Anna Ryznar-Musz

Anna Ryznar-Musz doradca ds.
marketingu i
e-marketingu,
specjalista ds.
so...

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Jeśli o czymś wiecie i chcielibyście się podzielić, ponarzekać, bądź chcecie interwencji w jakiejś sprawie - polecam się.
Piszcie na prv.

Pozdrawiam
Anna Ryznar
RADIO KRAKÓW

konto usunięte

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Aniu, wiesz ile tematów leży na ulicy? Łazić, szukać, zbierać, rozmawiać, patrzeć i dostrzegać przede wszystkim.
Anna Ryznar-Musz

Anna Ryznar-Musz doradca ds.
marketingu i
e-marketingu,
specjalista ds.
so...

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Wiem Asiu, ale dodatkowe wsparcie forumowiczów nie zaszkodzi przecież :)
Ireneusz Sikora

Ireneusz Sikora Program Manager -
Team Leader

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Mi co chwilę pojawiają się nowe tematy, które powinny być poruszane przez dziennikarzy, więc obiecuję je podsyłać, mimo iż akurat radia krk nie słucham.
warty poruszenia jest np. temat segregacji śmieci w krakowie. mieszkam na ruczaju na nowych osiedlach i kosze do segregacji znajdują się tylko w jednym miejscu na mojej ulicy, które na pewno nie zachęci mieszkańców do segregacji. dodatkowo w tamtym roku jeden z zarządców osiedla zażądał ich usunięcia, właśnie dlatego, że były przepełnione. dopiero po interwencji kilku mieszkańców wróciły na swoje miejsce po kilku miesiącach. miały stanąć nowe, przynajmniej tak mi obiecywano w ochronie środowiska umk, jednak nie stanęły. czy o takie tematy chodzi?
pzdr.

konto usunięte

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Anna Ryznar:
Jeśli o czymś wiecie i chcielibyście się podzielić, ponarzekać, bądź chcecie interwencji w jakiejś sprawie - polecam się.

Moze na poczatek odrobina horroru z jakim codziennie borykaja
sie mieszkancy Wieliczki i okolicznych wsi.

1. Ulica Sucharskiego przypomina poligon. Zanim się do niej dojedzie to od salonu Peugeota przejezdza sie przez 4 progi, które jakis idiota załozył, a potem przez błotnistą budowe autostrady.
2. Przejazd przez tory PKP ul. Półłanki - podkłady rzucone przypadkowo, sterczą ostre elementy z metalu.
3. Przejazd przez Rybitwy do Mostu Wandy - dziura na dziurze
Ireneusz Sikora

Ireneusz Sikora Program Manager -
Team Leader

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

O i jeszcze taki temat:

Kto projektuje i buduje ścieżki rowerowe w krk. Jak to się dzieje, że przed każdymi światłami trzeba się zatrzymać i przycisnąć guzik żeby włączyło się zielone światło, gdy ta linia przepływu samochodów ma akurat zielone. przykład cała ścieżka pomiędzy ul. Twardowskiego, a rondem grunwaldzkim i wiele innych. przecież rower porusza się podobnymi zasadami jak pojazdy mechaniczne, a nigdy nie widziałem nigdzie by te musiały się zatrzymywać przed skrzyżowaniem i przyciskać przycisk by otrzymać prawo przejazdu. ci pewnie co nie jeżdżą na rowerach pomyślą że to bzdura, ale wyobraźcie sobie kiedy jedziecie samochodem i na każdym skrzyżowaniu musicie się zatrzymać mimo iż powinniście automatycznie mieć zielone światło.

konto usunięte

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Ireneusz Sikora:
Kto projektuje i buduje ścieżki rowerowe w krk. Jak to się dzieje, że przed każdymi światłami trzeba się zatrzymać i przycisnąć guzik żeby włączyło się zielone światło, gdy ta linia przepływu samochodów ma akurat zielone. przykład cała ścieżka pomiędzy ul. Twardowskiego, a rondem grunwaldzkim i wiele innych. przecież rower porusza się podobnymi zasadami jak pojazdy mechaniczne, a nigdy nie widziałem nigdzie by te musiały się zatrzymywać przed skrzyżowaniem i przyciskać przycisk by otrzymać prawo przejazdu. ci pewnie co nie jeżdżą na rowerach pomyślą że to bzdura, ale wyobraźcie sobie kiedy jedziecie samochodem i na każdym skrzyżowaniu musicie się zatrzymać mimo iż powinniście automatycznie mieć zielone światło.

