Katarzyna J.

Katarzyna J. HR Business Partner

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Po pierwsze, gdzie smakuje najlepiej, a dwa - miejsce do pogadania, nie pokrzyczenia (czyli muzyka nie zbyt głośna).

Dzięki z góry za wszelkie sugestie :))

Pzdr,
Katarzyna
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Katarzyna J.:
Po pierwsze, gdzie smakuje najlepiej, a dwa - miejsce do pogadania, nie pokrzyczenia (czyli muzyka nie zbyt głośna).

Dzięki z góry za wszelkie sugestie :))

Pzdr,
Katarzyna
Tajemniczy Ogród na Brackiej albo na Kazimierzu
Patrycja Żmuda

Patrycja Żmuda Student, Akademia
Górniczo-Hutnicza
im. Stanisława
Staszi...

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Mi najbardziej grzane wino smakuje na Kazimierzu w knajpce, która nazywa się chyba Vertigo :)Patrycja Żmuda edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 22:09
Małgorzata P.

Małgorzata P. Specjalista ds.
obsługi klienta, DS
Smith Polska S.A.

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

jak dla mnie:
Prowincja (stara czy nowa - bez znaczenia) na Brackiej.
w nowej - na piętrze sala dla niepalących (jakby co:) )
pogadać się da - muza przyjemna i nienachalna :)

grzaniec z pomarańczą, orzechami i migdałami..rewelacja..
aaa..chce do Krakowa... :((
Bartłomiej Boruta

Bartłomiej Boruta Kredytmajster
Najemnik

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Najlepszy grzaniec z piwa jest w Gospodzie obok Społem,z korzeniami i miodem, podane w glinianym kuflu z podgrzewaczem. Przedni trunek.

konto usunięte

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

A Loch Camelot ma świetną wiśnówkę na gorąca
Katarzyna J.

Katarzyna J. HR Business Partner

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Bartłomiej B.:
Najlepszy grzaniec z piwa jest w Gospodzie obok Społem,z korzeniami i miodem, podane w glinianym kuflu z podgrzewaczem. Przedni trunek.

brzmi przednio :)
Franciszek R.

Franciszek R. Absolwent
Politechniki
Krakowskiej.
Mechanika i Budowa
Ma...

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Katarzyna J.:
Bartłomiej B.:
Najlepszy grzaniec z piwa jest w Gospodzie obok Społem,z korzeniami i miodem, podane w glinianym kuflu z podgrzewaczem. Przedni trunek.

brzmi przednio :)

A może z innej beczki. Nie wiem czy u Endziora w okraglaku sa grzance ale podobno ma bardzo dobre jedzenie.
Katarzyna J.

Katarzyna J. HR Business Partner

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Mariusz C.:
A Loch Camelot ma świetną wiśnówkę na gorąca

w tym największy jest ambaras, żeby obie sprawy "na gorąco" mieć jednocześnie...;)
Marta B.

Marta B. Mówią o mnie kobieta
renesansu

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Mariusz C.:
A Loch Camelot ma świetną wiśnówkę na gorąca
Marta B.

Marta B. Mówią o mnie kobieta
renesansu

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Mariusz C.:
A Loch Camelot ma świetną wiśnówkę na gorąca

True true, potwierdzam. Natomiast grzaniec najlepiej smakuje w okresie przedświątecznym pity na mrozie z wielkich beczek na Rynku Głównym. Jest niesamowita atmosfera, wokoło stragany z rózgami, pada śnieg i wszyscy się do siebie przytulają :D Jak ja tęsknię do świąt...
Marta B.

Marta B. Mówią o mnie kobieta
renesansu

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Acha, no i muzyczka nienachalna też jest, szczególnie wieczorową porą ;)))

konto usunięte

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Małgorzata P.:
jak dla mnie:
Prowincja (stara czy nowa - bez znaczenia) na Brackiej.
w nowej - na piętrze sala dla niepalących (jakby co:) )
pogadać się da - muza przyjemna i nienachalna :)

grzaniec z pomarańczą, orzechami i migdałami..rewelacja..
aaa..chce do Krakowa... :((

Zgadzam sie, pychotka :) Orzeszki, migdaly, bez ograniczen. I mila atmosfera do tego. Ale z checia posmakuje grzanca w miejscach, ktore polecacie :)
Małgorzata P.

Małgorzata P. Specjalista ds.
obsługi klienta, DS
Smith Polska S.A.

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Marta C.:
Natomiast grzaniec najlepiej smakuje w okresie przedświątecznym pity na mrozie z wielkich beczek na Rynku Głównym. Jest niesamowita atmosfera, wokoło stragany z rózgami, pada śnieg i wszyscy się do siebie przytulają :D Jak ja tęsknię do świąt...

a to te Targi będą nadal na Rynku? bo pamiętam że jakieś zamieszanie w związku z nimi było całkiem niedawno..

ale fakt, grzaniec z tej beczki, w grudniu - super :)Małgorzata Podraza edytował(a) ten post dnia 25.10.07 o godzinie 10:26

konto usunięte

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Małgorzata P.:
Marta C.:
Natomiast grzaniec najlepiej smakuje w okresie przedświątecznym pity na mrozie z wielkich beczek na Rynku Głównym. Jest niesamowita atmosfera, wokoło stragany z rózgami, pada śnieg i wszyscy się do siebie przytulają :D Jak ja tęsknię do świąt...

a to te Targi będą nadal na Rynku? bo pamiętam że jakieś zamieszanie w związku z nimi było całkiem niedawno..

ale fakt, grzaniec z tej beczki, w grudniu - super :)Małgorzata Podraza edytował(a) ten post dnia 25.10.07 o godzinie 10:26


Jeżeli nie na samym Rynku, to będa na Małym Rynku jak już kiedyś były.

konto usunięte

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

to ja polecam "Spokój" (knajpka nad Tajemniczym Ogrodem na Brackiej)
Dużo bakali - pychotka - mniam mniam mniam :)))
Bartłomiej Boruta

Bartłomiej Boruta Kredytmajster
Najemnik

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

No tak, musimy tylko dokonać podziału na grzane wino, grzane piwo, grzane miody i inne grzane alkohole...
Franciszek R.

Franciszek R. Absolwent
Politechniki
Krakowskiej.
Mechanika i Budowa
Ma...

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Bartłomiej B.:
No tak, musimy tylko dokonać podziału na grzane wino, grzane piwo, grzane miody i inne grzane alkohole...

Grzane piwo :)
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

W Zaćmieniu na rogu Sławkowskiej i Szczepańskiej jest (był) grzaniec z miodem, wiśniówką i setką przypraw - najlepszy grzaniec jaki piłem.

No i Tajemniczy Ogród na Brackiej, fakt :)
Bartłomiej Boruta

Bartłomiej Boruta Kredytmajster
Najemnik

Temat: Rynek i okolice - grzaniec - gdzie?

Grzane piwo to mój tajny (już jawny) srodek na przeziębienie..
Grzejesz piwo, w tzw. międzyczasie kręcisz kogel mogel (jak ja ukręce to nie ma bata),
zadajesz kilka goździków i sypiesz chojnie imbiru w proszku. Wypijasz w łozku i rano jesteś zdrowy..
Gdyby nie pomogło to encore :)

przed zastosowaniem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.



Wyślij zaproszenie do