konto usunięte

Temat: Sposób na sąsiadów

Marta L.:
Małgorzata S.:
Tomek S.:
Małgosiu , ale na libacje jest prosty sposób: Policja i począwszy od upomnienia na Sądzie Grodzkim skończywszy...

tak, zgadzam się, tylko wiesz - mieszkałam sama, nade mną jakieś zakapiory - wtedy się po prostu bałam

Dokładnie bałaś się, bo Ty wzywasz policje, a oni Ci na drugi dzień zwymiotują na wycieraczkę lub porysują samochód...
hmm ja miałam taki problem ze studentami, nie trzeba dużo mówić, techno, panieki i dużo wódki... każda taka ich impreza kończyła się bardzo szybko, interwencją ochrony osiedla. przykro mi bardzo ale takie imprezy dzień w dzień są poza granicami mojej tolerancji, po 6 takich interwencjach, poszłam do administracji i napisałam że, z powodu tak wielu problemów z wynamującymi, zwracam się z żadaniem aby właściciel albo upomniał wynajmujących abo rozwiązał z nimi umow. po dwóch tygodniach się wyprowadzili..
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: Sposób na sąsiadów

Marta L.:
ps. masz gdzieś więcej zdjęć tego psiaka z Twojego zdjęcia?;)

Ha ha , gdzieś tam mam w komputerze ;-)))

konto usunięte

Temat: Sposób na sąsiadów

Tomek S.:
Marta L.:
ps. masz gdzieś więcej zdjęć tego psiaka z Twojego zdjęcia?;)

Ha ha , gdzieś tam mam w komputerze ;-)))

to wystaw gdzieś tam;)
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: Sposób na sąsiadów

Nie mam ich pod żadnym "linkiem" więc nie dam rady ich wkleić w forum.

konto usunięte

Temat: Sposób na sąsiadów

Małgorzata S.:
Marcin Arkadiusz B.:
Mogą od 6:00 do 22:00 każdego dnia, poza świętami i ustawowymi dniami wolnymi.

Pzwolę się nie zgodzić. To, że wyznaczone są godziny ciszy nocnej nie oznacza, że poza nimi można wyprawiać, co sie chce, tylko dlatego, że jest się właścicielem mieszkania. Własność w jej wykonywaniu ograniczają choćby miejscowe obyczaje - tzn. co jest w danym miejscu i społeczności przyjęte. Na pewno nie byłoby przyzwolenia na prowadzenie np. stolarni w bloku mieszkalnym, nawet gdyby właściciel piłował i heblował tylko od 6 do 22 i nawet gdyby płacił od tego wszystkie podatki :) Ostatnio czytałam, że w jakiejś willowej miejskiej dzielnicy sąd pogonił faceta z kurami, bo chodował je w swoim ogródku. W tamtym środowisku, w centrum miasta nie było to przyjęte, więc sąd zakazał mu trzymania tych kur, jako, że sąsiedzi nie po to kupili domy w ekskluzywnej dzielnicy, aby słuchać gdakania.. Jemu się z kolei wydawało, że wolnoć Tomku w swoim domku..

Marta - ja kiedyś miałam takie sąsiedztwo wynajmujące mieszkanie nade mną, że zaczęłam nałogowo używać stoperów do uszu. Naprawdę, caly czas będąc w domu. Teraz myślę, że to był błąd, bo do cholery, czy ja też nie jestem u siebie ? Oby prośby jak najczęściej pomagały, a jak zawiodą, to trzeba upominać się o swoje, zamiast adaptować do nienormalnych warunków. Chociaż remont się pewnie skończy szybciej, niz jakbyś miała mieć codziennie całodobowe libacje nad głową.

eeee???

A ja myślałem, że mówimy o remoncie ;P

konto usunięte

Temat: Sposób na sąsiadów

tak, mówimy o remoncie :) na co zwróciłam uwagę w moim drugim (chyba) poscie

konto usunięte

Temat: Sposób na sąsiadów

Tomek S.:
Nie mam ich pod żadnym "linkiem" więc nie dam rady ich wkleić w forum.

Szkoda, bo bardzo ładny piesek z niego jest i chetnie zobaczylabym wiecej zdjec:)

ps. zawsze jest flickr.com ;)

konto usunięte

Temat: Sposób na sąsiadów

Małgorzata S.:
tak, mówimy o remoncie :) na co zwróciłam uwagę w moim drugim (chyba) poscie

Niedopatrzenie moje ;) Sorka :)

konto usunięte

Temat: Sposób na sąsiadów

najnormalniej w świecie zapytałam, czy nie dałoby się w niedziele troszkę póżniej zaczynać, nie zdarzyłam dokończyć, usłyszałam tylko świst drzwi i tradycyjne spierd...j.

A czy w niedzielę można robić remont? To już przegięcie. A za odzywki mogłaś poprosić jakiegoś karka aby go ładnie o to poprosił, i grzecznie się odzywał, bo mu tą wiertarkę wsadzi w...
Paulina K.

Paulina K. Tego się nie da
ubrać w słowa

Temat: Sposób na sąsiadów

Czy to grzech, że ludzie chcą na jakis czas odświeżyć mieszkanie i nie mieszkać w syfie? Rozumiem frustracje, ale umówmy się, że remonty nie trwają wiecznie :) Jednym przeszkadzają płaczące dzieci, innym wiertarki, innym jeszcze imprezy, które robią studenci... W tym wypadku najlepiej postarać się o dom na odludziu :)
Piotr P.

Piotr P. Szukam pracy.

Temat: Sposób na sąsiadów

Ja własnie mam tak w swoim mieszkaniu ale zaczynam od 8.00 mam nadzieje że to nie ten sam blok bo u mnie tylko tydzień było kucie płytek:-)). Ale wcześniej sprawdziłem godziny nie tyle ciszy nocnej bo to osobna soprawa a godzin wykonywania prac remontowych w spółdzielni. Są to zazwyczaj 8-18.

Następna dyskusja:

Ultimate Frisbee - fajny sp...




Wyślij zaproszenie do