Bo to są tzw. "yntelygentne światła", czyli jedna z największych plag, jaka dopadła ostatnio Kraków. Samochody wzbudzają pętle indukcyjne w asfalcie, a piesi i rowerzyści muszą naciskać przyciski, żeby przejść. Idea słuszna, wykonanie żałosne. Skutek jest taki, że czasem trzeba czekać 2-3 minuty, żeby przejść przez ulicę, przez którą nie przejedzie ani jeden samochód, przez co w ciągu ostatnich lat znacznie w Krakowie zwiększyła się liczba osób przechodzących na czerwonym świetle na takich skrzyżowaniach. Niedowiarków zapraszam choćby na cytowane tutaj rondo Grunwaldzkie.
Dodatkowo kretyństwem jest, że na wielu skrzyżowaniach domyślnie świeci się czerwone, a jak dojeżdża auto, to zmienia się czasem na zielone. Powoduje to, że kierowcy albo hamują i zaraz potem ruszają (zużywają klocki hamulcowe i więcej paliwa, co powoduje więcej spalin w mieście i więcej pyłu z okładzin hamulcowych w powietrzu) albo przyzwyczajają się, że można jechać bez zwalniania, bo zaraz się zmieni na zielone. Tylko że, kiedy się nie zmieni, to jest za późno na hamowanie.
Idiotyzm całej sytuacji widać także na skrzyżowaniu nad przejściem podziemnym koło dworca - gdzie za prawie milion złotych zbudowano sygnalizację, która tak skutecznie sparaliżowała ruch, że ją wyłączono. I co ciekawe - nie ma wypadków, nie ma korków, a przejazd przez to skrzyżowanie jest dużo sprawniejszy.
Jedyne co się udało ze światłami, to czerwona fala - dominuje ona na coraz większej ilości ulic. Obejmuje monte cassino, aleje trzech wieszczów, herberta, powstańców tych i tamtych i inne ulice.
Niestety sygnalizacja świetlna w Krakowie to temat rzeka i dowód kompletnej nieudolności, głupoty i bufonady urzędasów. Dla zainteresowanych polecam poczytanie, kto to jest Jan Tajster, dlaczego jest obiektem zainteresowania prokuratury i skąd ma pseudonim "niezatapialny".
Marcin Krawczyk

Marcin Krawczyk
http://www.facebook.
com/marcin.krawczyk.
524

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Grzegorzu,
powiem Ci szczerze że z tymi światłami to strzał w dziesiątkę
ja to dostaję takiego ciśnienia jak zbliżam się do takich świateł że tak bym nakopał temu kto to wymyślił

albo tak że domyślenie jest czerwone, albo

jedziesz sobie przepisowo, jest zielone, dojeżdżasz do skrzyżowania, zmieniają się światła na czerwone, tylko po to żebym zahamował i zaraz się zmieniają na zielone

jak to pisze to juz mnie $#@!#$@!$
Michał Karczewski

Michał Karczewski Project Manager z
doświadczeniem w
projektach
badawczo-ro...

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

z tego co kiedyś czytałem lub słyszałem to sprawa z tymi czerwonymi światłami ma sprawić to co znaki drogowe ostrzegające o radarach drogowych. ich celem jest sprowokowanie kierowcy by zwolnił w newralgicznym punkcie (tj. zwykle radaru nie ma ale kierowca nie ma pewności... a nie chodzi o złapanie kierowcy tylko o sprawienie by zwolnił). gdyby takiego czerwonego światła lub znaku nie było kierowca pruł by 90-120 km/h. co do lokalizacji nie wnikam, nie dyskutuję też czy to ma sens, bo się nie znam i się nie zastanawiam. dzielę się tylko tym, z czym się spotkałem ale za to zapraszam wszystkich na rower i do biegania! zwłaszcza bieganie :-)).

co do projektowania i tworzenia różnych systemów - nauczyłem się już od kolegów z jednej z poprzednich prac, będących specjalistami w swojej dziedzinie, że cokolwiek inni zrobią jest do d... a, oni by to zrobili lepiej. argumenty mieli , jednak po chwili zastanowienia nasuwało się pytanie czy aby w tej innej firmie nie pracowali tacy sami specjaliści jako oni?

