Jarosław Z.

Jarosław Z. Z twarzy podobny
zupełnie do nikogo.

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Facet domyślał się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam robić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
Trzymaj pan ją!
A facet krzyknął do taksówkarza:
- To nie jest moja żona!
- Wiem, to moja! Teraz idę po pańską!

konto usunięte

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Lecący balonem mężczyzna uświadamia sobie nagle, że się zgubił. Zmniejsza więc wysokość lotu i nagle widzi w dole kobietę. Opuszcza się jeszcze niżej i krzyczy do niej:
- Przepraszam, czy może mi pani pomóc?
Obiecałem przyjacielowi, że dolecę do niego
w ciągu godziny, ale sam już nie wiem gdzie jestem....
Kobieta błyskawicznie odpowiada:
- Jest pan w balonie napełnionym gorącym powietrzem, unoszącym się około 10 metrów nad ziemią. Znajduje się pan między 40 a 41 stopniem północnej szerokości geograficznej oraz między 56 a 57 stopniem długości zachodniej...
- Pani jest inżynierem? - pyta baloniarz.
- Tak - odpowiedziała kobieta.
- A skąd pan wie?
- No cóż, wszystko to, co pani powiedziała, jest z merytorycznego i fachowego punktu widzenia prawdziwe, ale ja w dalszym ciągu nie mam bla­dego pojęcia, co zrobić z tymi wszystkimi infor­macjami, a fakty są takie, że się zgubiłem. Szczerze mówiąc, w ogóle pani mi nie pomogła, a tak zasadniczo, to nawet przez panią jestem jeszcze bardziej spóźniony.
- A pan jest pewnie dyrektorem!?
- Niesamowite! Faktycznie jestem dyrektorem. Skąd pani wiedziała?

No cóż... Nie wie pan, gdzie pan jest, nie wie pan, dokąd zmierza, osiągnął pan tę pozycję zużywając dużo powietrza, złożył pan obietnice, której nie jest w stanie dotrzymać, oczekuje od ludzi, którzy znajdują się niżej, że rozwiążą pańskie problemy. Poza tym fakty są takie, że jest pan nadal dokładnie w tej samej sytuacji w jaką pan sam się wprowadził, ale uważa, że to moja wina.
Robert Niemiec

Robert Niemiec Starszy Inżynier
Systemowy, Comarch
SA

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Piotr W.:
Sprawdźcie tytuł artykułu...

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,5869296...

póki go nie poprawią ;)))
;> Pozdr,
p.
:)

konto usunięte

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Bajka o małpach
Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił, że będzie kupował małpy płacąc po $10 za sztukę.
Wieśniacy, widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je łapać.
Mężczyzna kupił tysiące małp po $10, ale kiedy ich populacja zaczęła się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań.
Mężczyzna zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po $20. To sprawiło, że wieśniacy wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy.
Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw.
Stawka została podniesiona do $25 , ale małp zrobiło się tak mało, że problemem było w ogóle zobaczyć jakaś małpę, a co dopiero ją złapać.
Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po $50 za sztukę!
Ponieważ jednak musiał udać się do miasta w ważnych interesach, jego asystent pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego imieniu.
Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom:
Popatrzcie na tę ogromną klatkę i te wszystkie małpy, które skupił.
Sprzedam je wam po $25 , a gdy mężczyzna wróci z miasta, odsprzedacie mu je po $50 .
Wieśniacy wydobyli swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.
I nigdy więcej nie zobaczyli już ani owego mężczyzny ani jego asystenta - tylko same małpy.
Witajcie na WALL STREET!

konto usunięte

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

to samo jest na poprzedniej stronie

konto usunięte

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

oj sorki. I to Asieńka wrzuciła... Czyżbym nie czytał jej postów? :)
Joanna Gruszecka

Joanna Gruszecka Instruktor Fitness.
Instruktor
Kulturystyki. Trener
Perso...

