
Chcieli my do Europy, chcieli my do Unii, to mamy ;D
Zauważyłam, że niektórzy tylko czekali, kiedy ten zakaz wejdzie w życie. Dziś np. pewna pani w starszym wieku zbeształa mnie z góry na dół, że palę na przystanku (w rzeczywistości stałam w wyznaczonej odległości 15m od wiaty). Ha! W końcu może pozwracać uwagę ;D
A co do lokali- palę, ale zakaz mi nie przeszkadza, bo o ile fajnie było zapalić przy piwie ze znajomymi, o tyle już powrót do domu w smrodzie, wrzucanie całej garderoby (łącznie z bielizną) do pralki i szorowanie się po ostatni włos na głowie, nawet o 4 rano, w stanie mocno wskazującym, był koszmarem, który często trwał cały weekend :/
Cieszę się, że już nikt przy obiedzie mi nie zatruje zapachu jedzenia, ani na koncercie w tłumie nie będę musiała uważać, żeby mnie ktoś nie przypalił ;)
Wychodzenie "na dymka" na zewnątrz ma też swoje dobre strony- integracyjne ;) Oczywiście, nie widzę tego przy mrozie, czy w deszczu, ale zobaczymy, jak to wyjdzie... najwyżej będę mniej paliła i tyle ;)
Inna sprawa- nie wyobrażam sobie Dymu, czy Cafe Philo bez tej charakterystycznej "siekiery" w powietrzu, no po prostu nie potrafię... jak te lokale wyglądają bez dymu? :O