Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Barbara A.

Barbara A. Tłumacz przysięgły
języka duńskiego

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

To wie każdy, kto mieszka w tym mieście "jakiś czas" ;)
I tak mieszkańcy ścisłego centrum nie sprzedadzą mieszkań za bezcen...
;)

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Zależy co rozumiecie poprzez ścisłe centrum :). Kiedyś był to obszar wewnątrz I obwodnicy (ring wokół plant i najbliższa okolica), teraz w sumie wszystko wewnątrz II obwodnicy można nazwać ścisłym centrum. O ile między pierwszą a drugą obwodnicą mieszkania trzymają cenę, a właściciele nie chcą ich się tak łatwo pozbywać, o tyle wewnątrz I obwodnicy mieszkańców jest coraz mniej. Centrum Krakowa się wyludnia, a miejsce dawnych mieszkań zajmują siedziby firm.
A co do tego, że w Krakowie mamy taki klimat, jaki mamy - no cóż, nie mamy na to wpływu. W zimie jesteśmy skazani na smog, w lecie w centrum jest bardziej gorąco. To, jakie mamy powietrze, można zaobserwować np. na szklanych powierzchniach, które nie są zbyt często czyszczone, tudzież na jasnych elewacjach budynków, które po kilku latach tracą swój blask.

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

A tam się nie da mieszkać.

Mieszkałam niestety tylko 8 miesięcy i było to 8 najcudowniejszych miesięcy w moim życiu.

Z wielką niecierpliwością czekam sierpnia, wtedy wracam i nie mam zamiary wyjeżdżać.

A smogi, dymy,brudy są wszędzie, w każdym mieście w Polsce, ale żadne miasto nie ma tego niesamowitego klimatu jaki ma Kraków :)
Piotr P.

Piotr P. Szukam pracy.

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Jedyny minus to ten smog i ciągła duszność i parność w powietrzu.

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Kocham Kraków (i Sandomierz).

A takie artykuły piszą zazdrośni Warszawiacy;) Nie ma cudowniejszego klimatu (pod każdym względem i każdego rodzaju) jak ten w Krk.

A Gw to nadaje się do d*** a nie do czytania;)

Pozdrawiam Krakusów i nie tylko,
D.

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Darina Kowalska:
A Gw to nadaje się do d*** a nie do czytania;)

Ja osobiście uważam, że nawet papier z Biedronki mniej rani. Wydanie internetowe jest jednak dużo łagodniejsze :)

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Darina Kowalska:
A takie artykuły piszą zazdrośni Warszawiacy;) Nie ma cudowniejszego klimatu (pod każdym względem i każdego rodzaju) jak ten w Krk.

W czym objawia się ten cudowny klimat miasta Krakowa? Od lat słyszę ten slogan powtarzany jak mantra, tylko nie wiem o co chodzi. ;)

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Szczepan M.:
Darina Kowalska:
Kocham Kraków (i Sandomierz).

No nie!

Proszę nie porównywać Sandziaka i Krakówka. To zupełnie dwa różne miasta - takze pod względem strukturalnym. O klimacie nie wspomnę.

Przy czym Sandziak trzeba przyznać ma wyjątkowy klimat. Bardzo chetnie tam wracam.
Ale przecież można kochać zupełnie różne miasta i ich nie porównywać ze sobą mimo to. :)

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Najbardziej rozbawiło mnie cyt:" rozlokowanie zakładów przemysłowych". COP i Dolina Krzemowa w jednym :-).
W pierwszej obwodnicy przetrwały muzea, istnieją bary i restauracje, powstają filie banków. Najstarsi mieszkańcy migrują do kurortów: Rakowice, Salwator ( przy al. Waszyngtona ).
W drugiej obwodnicy mieco młodsi "znikają" poza granice administracyjne ( do gmin Zielonki, Zabierzów, Michałowice, Mogilany itp. ).
Powstają centra biurowe na wszelkiego rodzaju outsourcing. Przemysłu już n-i-e m-a ( zarejestrowanie firmy pod adresem krakowskim, i wpis do KRS-u, a fizycznie ulokowane w strefach dobczyckiej, niepołomickiej czy ....tarnobrzeskiej to nie to samo ). Jeszcze na Rybitwach dogorywa kilka dawnych molochów. O NH nie wspomnę, bo np. ArcelorMittal jest właścicielem olbrzymiego .... skansenu.
W Krakowie można żyć, i to całkiem lekko i przyjemnie, pod warunkiem że masz za co. Ale to już kwestia na odrębny temat. Lokalizacja miasta jest jaka jest, ale i tak zimą tutaj powietrze jest czystsze niż np. w Zakopanem :-)

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Cudowny klimat, który absolutnie nie dotyczy powietrza.
Klimat starych uliczek, niepowtarzalny.
Brak miejsc parkingowych to problem wielu miast a ja dojeżdżam tramwajem i nie narzekam ;)

Nie jestem rodowitą krakowianką więc nie wiem jak było kiedyś, jak jest teraz, nie mam porównania.

Kraków jak każde miasto w Polsce goni "nowoczesność" która nie zawsze jest dobra.

Ma jednak więcej plusów niż minusów. Krakowianom wszystko sie przejadło. Kiedy ja zachwycałam sie jakimś budynkiem,roztkliwiałam sie nad Żydami których spotkałam, ulicą Lipową i wieloma innymi,moje koleżanki z pracy patrzyły na mnie jak na idiotkę. Dziwiły mi sie co ja w tym wszystkim widzę.

