konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków


Tym sie roznimy, ze nie jestem "miszczem prostej", tylko kierowca, dostoowujacym predkosc do warunkow (to taka policyjna formulka, strasznie czesto powtarzana, niestety)

Jestem w stanie Ci udowodnic Michal, ze 20km/h to straszie duza predkosc albo przewioze Cie toczydlem moim i zobaczysz, ze np. przy 200 km/h swietnie sie da sluchac Czajkowskiego, Stinga, albo Lady Gagę :P

Mozliwe, ze bede mial wypadek. Ale raczej nie z mojej winy. Conajmniej kilkadziesiat razy od wypadku ucieklem, bo umiem jezdzic samochodem. ;)

;)
Szkoda, że nie dostosowuje Pan prędkości do znaków drogowych. Proszę tylko nie tłumaczyc, że było widno i bezpiecznie i był Pan niemalże sam na drodze w śródmieściu popołudniu bo i tak nie uwierze. I nie wierzę, że w sytuacji wtargnięcia pieszego\dziecka na ulicę jest Pan wstanie przy tej prędkości i tym natężeniu ruchu nie spowodować tragedii na drodze. Albo Pan kogoś zabije, albo siebie.

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Aneta Babicz:
Szkoda, że nie dostosowuje Pan prędkości do znaków drogowych. Proszę tylko nie tłumaczyc, że było widno i bezpiecznie i był Pan niemalże sam na drodze w śródmieściu popołudniu bo i tak nie uwierze. I nie wierzę, że w sytuacji wtargnięcia pieszego\dziecka na ulicę jest Pan wstanie przy tej prędkości i tym natężeniu ruchu nie spowodować tragedii na drodze. Albo Pan kogoś zabije, albo siebie.

Widzi Pani - dostosowuje nie do znaków, ale warunków. I dlatego zdarzało mi sie jechać Wielicką 180 km/h, ale zdarzało sie, źe na autostradzie jechałem 60, bo warunki były podłe. Na wsiowej drodze rozpędzałem sie do 200, a bywa, źe jade 20 km/h na krajówce, bo nigdy nie wyprzedzam na zakręcie, jak nie widzę, czy mogę to zrobic bezpiecznie.

A co do prędkości: zapewniam Panią, źe jestem w stanie Pani udowodnić, źe przy predkości 200 km/h będziemy rozmawiać o fantastycznej sekcji smyczkowej i rewelacyjnych kotłach przy "Orinoco flow" w wykonaniu Celtic Woman, a mogę teź Panią przewieźć z prędkością 30 km/h i będzie Pani testować jakość Pani zwieraczy.

Bo chcialem przez to powiedzieć,jest przepaśc jak Rów Mariański między wyraźeniem "jeździć szybko" a "jezdzić z duźą prędkością".

I źeby absolutnie obnaźyć bezsens "dostosowania prędkości do znaków drogowych" dam Pani przykład wczoraj: np. na ul. Kapelanka jest (chyba) ograniczenie do 60 km/h. A ja tylko wczoraj [na odcinku między Tesco a łukiem w lewo w kierunku miasta] jechalem BEZPIECZNIE 120 km/h, bo:
- nawierzchnia była wczesnym popołudniem sucho-mokra, bez grama śniegu
- separatory odgradzały mnie od przeciwnego pasa ruchu
- piesi ogrodzeni byli
a) pasem zieleni
b) podwójnym torowiskiem
c) pasem zieleni
- tramwaj raczej zajechać mi drogi nie mógł
- miałem idealną widoczność

Tymczasem po godz. 17 jechałem tym odcinkiem max 5 km/h bo były korki. Ale gdybym był nawet sam na drodze, nie pojechałbym szybciej niź 25-30 km/h (a przecieź preferowane przez Pania znaki drogowe pozwalały mi na 60 km/h!) bo:
- było potwornie ślisko
- była 10-20 cm warstwa śniegu
- jechałem autem przednionapędowym, nie czteronapędowym.
- była fatalna widoczność

Czy widzi Pani teraz MALEŃKĄ róznicę?
;)

Bo ja widzę. I moźe dlatego przez 21 lat dynamicznej jazdy 2 x zapłaciłem za nadmierną prędkość (między Błoniami a Parkiem Jordana) - było 50 km/h, ja jechałem 72 i na Królewskiej - było 50 km/h, ja jechałem 65 km/h - białe czapeczki przed komendą bawili się fotoradarem na rozkładanych nózkach :P), miałem 3 stłuczki (wszytkie to najechania na mnie - nie moja wina - to potwierdzala nawet policja i karala mandatami sprawcow) za to setki, jesli nie tysiace razy raztowalem sie przed wypadkami czy stłuczkami z "miszczami kierownicy" ktorzy jechali z "dostosowaniem prędkości do znaków drogowych".

:P

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Łukasz Kafel:
Jerzy K.:
Cos na podsumowanie naszej dyskusji:

http://demotywatory.pl/2346377/Snieg

Proponuję się wybrać -> http://krakow.wrt-karting.pl/ i potwierdzić, że jesteś jednak dupowatym kierowcą :)


Hmmmm.... jakby Ci to powiedzić :P


Obrazek



Obrazek


czesto udawało się coś wygrać i najczęściej jeśli nie u góry, to stalem po LEWEJ stronie :P
(ja to ten w białym cfeterku :P)


Obrazek


Ale co najwazniejsze, calkiem niezle mi szlo w PRAWDZIWYM gokarcie - takim co ma biegi prezy kierownicy i co przyspiesza do 100 km/h w jakies 3 s.... :P


Obrazek


Ale Łuklaszu drogi natknnąłeś mnie taką myślą: a moźe spróbujemy swoich sił?
- chętnie się przejadę, bo nie upalałem sprzeta od 3 lat chyba
- nie widziałem tej nowej hali w Hucie
- wartało by młodego (syna) wsadzić na toczydełko...

