Paweł Waligórski fotograf
Temat: Mikro powieść SF+Fotorelacja z rycerskiego zjazdu na...
Wczoraj rano w desie znalazłem stary zdezelowany wehikuł czasu produkcji radzieckiej.Ponieważ nie znam radzieckiego (żart) zacząłem bezwiednie kręcić starymi pokrętłami tej starej machiny i patrzeć w zegary.Maszyna była mała ale droga.Tak więcrządny jej posiadania postanowiłem wejść na drogę występku i zwyczajnie ją ukraść.Mieściła się za pazuchą tak więc najzwyczajniej w świecie buchnąłem ją i uciekłem do domu.W swoim mieszkaniu zacząłem w sieci szukać z wypiekami na twarzy słownika polsko-radzieckiego. Wystukując w klawiaturę odpowiednie hasło na przeglądarce znalazłem tylko jedną odpowiedź, była to strona Komunistycznej Partii Polski.Widząc na ekranie sierp i młot zorientowałem się że jestem na dobrej drodze i znalazłem.Była to zdigitalizowana postać towarzysza Trockiego z którą można było się porozumiewać sterując druga zdigitalizowaną postacią towarzysza Gierka.Wysłałem skan instrukcji tow. Gierkowi a ten stwierdził że co prawda radzieckiego uczył się w wieczorówce partyjnej ale to było dawno temu i że on osobiście zwróci się do tow. Trockiego o tłumaczonka.Towarzysz Trocki był uczynny i na drugi dzień wysłał mi tłumaczony przez Gierka mail."Musisz wypić ćwiartkę wódki przekąszając surowym ziemniakiem a gdy zachce ci się rzygać musisz zawartość swojego żołądka wypróżnić do specjalnego otworu w maszynie.Później napluć do drugiego otworu owej maszyny tyle razy ile wynosi pożądana przez Ciebie data po Chrystusie.Czym prędzej wychlałem przeznaczoną do tego dawkę wódki, puściłem pawia do spec-otworu i wziołem się za plucie.Chciałem znać przyszłość tak więc nastawiłem się na wyplucie liczby 2200 ale starczyło mi śliny tylko do roku 966.Przycisnołem duży czerwony guzik i bach, przeniosłem się w przeszłość.Jako że to była sowiecka maszyna a ludzie radzieccy lubili rozmach to maszyna porwała przy okazji grupę ludzi stojących w promieniu kilometra ode mnie.Przezornie zaopatrzywszy się w aparat fotograficzny (akurat ta maszyna jest japońska) ruszyłem w plener średniowiecznej Polski.A oto owoce mojej podróży.
http://www.portalpolski.pl/malopolskie-14/krakow-68/ja...
A tak poważnie to wczoraj byłem na Rękawce gdzie odbywał się zjazd rycerski, miłego oglądania.Paweł Waligórski edytował(a) ten post dnia 27.04.11 o godzinie 19:02