Z mojego doświadczenia inne są założenia projektanta który projektuje system dla 1 miliona użytkowników, a inne odczucia pojedynczego użytkownika. Choć z drugiej strony gdy jadę o 00:00 rowerem jest zimno, ciemno i stoję w ciemnościach 5 min na skrzyżowaniu i marznę to .... ćwiczę tolerancję :-))
Marcin Krawczyk

Marcin Krawczyk
http://www.facebook.
com/marcin.krawczyk.
524

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Michaś
wracając do świateł...
wyobraź sobie że jadę przepisowo albo 50 km/h albo 70 km jak jest to na Turowicza. Tam to dostaje kur#@!$#@1
Mam wrażenie światła zaprojektowane są tam tak aby robić na złość kierowcą

Druga sprawa, Jeżeli są światła z pętlą indukcyjną i nie wykrywają rowerzystów - przykład skręt w lewo pod Plazę zjeżdżając z mostu- Dąbia. Możesz tam stać i stać... Wystarczy postawić słupek z lewej strony blisko jezdni z przyciskiem do skrętu w lewo. Przecież to takie proste...
Lucyna Makowska

Lucyna Makowska sprzedaż B2B

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

ok... może nie tędy droga, ale raz kozie śmierć...

poszukiwany pokój jednoosobowy dla exstudenta rozwijającego skrzydla w Krakowie:)

nieopodal Wydziału Leśnego do wynajęcia od lutego:)
(dzielnice: olsza II, prądnik biały, prądnik czerwony, żabiniec)
cena ma znaczenie... by sie zmieścić w cenie... tak ok. 500zl??

konto usunięte

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Lucyna Kornaga:
ok... może nie tędy droga, ale raz kozie śmierć...

poszukiwany pokój jednoosobowy dla exstudenta rozwijającego skrzydla w Krakowie:)

nieopodal Wydziału Leśnego do wynajęcia od lutego:)
(dzielnice: olsza II, prądnik biały, prądnik czerwony, żabiniec)
cena ma znaczenie... by sie zmieścić w cenie... tak ok. 500zl??


Zdaje mi się, że to raczej nie jest pomysł na audycję a radiu kRAKÓW... :)
Lucyna Makowska

Lucyna Makowska sprzedaż B2B

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Daria Pacelt:
Lucyna Kornaga:
ok... może nie tędy droga, ale raz kozie śmierć...

poszukiwany pokój jednoosobowy dla exstudenta rozwijającego skrzydla w Krakowie:)

nieopodal Wydziału Leśnego do wynajęcia od lutego:)
(dzielnice: olsza II, prądnik biały, prądnik czerwony, żabiniec)
cena ma znaczenie... by sie zmieścić w cenie... tak ok. 500zl??


Zdaje mi się, że to raczej nie jest pomysł na audycję a radiu kRAKÓW... :)


a szkoda, ale nic to... będę szukać dalej:)
Alicja O.

Alicja O. spec. d/sp
kolportażu

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Anna Ryznar:
Jeśli o czymś wiecie i chcielibyście się podzielić, ponarzekać, bądź chcecie interwencji w jakiejś sprawie - polecam się.
Piszcie na prv.

Aniu , widzisz ile masz juz tematów krakowsko-wielickich. Dorzucę jeden huciany....
Codziennie kilkusetosobowa grupa dzieci, młodzieży i dorosłych próbuje dostać się od strony os. Handlowego do swych domów przy ul.Padniewskiego i Tomickiego.
Bez samochodu NIEWYKONALNE zadanie.
Brak jest jakiejkolwiek drogi; nie ma chodnika (zdjęto go kilka lat temu na intencję przeróbki ulicy od strony wjazdu do Philipa Morissa, zampomniano potem odłożyć płytki chodnikowe na miejsce). Będąc pieszym powinno się mieć na wyposażeniu dodatkowym kalosze przeznaczone do głębokiego błota (w razie pogody jak dzisiaj) lub raki (w razie lodowiska, które tam jest , bo nikt nie dba o posypywanie np. piaskiem tych wydeptanych ścieżek...hmmm a może nie są posypywane bo nie ma ich na planach a to że się nimi jednak chadza to...głupota bo lepiej mieć auto?). I kółko się zamyka.
To tak odrobina złośliwości na koniec.
Widzisz Aniu ile tematów leży na ulicy...dosłownie :))
pozdrawiamAlicja O. edytował(a) ten post dnia 13.01.08 o godzinie 11:56

