konto usunięte

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Szczepan Maślanka:
zatem oficjalnie zostałeś zaproszony. :D
na 95 proc jestem. Chorobsko nie pozwala cieszyc sie frische luft`em na wsi :(((

cieszysz sie??
Si :)
Bo ja nie czekam, aż mnie ktoś gdziekolwiek zaprosi :)
A ja tak :)
Jak to mowia, nie lubie miedzy wodke a zakaske ;)

Ja zadebiutowałem w na początku 1998r. około marca (pamietam bo zaciągneła mnie tam jedna osoba :)).
wcześniej jej nie było ją otwarli na początku 1998.r.

Moze. Siermieznie tam bylo zawsze, w stylu dawnych (dzis) a wowczas najpowszechnejszych piwnic: ostry zjazd w dol, cegly i wapien, gole sciany, chędogie ławy i stoly, piwo i dobra muza ;)
potem raz zmienił się właściciel.

Nie wiem tego - nastepny/ni nie zmienili klimatu ;)
Dokładnie tak :) teraz przy wejsciu do jej stylowych wnętrz przed pasażem otwarli takiego kebaba:)

A pamietacie "Free"? Tez bez szyldu istniala. Kultowa knajpa......

konto usunięte

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Joanna Ostowska:
a czy 06 stycznia cos robimy? Odtruwamy sie herbatka, czy degustujemy portera? -

Pamietaj, ze (procz zawodow milosnych) wszystko sie leczy na zasadzie klin-klinem ;)
Joanna O.

Joanna O. Implementation
Specialist

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Jerzy K.:
Joanna Ostowska:
a czy 06 stycznia cos robimy? Odtruwamy sie herbatka, czy degustujemy portera? -

Pamietaj, ze (procz zawodow milosnych) wszystko sie leczy na zasadzie klin-klinem ;)
No i wszystko jasne...
Agnieszka Pluta

Agnieszka Pluta Specjalista ds.
roszczeń (FIDIC),
Specjalista w Dziale
Um...

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

i tu zawitałam hihi
nowi mogą przyjść

konto usunięte

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Agnieszka Pluta:
i tu zawitałam hihi
Nu - wreszcie :)
nowi mogą przyjść
Szczepana spytaj i Marcina najlepiej ;)
Joanna O.

Joanna O. Implementation
Specialist

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Agnieszka Pluta:
i tu zawitałam hihi
nowi mogą przyjść


Ja bylam nowa 2 tyg temu, a teraz mam wrażenie ,ze niektórych znam od lat...
Agnieszka Pluta

Agnieszka Pluta Specjalista ds.
roszczeń (FIDIC),
Specjalista w Dziale
Um...

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Szczepan Maślanka:
Marcin B.:
Szczepan Maślanka:
Marcin B.:
Szczepan Maślanka:

To co z tym piwem Panie majster??
a nowych na piwko przyjmujecie
bo ja bym może się skusiła
bo cięzko tak samej
Agnieszka Pluta

Agnieszka Pluta Specjalista ds.
roszczeń (FIDIC),
Specjalista w Dziale
Um...

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Joanna Ostowska:
Agnieszka Pluta:
i tu zawitałam hihi
nowi mogą przyjść


Ja bylam nowa 2 tyg temu, a teraz mam wrażenie ,ze niektórych znam od lat...
dzieki Asia
zachęciłąś mnie
więc ja się piszę
Joanna O.

Joanna O. Implementation
Specialist

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Nie słyszalam o zadnych ograniczeniach... ja sie wkręcilam i ... na sylwetra razem idziemy,,,wiec... do dzieła Agnieszko!
Joanna O.

Joanna O. Implementation
Specialist

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Agnieszka Pluta:
Joanna Ostowska:
Agnieszka Pluta:
i tu zawitałam hihi
nowi mogą przyjść


Ja bylam nowa 2 tyg temu, a teraz mam wrażenie ,ze niektórych znam od lat...
dzieki Asia
zachęciłąś mnie
więc ja się piszę

Dobra,ale jak cos, to ja jestem dopiero 06 na porterze, czy gdzies tam, bo jutro mnie nie ma..
Jak Szczepan nie nawali i przyjdzie, to sie nasłuchasz....hahah
Agnieszka Pluta

Agnieszka Pluta Specjalista ds.
roszczeń (FIDIC),
Specjalista w Dziale
Um...

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Joanna Ostowska:
Agnieszka Pluta:
Joanna Ostowska:
Agnieszka Pluta:
i tu zawitałam hihi
nowi mogą przyjść


Ja bylam nowa 2 tyg temu, a teraz mam wrażenie ,ze niektórych znam od lat...
dzieki Asia
zachęciłąś mnie
więc ja się piszę

Dobra,ale jak cos, to ja jestem dopiero 06 na porterze, czy gdzies tam, bo jutro mnie nie ma..
Jak Szczepan nie nawali i przyjdzie, to sie nasłuchasz....hahah
więc też postaram się być 6

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Dopóki Pies wygląda jak zawsze to mnie to nie rusza;)

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Szczepan Maślanka:
Marta L.:
Dopóki Pies wygląda jak zawsze to mnie to nie rusza;)

a ja słyszałem, ze już niedługo. :/

a co słyszałeś dokładnie i od kogo i na ile to jest wiarygodne?;)
Agnieszka Pluta

Agnieszka Pluta Specjalista ds.
roszczeń (FIDIC),
Specjalista w Dziale
Um...

