Monika
Orłowska
Angażuję się w
doradztwo z
dziedziny marketingu
w social ...
Temat: Na pewno krzyża na Błoniach nie brakuje...
Mnie się wydaje, że tą sprawą powinny zająć się jakieś instytucje kościelne. Skończyły się czasy, gdy ograniczone były swobody wyznaniowe, a taka przepychanka i zabawa z krzyżem, narażanie go (symbolu) na poniewieranie (nielegalne stawianie, usuwanie itd) godzi w moje uczucia religijne.Oddzielną sprawą jest to, że nikt nie zmusi nikogo do bogobojności wtykając znak krzyża na siłę i gdzie popadnie.