Co Ty na to?
Sobota?
Niedziela?
:)

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków


Widzi Pani - dostosowuje nie do znaków, ale warunków.
A czy mógłby Pan dostosowywać do znaków drogowych oraz warunków??? czy jest to ponad Pana siły???
Ja np tak robię i również nie miłam stłuczki ,ani z mojej, ani nie mojej winy. Nikogo nie przejechałam, nie zajechałam nikomu drogi ani z premedytacją ani "nie widząc go". Nie dostałam nigdy mandatu, a prawo jazdy mam od 1999 r. Reasumując: nie ma się czym chwalić :))))

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Tak wracając do tematu: jeździł dzisiaj ktoś po Krakowie ? Jak to wygląda? Można w miarę przejechać z jednego końca do drugiego czy lepiej siedzieć w domu?
Jakub P.

Jakub P. ....Loading....

Temat: śnieg zablokował Kraków

Danuta K.:
Tak wracając do tematu: jeździł dzisiaj ktoś po Krakowie ? Jak to wygląda? Można w miarę przejechać z jednego końca do drugiego czy lepiej siedzieć w domu?

Zawsze lepiej jest siedzieć w domu :) Cieplej, przyjemniej, mniej stresu związanego z podróżowaniem :)

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

E tam czasem trzeba coś załatwić :) Tylko przedwczoraj po 2 h stania w korku jak skończyło mi się paliwo i ponad 10 h zajęło mi dotarcie do domu oddalonego o 1,5 km wolałabym usłyszeć obiektywne opinie o przejezdności cudownego Krakowa:)
Majka W.

Majka W. Specjalista ds.
turystyki, El-Camino

Temat: śnieg zablokował Kraków

jechałam przed opadami, było spoko. Teraz pewnie zaczną panikować, i znowu zrobia sie korki:(

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Dobra lepiej się wybiorę do miasta po przejściu korków:) Tylko czy kiedykolwiek to jest możliwe:)
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: śnieg zablokował Kraków

Danuta K.:
Dobra lepiej się wybiorę do miasta po przejściu korków:) Tylko czy kiedykolwiek to jest możliwe:)

Tak po 23 jeździ się rewelacyjnie ;))

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Niestety te instytucje które mnie interesują nie są otwarte 24 h na dobę:D
Majka W.

Majka W. Specjalista ds.
turystyki, El-Camino

Temat: śnieg zablokował Kraków

a skąd dokąd?
Gdybym mieszkała w Krakowie, to w lecie rower, w zimie MPK...
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: śnieg zablokował Kraków

Danuta K.:
Niestety te instytucje które mnie interesują nie są otwarte 24 h na dobę:D

Danuto mimo wszystko polecam w taki dzień w taką pogode tramwaj, wszędzie dotrzesz, możesz sobie kupic całodzienny bilet który wyjdzie Ci duuużo taniej niz spalone , paliwo, opłaty parkingowe i nerwy na drodze, a jak bedziesz miała szczęście to się załapiesz na wolne miejsce siedzące;))

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Gdyby tak patrzeć na kategorie krakowskiego centusiowania to bym auta nie miała tylko zawsze jeździła tramwajami i pociągami:D
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: śnieg zablokował Kraków

Danuta K.:
Gdyby tak patrzeć na kategorie krakowskiego centusiowania to bym auta nie miała tylko zawsze jeździła tramwajami i pociągami:D


Napisałem w taki dzień, w taką pogodę, kwestia oszczędności stanęła wyaraźnie na trzecim miejscu :)

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Szczepan Maślanka:
>
a jest jakaś nowa hala?? też bym pojeździł bo ostatni raz siedziałem za takim kółkiem w podstawówce. w Karcie robionym z silnikiem od etz150.

gzdieś jest hala?? to super, z drugiej strony cieka jestem czy może jeszcze pod forum jeźdzą ;-DD - tylko zimówki by musieli założyć ;-)

Było powyżej:
Łukasz Kafel:
Proponuję się wybrać -> http://krakow.wrt-karting.pl/ i potwierdzić, że jesteś jednak dupowatym kierowcą :)

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Aneta Babicz:

Widzi Pani - dostosowuje nie do znaków, ale warunków.
A czy mógłby Pan dostosowywać do znaków drogowych oraz warunków??? czy jest to ponad Pana siły???

Moge. I często tak robię.
Ale nie zawsze.
Ja np tak robię i również nie miłam stłuczki ,ani z mojej, ani nie mojej winy. Nikogo nie przejechałam, nie zajechałam nikomu drogi ani z premedytacją ani "nie widząc go". Nie dostałam nigdy mandatu, a prawo jazdy mam od 1999 r. Reasumując: nie ma się czym chwalić :))))

:)

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Danuta K.:
Tak wracając do tematu: jeździł dzisiaj ktoś po Krakowie ? Jak to wygląda? Można w miarę przejechać z jednego końca do drugiego czy lepiej siedzieć w domu?

Jechałem przed chwilą: główne śliskie, ale przejezdne i - co najwazniejsze - puste.
Boczne - bardzo ślisko.

Generalnie - da sie jechać, korków (jeszcze) nie ma ;)

konto usunięte

Temat: śnieg zablokował Kraków

Kurde fix, za 2 h czeka mnie trasa do Myślenic, oby przestało padać....



Wyślij zaproszenie do