konto usunięte

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Michał Karczewski:
z tego co kiedyś czytałem lub słyszałem to sprawa z tymi czerwonymi światłami ma sprawić to co znaki drogowe ostrzegające o radarach drogowych. ich celem jest sprowokowanie kierowcy by zwolnił w newralgicznym punkcie

No rzeczywiście, na drodze dozwolone jest 70 (są takie znaki), ja jadę 50, bo ślisko i mam zwalniać do 20?
co do projektowania i tworzenia różnych systemów - nauczyłem się już od kolegów z jednej z poprzednich prac, będących specjalistami w swojej dziedzinie, że cokolwiek inni zrobią jest do d... a, oni by to zrobili lepiej. argumenty mieli , jednak po chwili zastanowienia nasuwało się pytanie czy aby w tej innej firmie nie pracowali tacy sami specjaliści jako oni?

A wiesz, że są ludzie, którzy projektują światła i skrzyżowania i nie mają prawa jazdy? Są, są, uwierz. Do projektowania sygnalizacji nie trzeba mieć żadnych uprawnień. Do projektowania skrzyżowań trzeba, ale jest tajemnicą poliszynela, że ludzie z uprawnieniami mają armię studentów robiącym im projekty, a ci tylko firmują je swoim podpisem.
Z mojego doświadczenia inne są założenia projektanta który projektuje system dla 1 miliona użytkowników, a inne odczucia pojedynczego użytkownika. Choć z drugiej strony gdy jadę o 00:00 rowerem jest zimno, ciemno i stoję w ciemnościach 5 min na skrzyżowaniu i marznę to .... ćwiczę tolerancję :-))

Jeśli ktoś mi celowo robi na złość, to wtedy nie ćwiczę tolerancji, o nie :)
Anna Ryznar-Musz

Anna Ryznar-Musz doradca ds.
marketingu i
e-marketingu,
specjalista ds.
so...

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Dziękuję wszystkim za posty :)
Zachęcam do pisania nie tylko na forum. Jeśli nie chcecie poruszać tematu publicznie, bądź zależy wam na anonimowości - piszcie na prv. :)
Pozdrawiam wszystkich i czekam na info ;)
Michał Karczewski

Michał Karczewski Project Manager z
doświadczeniem w
projektach
badawczo-ro...

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Grzegorz Janoszka:
No rzeczywiście, na drodze dozwolone jest 70 (są takie znaki), ja jadę 50, bo ślisko i mam zwalniać do 20?

Jeśli jest ślisko i punkt jest newralgiczny to zwolnij, nawet jeśli znaki pozwalają jechać szybciej. Jeśli droga wolna to jedź. Wypadki mają to do siebie, że często są też wypadkami losowymi.
A wiesz, że są ludzie, którzy projektują światła i skrzyżowania i nie mają prawa jazdy? Są, są, uwierz.
Nie zastanawiałem się nad tym. Zakładam, że Ci ludzie mają być projektantami umiejącymi rozplanować i pokierować ruch w obrębie miasta lub danego obszaru, umieją robić symulacje, odczytywać statystyki, etc. Czy brak prawa jazdy im to uniemożliwia, nie sądzę, aczkolwiek może się dziwnie kojarzyć, projektowanie czegoś, czego nigdy się nie używa. A może stosuję się do tego np jakieś założenia z mechaniki przepływów płynów, teorie chaosu i wtedy indywidualna jazda nie ma znaczenia. Kiedyś czytałem w Świecie Nauki właśnie o dziwnych obserwacjach i wynikach globalnego zachowania się samochodów na ulicach. Zupełnie inne wnioski niż w skali jednostki.
Do projektowania sygnalizacji nie trzeba mieć żadnych uprawnień. Do projektowania skrzyżowań trzeba, ale jest tajemnicą poliszynela, że ludzie z uprawnieniami mają armię studentów robiącym im projekty, a ci tylko firmują je swoim podpisem.

