Piotr A.

Piotr A. Solution provider

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

ok źle się wyraziłem, powinienem był napisać "każdego dnia (gdy poczujesz taką ochotę)"

konto usunięte

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

uwielbiam klub Rdze w wknd. az specjalnie wsiadam w pociag i przyjezdzam na wkndy do Krakowa. frantic rowniez jest okey, ale bedzie teraz zamkniety przez remont, wiec dla fanow proponuje ostatnia impreze frantica w ta sobote ;)
Dorota M.

Dorota M. wczesna pomoc
terapeutyczna/
neurologopeda/
terapia autyzmu

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

Święta Krowa :))) ach ach:)
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

klasztor Kamedułów na Bielanach w środku nocy i podobnież (koło 24.00) lądujące na Balicach samoloty...

konto usunięte

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

Jeśli chodzi o miejsca na wolnym powietrzu to nie będę oryginalny ale Las Wolski (cały) zawsze mi się podoba. Jest jeden warunek - nigdy nie chodzę tam w weekendy przy pięknej pogodzie z powodu tłumów.
Uwielbiam ul. Kanoniczą z sympatyczną księgarnio-kawiarnią Bona.
W kiepską pogodę chodzę na herbatkę do Czajowni na Jana (Kazimierz).

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

Uwielbiam wspomniane wcześniej Przegorzały - mimo, że niemal co dzień bywam tam w celach edukacyjnych:)

trochę sztampowo, ale co tam - kocham Rynek nocą, Planty, spacer bulwarami wiślanymi...

Jak tylko się ociepla i robi słonecznie to oczywiście - kierunek Zakrzówek;-)

Posiedzieć przy kawie lub czekoladzie lubię w Nowej Prowincji na Brackiej:)
Klimatycznie jest też w Gruzińskim Chaczupuri na Floriańskiej no i Chimera na św. Anny zimą:-)

na Kazimierzu mało bywam, ale Alchemię b. lubię....choć z tym związana jest pewna anegdota, bo owa knajpka w większości przewodników przedstawiana była swego czasu jako miejsce spotkań Bohemy Krakowskiej, więc zaczęło tutaj przychodzić dużo turystów (i nie tylko) wypatrując owej Bohemy... a skończyło się na tym, że standardowym widokiem w tym lokalu nie była Krakowska Bohema rozkoszująca się kawą, a turyści z przewodnikami w dłoniach i rozglądający się za ww Bohemą;)))Urzekł mnie też niegdyś na Kazimierzu klub MASADA:-)

A tak poza tym jeszcze Kino Ars za kameralność i pro studenckie ceny, a z wyjść na pospolite piwo w sztormową pogodę - Stary Port:) W czwartkowe wieczory zaś spędzam czas ze znajomymi na karaoke w Carpe Diem:)

I na koniec jedno - dość wstydliwe upodobanie - KFC (ściślej górna sala) na Floriańskiej, lubię czasem takie amerykańskie klimaty, choć żarcie niekoniecznie;-)

konto usunięte

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

Zakrzowek oczywiscie:)

konto usunięte

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

Grażyna Czarnul:
Zakrzowek oczywiscie:)

Ja kocham Kazimierz za undergroundowy klimat, tajemnicę i piękno, które kryje w sobie - niedzielne poranne kawy w pierwszych promieniach słońca, sączone na placu nowym z książką w ręku, podglądając kolorowy jarmark i tłumy przybyłe w poszukiwaniu skarbów z "2-ręki". Sobotnie wieczory przetańczone na stole w Singerze, nocne spacery wąskimi uliczkami w doborowym towarzystwie przyjaciół z "chińczykiem" w ręku :)-niezastąpione

co jeszcze lubię...spacery bulwarami wiślanymi, rynek późną nocą gdy wracam z Jazz Rocka :), czarną kartę w Słodkim Venclu :) można by wiemieniać w nieskończoność :)Beata Kasperowicz edytował(a) ten post dnia 02.08.10 o godzinie 15:55

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

Anna Bender:
I na koniec jedno - dość wstydliwe upodobanie - KFC (ściślej górna sala) na Floriańskiej, lubię czasem takie amerykańskie klimaty, choć żarcie niekoniecznie;-)

O gustach się nie dyskutuje, ale nie rozumiem tego bo fotele które tam mają są szalenie niewygodne.

Miejce które lubię to jeszcze massolit Połączenie angielskojęzycznej księgarni z kawiarenką. Ale nie coś w stylu empikowym czyli wielki sklep z książkami... tylko bardziej jak typowa kazimierzowska kawiarenka.

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

Bartosz B.:
Anna Bender:
I na koniec jedno - dość wstydliwe upodobanie - KFC (ściślej górna sala) na Floriańskiej, lubię czasem takie amerykańskie klimaty, choć żarcie niekoniecznie;-)

O gustach się nie dyskutuje, ale nie rozumiem tego bo fotele które tam mają są szalenie niewygodne.


:) Cóż, chyba mam dość odporny kręgosłup, bo jak dla mnie są wygodne:)
Inna sprawa, że na tym polega jedno z założeń lokali typu fast food: "zjedz szybko, wyjdź i nie zajmuj długo miejsca", dlatego nie dziwota, że wygodne nie są...no a przynajmniej dla niektórych;)
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

Miejce które lubię to jeszcze massolit Połączenie angielskojęzycznej księgarni z kawiarenką. Ale nie coś w stylu empikowym czyli wielki sklep z książkami... tylko bardziej jak typowa kazimierzowska kawiarenka.

kawiarenka wygląda wybornie, odwiedzę gdy przelecę do PL :)

Temat: miejsca które lubimy w Krakowie

Anna Bender:
:) Cóż, chyba mam dość odporny kręgosłup, bo jak dla mnie są wygodne:)

To tylko pozostaje się z tego powodu cieszyć :-)
Z innej beczki niż massolit to warto odwiedzic knajpkę w muzeum manghha i wypić tamtejsze japońskie wino sliwkowe. coś cudownego. podrożało niestety ale i tak nie jest źle. Można też zjeść świetnego łososia, z warzywami. co prawda warzywa ograniczają się do zielonej fasolki, ale łosoś jest wart tego poświęcenia ;-)



Wyślij zaproszenie do