Jestem typem człowieka któremu nigdy takie rzeczy nigdy sie nie przejedzą ;)

A co do płacy w Krakowie, no faktycznie dramat. Przyjechałam tam z małej dziury z nadzieja na lepsze. A na tym samym stanowisku zarabiałam o 300 zł mniej niż w mojej dziurze.

Ceny mieszkań nienormalnie wysokie,choć podobne jak w innych miastach. Z tym trzeba się pogodzić niestety.

Ceny w sklepach dużo mniejsze niż tutaj nad morzem. Tu nie ma znaczenia sezon czy nie,tanio to tylko w Biedronce ;)

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Edyto, z góry i najmocniej, jak tylko mogę Cię przepraszam, nie odbierz tego osobiście - właśnie wyjaśniłaś powód tak niskich pensji :).
Są tacy, którzy przyjadą tutaj, bo myślą, że tu są kokosy, gotowi są jednocześnie pracować za najniższe stawki. A pracodawcy na to się łapią i takich zatrudniają. Bije to oczywiście w miejscowych, bo jak przyjezdny tu szybko przyjedzie, tak jeszcze szybciej wyniesie się do Wrocławia czy Warszawy, bo nie trzyma go tu ani mieszkanie, ani rodzina, ani żaden inny czynnik.

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Miałam tylko nadzieję za wyższą pensję ;)

Dla nas przyjezdnych życie w Krakowie jest bardzo drogie,musimy wynająć mieszkanie które jak ma się fart kosztuje od 1000 zł.
Przyjechałam bo chciałam żeby dzieci miały łatwiejszy start w życie i na wyciągnięcie ręki to, o czym w małych miastach mogą pomarzyć. Nie każdy to wytrzymuje.

Tak sie teraz zastanawiam hmmm , kiedy pracowałam w mojej mieścinie zarabiałam na rękę 1300 zł, w ciągu 8 miesięcy miałam 2,5 dnia wolnego, praca we WSZYSTKIE święta i zatrudnienie na papierku na 1/4 etatu....

W Krakowie na rękę miałam 1000 zł, urlop kiedy trzeba, niedziele wolne i co druga sobota, praca 8 h. i cały etat.

Więc mimo niższych zarobków pod każdym względem Kraków lepszy :)

Wyjechałam, bo nie dałam rady finansowo ;)
Teraz sytuacja jest inna i wracam.

A to o czym piszesz, wierz mi, w każdym mieście jest. Zawsze znajdą kogoś kto zgodzi sie na pracę bez umowy, albo śmieciową,albo fikcyjny kawałek etatu i za grosze.

Takich cwaniaków wszędzie można znaleźć a ludzi którzy nie majac wyjścia,przyjmą ofertę, jeszcze więcej.

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Edyta: nie mam nic przeciwko i wiem, że życie w małej mieścinie bez perspektyw to co innego, niż życie w dużym, żyjącym mieście. Wiemy, że przyjezdni płacą dużo więcej za mieszkanie, niż my, tylko sęk w tym, że ustalają sobie niskie stawki (swoją drogą to swoisty paradoks, ale po części jest dla mnie wytłumaczalny - wspiera rodzina, albo są w rodzinie nigdzie nie wykazywane przychody z rolnictwa), czym biją po tyłkach i siebie (!) i nas.

Oczywiście życie nie jest zerojedynkowe, ale najczęściej (nie zawsze, ale jednak) tak to właśnie wygląda :).

Bardziej w temacie: Kraków jakiś tam swój klimat ma. Prawda, mieszkańcom (czy tym rodowitym, czy przyjezdnym) po jakimś czasie zaczyna się obrzydzać, a potem przychodzi etap życia obok. Dla mnie centrum obecnie to tylko albo i aż miejsce załatwienia jakichś spraw, czasami spacerów, ale czasami włącza się tourist mode i idę odwiedzić miejsce, w którym nie byłem, albo byłem dawno. Tak po prawdzie to wydaje mi się, że ten duch Krakowa znajduje się nie w głównych ulicach, ale w tych bocznych...

konto usunięte

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

choć miasto stare ładne duże drogie popularne to niestety przereklamowane wchodzi człowiek w tygodniu na rynek po 21 a tu nic..murzyn w czarnym płaszczu na fujarce gra..
Piotr B.

Piotr B. Specjalista do spraw
osób starszych i
niepełnosprawnych

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Kraków ma klimat niemirzalny żadnymi badaniami - ani meteorologicznymi, ani innymi. Ten klimat tworzą ludzie i miejsca. Tyle na temat artykułu w GW.

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Kraków nie nadaje sie do życia?? - materiał z GW

Szczepan M.:
Ja jestem jedynie ciekaw dlaczego ktoś likwiduje moje wypowiedzi w tej dyskusji, tym bardziej, ze odnosiły się do tematu i rozwoju dyskusji.

W takim razie zapraszam do kontynuowania dyskusji na ten temat na innej grupie:
http://www.goldenline.pl/forum/2908934/paskudny-klimat...

Tam na pewno nikt Twoich postów nie będzie usuwał. Tym bardziej, że uważam Twoje uwagi za bardzo trafne i merytoryczne.



Wyślij zaproszenie do