Temat: Miejsce na kilkudniowy, wakacyjny wypad
Sielpia: Jezioro całkiem sympatyczne, ale stosunkowo wysokie ceny za nocleg nad samym jeziorem.
zalety:
- W drodze powrotnej można zakręcić do Św Katarzyny i potuptać spacerkiem w Łysogóry.
wady:
Niezbyt dogodny dojazd, pomimo niedużej odległości, aby nie tkwić w korkach najlepiej jest kluczyć wiejskimi drogami, gdzieś pomiedzy kulawym psem, Krową, ciągnikiem z broną, a PKS kozia wólka
Chańcza: Blisko, sympatycznie, niedrogo(!) za nocleg nad samym jeziorem, ale np. sanitariaty mogą robić za scenerie do nowego videoklipu The Prodigy.
zalety:
- Stosunkowo blisko, całkiem niezły dojazd (najpierw 79 , potem w okolicach Pacanowa na północ)
- Po drodze można zwiedzić kilka ciekawych miejscowości. np. Szydłów (z murami obronnymi), czy Pacanów (na rynku można zakupić koziołka matołka i zjeść całkiem zacne pierogi ;-D).
wady:
- jazda 79, ta trasa jest całkiem przyjemna, ale jest to droga uwielbiana przez transport cieżki, i można trafić na kawalkadę TIR`ów, wtedy najlepiej pojechać na "wsi spokojna wsi wesoła" opłotkami.
- Nad samym Jeziorem dotkliwa jest obecność imprezowni (trudno to nazwać nawet dyskotekami), których repertuar muzyczny potrafi zirytowac cywilizowanego człowieka, oraz w tych imprezowaniach dotkliwa jest obecność fanów o odpowiednim dla tych dźwieków poziomie rozrywki.
- Infrastruktura - jak już napisałem powyżej, klimatyczna, ze można poczuć sie jak w MadMaxie. np. Sanitariaty. ;-)
Mimo tych wad polecałbym jednak Chańczę, ponieważ, zawsze można rozbić sie na polu odległym od Imprezowni, z 79 zawsze można zjechać na boczną drogę.