Temat: Korki w miescie
Radosław Radziejewski:
Szczepan Maślanka:
Radosław Radziejewski:
jadę w weekend do Krakowa, nigdy tam nie jeździłem autem, będę dopiero 2 raz życiu ostatnio 14 lat temu, jadę na Al. Armii Krajowej. Od strony Poznania, cięzko tam rano przejechać, jakieś niespodzianki mogą mnie czekać ? Potem chce pozwiedzać miasto, lepiej jeździć autem czy na komunikacje miejską się zdać? I daleko z tej Armii Krajowej jest na jakieś imprezy przyzwoite ?
Z przyzwoitymi imprezami to temat obszerny i zależy czego szukasz?
jest dużo "klubodyskotek" dla niewymagających klientów
dzięki za radę, właśnie teraz jeszcze inaczej pojedziemy, pierwotnie Oświęcim potem Kraków, więc jeszcze inaczej wjadę do miasta.
Imprezy, tylko i wyłącznie elektronika w każdej ilości, żadnych mieszany stylów, od lightowego funky house, po cięzkie minimalowe uderzenie :). Czyli chodzi mi o klub, a nie dyskotekę, tancbudę czy pub (chyba, że z undergroudnową muzą)
>
hmmm underground`ową muże (pod tym hasłem kryje się wszelkiego rodzaju muzyka gitarowa również), a takich knajpek mogę polecić mozna kilka (aczkolwiek sa ro raczej undergroundowe nory, które posiadają jakiśtam swój klimat bądź styl lub jego absolutny brak ;-)), tym niemniej underground`u tam troche mozna znaleźć).
o elektronike zapytaj tego Pana:
http://www.goldenline.pl/13099
pytanie uzupełniające: w sobotę jest mniejszy ruch w mieście prawda?
Byle nie w sobote rano! bo wtedy całe towarzystwo porusza się, w kierunkach umożliwiających im opuszczenie murów miasta i udanie sie w plener w tym pewien procent stanowią samochody z rejestracjami niekoniecznie KR, a np. WW,PZ,SC itp itd. ;-), które wiedząc jaki korek czeka ich na obwodnicy przy skręcie na Zakopiec pchając się przez centrum (co akurat z punktu widzenia podróżującego uważam za niezłe rozwiązanie, choć, mozna znaleźc jeszcze lepsze przez pipidówy wokół miasta).
Szczepan Maślanka edytował(a) ten post dnia 19.08.10 o godzinie 14:34