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Szczepan Maślanka:
Agnieszka Pluta:
i tu zawitałam hihi
nowi mogą przyjść

kategorycznie !!!

tak :)
więc jakos zawitam

konto usunięte

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Szczepan Maślanka:
A pamietacie "Free"? Tez bez szyldu istniala. Kultowa knajpa......

a wiesz co zostało z dawnego free?

jejq wszedłem tam kiedyś i sie załamałem.
Jedyna Punkrockowa knajpka w krakowie.

ten genialny patent z tapetowaniem gazetami ścian. i wszystko w sprey`u :)) do tego bad religion. i piwko dobrze smakowało :))

a teraz to wypacykowana knajpa dla angoli. bleeee!!!

ten sam los spotkał kulturalny, prohibicje i wiele innych.


Zamierzam napisac wspomnienia o krakowskich knajpach.

Procz Wierzynka, Fenixa, Krzyzyka, Hawelki, Jamy Michalika, byly mordownie w stylu Europejska, "Na szpicu" czyli na rogu Szlaku i Dlugiej - nazwy nie pomnę) itd.
Mlody czlowiek (biez wielkiej kasy) nie mial NIC do wyboru.

I nagle, gdzies kolo 1982 roku - pierwsza prywatna knajpa w Krakowie - Ypsylon na Karmelickiej (dzis tam jest "chinska" knajpa), potem pojawila sie "Olimpijska" na Stolarskiej (kolo ambasady USA) trzecia to "U literatow" na Kanoniczej (istniala do zeszlego roku). U Literatow to pierwsza typowo "krakowska" knajpa.
Potem okres haosu, z ktorego sie wylonilo wiele kultowych, jak Rentgen czy Prohibicja albo Free. Ja wtedy pokochalem starego "U Louisa" (dzis to zlotowisko dla japiszonow i angoli). Pamietam pierwsza-pierwsza (!) knajpe na Kazku - Singera... potem Alhemia...

Ech, kurna, byly czasy... chyba wspomniena jakies napisze i opublikuje... te tance w Drukarni (na Mikolajskiej), wieczory do rana w Free czy w KK...

Dzis nawet na Kazku wstyd sie pokazywac.

Jak nie angole, turysci, to faceci na przecinakach lub SUVach udajacych terenowki i studentki zaoczne, chcace ich zlowic....

Czekam na kladke na Wisle, zeby dla krakauerow sie odkorkowalo Podgorze... wolne od szpanu, lanserstwa i taniego (lub drogiego, na jedno wychodzi) blichtru.
Tesknie za krakowskimi knajpami...

:((((

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Porter na Grodzkiej, czy gdzieś tam....

Szczepan Maślanka:

(...) Szczepan, BLAGAM, kasun cytaty, do ktorych sie nie odnosiszz, lub jesli sie do nich odnosisz w calosci ;)
na całe szczeście został Popek. zadymiony jak zawsze, z klimatem jak zawsze, stalowymi drzwiomi do kibla :), i tylko troszke zmodyfikowaną muzyką. Ten relikt krakowskiego knajpiarstwa ocalał i miejmy nadzieję, ze sie nie zmieni. Choć wiem, ze nowa menagerka chciała z niego zrobić dichoteke na mode prozaka, dla ćwoków w marynarkach, tym niemniej chyba jej przeszło.

1. Nie wszyscy w marnarach to cwoki ;)
2. Jezeli Popularny jest po prawej w podziemiu zaraz za Pawilonem Wyspianskiego, to faktycznie jest RELIKTEM ;)
3. Cale szczescie, ze sie nie zmienil :))))))
Ja z tego samego powodu lubie zajrzec czasami (1-2 x w roku) do bodajze "katedry" czy "Tower" (jak to tam zwal) - przy wyjsciu z RYnku w Grodzka pierwsza knajpa w podziemiu w bramie po lewej. W latach 90-tych chodzila tam cherlawa mlodziez w czarnych skorach i z malenkimi tatuazatkami na cherlawych ramionkach - nawet nie wiem, co to za subkultura byla, ale byli spoko - nieco odjechani/zbuntwani (nie do konca wiedzieli dlaczego i przeciw komu), ale z pelna kultura i na poziomie. Acha - sluchali chyba metalu albi hard rocka :))))
A knajpa byla zajebiaszcza, glownie dzieki wlascicielowi-gawedziarzowi :)



Wyślij zaproszenie do