Ale wiedzę na pewno. Zapewne kierunki związane z transportem lub budownictwem drogowym do tego przygotowują. Nie wiem czy firmowanie czegoś swoim podpisem to jest "tylko". Projektant bierze, za tą pracę pełną odpowiedzialność i w jego interesie jest żeby było to dobrze zrobione bo jak coś się stanie to on będzie miał kłopoty. W branżach, w których się orientuję (budownictwo lądowe, architektura, wentylacje, kanalizacje) tak samo się robi. Uprawnienia można wyrobić dopiero po jakimś okresie pracy i do tego czasu pracują dla kogoś lub ktoś podpisuje ich projekty. Nie oznacza to, że nie są do tej pracy przygotowani. Oczywiście mogą być lepsi i gorsi w tym co i jak robią
Jeśli ktoś mi celowo robi na złość, to wtedy nie ćwiczę tolerancji, o nie :)

A co robisz? Ja jestem przeciwnikiem teorii spiskowej. A problemy same się nie rozwiążą od narzekania na forum, czy do znajomych. Wiesz dobrze o tym, że trzeba zgłosić problem być może napisać pismo i czekać. W Polsce jeszcze przypilnować. Przypuszczam też, że takie zgłoszenia są mało skuteczne?
Michał Karczewski

Michał Karczewski Project Manager z
doświadczeniem w
projektach
badawczo-ro...

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Marcin Krawczyk:
Druga sprawa, Jeżeli są światła z pętlą indukcyjną i nie wykrywają rowerzystów - przykład skręt w lewo pod Plazę zjeżdżając z mostu- Dąbia. Możesz tam stać i stać... Wystarczy postawić słupek z lewej strony blisko jezdni z przyciskiem do skrętu w lewo. Przecież to takie proste...

Marcin, może dla Ciebie bo jeździsz na rowerze ale nie można dać słupka jak piszesz, gdy w ruchu nie uwzględnia się rowerzystów. Przecież w Polsce w ogóle od niedawna zaczęto ścieżki rowerowe budować. Poza tym, czy aby na moście nie ma właśnie ścieżki rowerowej która prowadzi do pasów na jezdni? Jeśli budowa infrastruktury rowerowej dopiero się u nas rodzi to ciężko wymagać takich "detali"Michał Karczewski edytował(a) ten post dnia 14.01.08 o godzinie 00:27
Ireneusz Sikora

Ireneusz Sikora Program Manager -
Team Leader

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Michał Karczewski:
>Przecież w Polsce w ogóle od niedawna zaczęto
ścieżki rowerowe budować. Poza tym, czy aby na moście nie ma właśnie ścieżki rowerowej która prowadzi do pasów na jezdni? Jeśli budowa infrastruktury rowerowej dopiero się u nas rodzi to ciężko wymagać takich "detali

a co to za usprawiedliwienie. przecież ci "id..ci" przepraszam ale inaczej nie da sie ich nazwać biorą za to pieniądze.jak mi ktos za cos zaplaci to ma prawo wymagac by bylo zrobione wg. jakis standardow a nie byle jak. takich swiatel jest w krk wiele, z indukcja w jezdni i czesto tam gdzie nie ma sciezek rowerowych, wiec rowerzysci po prostu nie maja wyboru jak zlamac przepisy i jechac na czerwonym..i jezcze jedno jezilem na rowerze nie tylko w polsce i jakosc gdzie indziej sie da. czemu "id..ci" nie ucza sie od lepszych tylko zawsze musza wymyslic cos swojego?Ireneusz Sikora edytował(a) ten post dnia 14.01.08 o godzinie 01:24
Michał Karczewski

Michał Karczewski Project Manager z
doświadczeniem w
projektach
badawczo-ro...

Temat: Macie jakiś temat dla dziennikarza??

Irku, to nie usprawiedliwienie tylko stwierdzenie faktu, schematu działania. Oczywiście tak nie mogło by nie być ale tak się zazwyczaj dzieje.

Następna dyskusja:

temat swiateczny prezent dl...




Wyślij zaproszenie do