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

>W Norweskiej szkole byli ludzie z lokalnej gazety,
zeby zrobic zdjęcie klasy, ktora
zaczęla szkolny program nauczania językow obcych. Zdjęcie ukazalo się
na
pierwszej stronie gazety regionalnej Hadeland.
Bylo tam "dzien dobry" w roznych językach, rowniez po polsku...sam zobacz...



Obrazek
Joanna Gruszecka edytował(a) ten post dnia 03.11.08 o godzinie 02:14

konto usunięte

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

skąd ja znam takie scenki:)

konto usunięte

Jakub P.

Jakub P. ....Loading....

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

On Cię lubi :D

konto usunięte

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

http://pl.youtube.com/watch?v=eM1HhTzolnY
Adam O.

Adam O. przejmuję władzę nad
światem

Temat: wątek poprawiający humor ;-)


Obrazek
Agata S.

Agata S. Kierownik ds.
Marketingu i Reklamy

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Adam O.:

Obrazek
hehe :D okropne :P
Michał Leśniak

Michał Leśniak Ein Weg, Ein Ziel,
Eine Richtung, Ein
Gefuhl

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Przychodzi 8-letni synek do tatusia i mówi, że chce rowerek.
Tatuś na to:
- Nie mogę Ci kupić rowerka, bo zaciągneliśmy duży kredyt na dom, a na dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę.
Następnego dnia tatuś wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się wyprowadzać, więc go pyta dlaczego?
Synek na to:
- Wczoraj wieczorem przechodziłem obok waszej sypialni i słyszałem, jak mama powiedziała, że już odlatuje, a ty za chwilę powiedziałeś, że też zaraz dojdziesz. Musiałbym być zdrowo pierdolnięty, żeby zostać tu sam, z takim wielkim kredytem i bez rowerka...
Joanna Gruszecka

Joanna Gruszecka Instruktor Fitness.
Instruktor
Kulturystyki. Trener
Perso...

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Michał Leśniak:
.... Musiałbym być
zdrowo pierdolnięty, żeby zostać tu sam, z takim wielkim kredytem i bez rowerka...


dobre :) dobre :)))
to mi przypomniało jak...

W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka.. Czuje, ze obok tez ktoś siedzi, wiec zagaduje:
- Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
Na to głos (kobiecy):
- No możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynka 1,80 wzrostu i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi tez blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na co dzień ciężary. A jeszcze dalej przy barze siedzi tez blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni w kick-boxingu.
Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip?
Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
- Nie, już nie... Pier..le, nie będę go trzy razy tłumaczył.
Sonia Adamus-Górnicka

Sonia Adamus-Górnicka HR Business Partner

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Kolega opowiada koledze:
- Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on dał mi nie wiem czemu środek na rozwolnienie.
- Zażyłeś ten środek?
- Zażyłem.
- I co, kaszlesz?
- Nie mam odwagi...

konto usunięte

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Czy dolar spadnie?


Obrazek

konto usunięte

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Piotr W.:
Czy dolar spadnie?


Obrazek
kur...otworzylem to w pracy, przy nieodpowiedniej osobie za plecami... :/

konto usunięte

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Piotr B:
kur...otworzylem to w pracy, przy nieodpowiedniej osobie za plecami... :/

Huh, trzeba chyba zacząć tagowanie NSFW ;)

Pozdr,
p.
Joanna Gruszecka

Joanna Gruszecka Instruktor Fitness.
Instruktor
Kulturystyki. Trener
Perso...

Temat: wątek poprawiający humor ;-)

Piotr B:
Piotr W.:
Czy dolar spadnie?


Obrazek
kur...otworzylem to w pracy, przy nieodpowiedniej osobie za plecami... :/

no i sam widzisz że przełożony zawsze ma rację mówiąc - zajmij się w pracy robotą a nie du..mi :))

Następna dyskusja:

Polskie Termopile, zapomnia...




Wyślij zaproszenie do