GoldenLine
Zaloguj się
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: plaża Kraków

Aga Z.:
Jakub Łoginow:
Nawiasem mówiąc, plaże w Gdańsku i woda w Zatoce Gdańskiej też są brudne...
Woda może tak ale plaża jest nadal romantyczna ;D

I to nam wystarczy :))

Nooo może jeszcze coś chłodnego do picia ;)
Link do wypowiedziLink
Aga Z.

Aga Z. N I nieruchomości

Temat: plaża Kraków

Tomek S.:
Woda może tak ale plaża jest nadal romantyczna ;D

I to nam wystarczy :))

Nooo może jeszcze coś chłodnego do picia ;)
Można zamoczyć nogi w zimnej wodzie dla ochłodzenia ;) ...fakt, nie można - brudna ;)
Pozostaje knajpka z widokiem na zachodzące słońce nad zatoką i piwko :]
Link do wypowiedziLink
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: plaża Kraków

Aga Z.:
Pozostaje knajpka z widokiem na zachodzące słońce nad zatoką i piwko :]

Wchodzę w temat!! :)))
Link do wypowiedziLink
Aga Z.

Aga Z. N I nieruchomości

Temat: plaża Kraków

Tomek S.:
Pozostaje knajpka z widokiem na zachodzące słońce nad zatoką i piwko :]

Wchodzę w temat!! :)))
Deal!;)

Rewanż na Kazimierzu :>
Link do wypowiedziLink
Michał Figur

Michał Figur właściciel, My real
live rock

Temat: plaża Kraków

Witam, zapraszam zainteresowanych na profil Plaży Kraków na Facebooku : http://www.facebook.com/#!/pages/Plaza-Krakow/12366580...

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: plaża Kraków

Tomek S.:

Trzeba się spieszyć. Nie wiadomo jak długo plaża pociągnie ;))

http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/451930,krakow-mia...


Dawno mnie nic tak nie rozbawiło, jak wyssane z palca teksty niby mieszkańców:) Poniżej kilka cytatów:
Katarzyna jest innego zdania: "Kto się zgodził, aby w tak odsłoniętym
miejscu, między osiedlami, imprezy zaczynały się o godz 22. Dudniące niskie
tony, nawoływania didżeja rozchodzą się po okolicy"

Nawoływana to jest ta Pani przez zjawy nocne;) "Niestety" dj'e którzy tam grali nie mieli do swojej dyspozycji mikrofonu więc nawoływać nie mogli...:)

Kolejna sprawa to:
przyciszali tylko na chwile jak radjowoz przyjechal

:) Kolejne wyssane z palca brednie.

Niestety albo Gazeta Krakowska już nie ma o czym pisać i wymyśla jakieś wyssane z palca bzdury, albo mieszkańcy, którzy byli cytowani powinni się udać do najbliższego psychoanalityka. Mimo iż organizacja tej imprezy pozostawiała wiele do życzenia np. Pani (chyba szefowa) ochrony stwierdziła w pewnym momencie że nie będzie nikogo wpuszczać i nasze zaproszenie potargała W ZĘBACH !!! :) Po wejściu do środka okazało się że drinki są lane do śmierdzących plastikowych kubków...już pomijam, że barmanów było albo za mało, albo uwijali się jak muchy w smole. Niemniej samo miejsce jest nieprzeciętne. Uważam że trudno w naszym mieście o lepszą miejscówkę na imprezę.
Link do wypowiedziLink
Paweł G.

Paweł G. Managing Director

Temat: plaża Kraków

A mógłby ktoś napisać coś o cenach za wejścia na tą plażę? Chodzi mi o samo leżenie na leżaku ;) Jakoś nigdzie nie mogę tego znaleźć.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: plaża Kraków

Paweł G.:
A mógłby ktoś napisać coś o cenach za wejścia na tą plażę? Chodzi mi o samo leżenie na leżaku ;) Jakoś nigdzie nie mogę tego znaleźć.

Leżakowanie nie jest płatne.

p.
Link do wypowiedziLink
Piotr A.

Piotr A. Solution provider

Temat: plaża Kraków

Z tym że to obie odbijają, bo Leszek dyszkę o ile pamiętam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: plaża Kraków

dokładnie, leszek 10 zł, ale ceny drinków nie są aż tak wysokie, a opalanie potwierdzam - gratis :)
Link do wypowiedziLink
Paweł R.

Paweł R. Diabeł wie wszystko,
nie wie tylko gdzie
kobiety ostrzą s...

Temat: plaża Kraków

Drinki donoszą do leżaka czy trzeba samemu chodzić ? :P
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: plaża Kraków

A nie lepiej po prostu ruszyć cztery litery i pojechać na prawdziwą plażę: do Kryspinowa lub nad Bagry? Względnie, dla posiadaczy samochodów, wsiąść w swój wehikuł i za półtorej godziny rozłożyć się na kocyku nad Jeziorem Orawskim? Co mi po "plaży Kraków", skoro położona jest nad wisłościekiem, w którym jeszcze długo (co najmniej 5 lat) nie będzie się dało kąpać. A chyba taki jest sens plaży: piasek + woda do pływania w niej (jezioro, rzeka, morze).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: plaża Kraków

Paweł R.:
Drinki donoszą do leżaka czy trzeba samemu chodzić ? :P

leń:P
Link do wypowiedziLink
Paweł G.

Paweł G. Managing Director

Temat: plaża Kraków

To 10 można poświęcić. Pewnie tam zawitam na chwilę niedługo, aby się samemu przekonać, co tam dają :)

Jakub Łoginow:
A nie lepiej po prostu ruszyć cztery litery i pojechać na prawdziwą plażę: do Kryspinowa lub nad Bagry?

Pewnie lepiej, ale trochę czasu trzeba na dojazd jednak poświęcić. A jeśli ktoś nie ma całego dnia, to może na kilka godzin wskoczyć sobie na plaże nad Wisłą.
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: plaża Kraków

Jakub Łoginow:
A nie lepiej po prostu ruszyć cztery litery i pojechać na prawdziwą plażę: do Kryspinowa lub nad Bagry?

Pewnie lepiej, ale trochę czasu trzeba na dojazd jednak poświęcić. A jeśli ktoś nie ma całego dnia, to może na kilka godzin wskoczyć sobie na plaże nad Wisłą.

Bagry są raptem 4 km dalej. I można sobie popływać na desce, lub, jak kto woli, jachtem, kajakiem lub rowerem wodnym. O ile wiatr jest.
Link do wypowiedziLink
Adam O.

Adam O. przejmuję władzę nad
światem

Temat: plaża Kraków

Jakub Łoginow:
A nie lepiej po prostu ruszyć cztery litery i pojechać na prawdziwą plażę: do Kryspinowa lub nad Bagry? Względnie, dla posiadaczy samochodów, wsiąść w swój wehikuł i za półtorej godziny rozłożyć się na kocyku nad Jeziorem Orawskim?

1. nad Bagrami nie ma plaży i nie będzie aż woda nie opadnie o ok 1m
2. nad jezioro orawskie z krakowa wg google jest 121km, by być tam w 90min trzeba by średnio spod domu jechać 100km/h. Aby uzyskać taką średnią i nie zostać nazwanym wariatem trzeba by po autostradzie jechać. Google mówią 110min, ale i tak uważam że to na wyrost :)
Link do wypowiedziLink
Adam L.

Adam L. Freelancer / job
squatter - do
dyspozycji

Temat: plaża Kraków

Jakub Łoginow:
i za półtorej godziny rozłożyć się na kocyku nad Jeziorem Orawskim? Co mi po "plaży Kraków", skoro położona jest nad wisłościekiem, w którym jeszcze długo (co najmniej 5 lat) nie będzie się dało kąpać. A chyba taki jest sens plaży: piasek + woda do pływania w niej (jezioro, rzeka, morze).
Daję plusa za Jezioro Orawskie - Oravska priehrada rulez :) choć więcej niż 1,5 godziny :(((
A Kryspinów to już nie to co kiedyś, niestety... se ne vrati :((Adam Liszka edytował(a) ten post dnia 22.07.10 o godzinie 14:03
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: plaża Kraków

A wiecie, że moglibyśmy mieć w Krakowie prawdziwe jezioro żeglarskie, z przystaniami, wypożyczalnią sprzętu wodnego, plażami, boiskami do siatkówki itp., trzy razy większe od Kryspinowa, ale władze miasta (prezydent, radni, koalicja, opozycja, PiS, PO - wszyscy razem wzięci) mają to w dooopie?
Link do wypowiedziLink
Paweł R.

Paweł R. Diabeł wie wszystko,
nie wie tylko gdzie
kobiety ostrzą s...

Temat: plaża Kraków

Jakub Łoginow:
A wiecie, że moglibyśmy mieć w Krakowie prawdziwe jezioro żeglarskie, z przystaniami, wypożyczalnią sprzętu wodnego, plażami, boiskami do siatkówki itp., trzy razy większe od Kryspinowa, ale władze miasta (prezydent, radni, koalicja, opozycja, PiS, PO - wszyscy razem wzięci) mają to w dooopie?

na razie są inne priorytety:
http://www.bip.krakow.pl/zalacznik.php?zid=67908&wer=0...
http://www.bip.krakow.pl/zalacznik.php?zid=67909&wer=0...
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: plaża Kraków

Paweł R.:
Jakub Łoginow:
A wiecie, że moglibyśmy mieć w Krakowie prawdziwe jezioro żeglarskie, z przystaniami, wypożyczalnią sprzętu wodnego, plażami, boiskami do siatkówki itp., trzy razy większe od Kryspinowa, ale władze miasta (prezydent, radni, koalicja, opozycja, PiS, PO - wszyscy razem wzięci) mają to w dooopie?

na razie są inne priorytety:
http://www.bip.krakow.pl/zalacznik.php?zid=67908&wer=0...
http://www.bip.krakow.pl/zalacznik.php?zid=67909&wer=0...

Ale jezioro, o którym mówię, można "zrobić" niemal zerowym kosztem ze strony miasta.

Ono i tak powstaje, wskutek wydobywania żwiru i piasku.

Pytanie tylko, czy (przy wsparciu miasta) powstanie w tym miejscu jedno duże jezioro rekreacyjno-żeglarskie, czy też, jak w przypadku Przylasku, kilkanaście małych, nikomu nie potrzebnych stawików, w których będą się topić ludzie.

Przylasek Rusiecki to właśnie przykład, jak można zmarnować coś, co mogłoby być perłą w koronie naszego miasta.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj