GoldenLine
Zaloguj się
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: jutro w góry...

Andrzej K.:
Tomek S.:
Andrzej K.:
Ja to bym pojechał gdzieś za granicę. Albo do Bułgarii.

Z którego to filmu cytat ?? ;)) Nie mogę sobie przypomnieć tytułu, jakas kobieta go wypowiadała:)
"Nie ma róży bez ognia" a wypowiadała to prostytutka w jednym z PRL-owskich hotelowych night-clubów. Doooooooobry tekst :)

Aaaaa fakt mój ulubiony film;)) Bardzo dobry tekst, a ona to jeszcze tak charakterystycznie wymawiała: do Bugarii ( z pominięciem ł) ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

to co z tym wypadem w góry w sobotę?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

hahah...
a ja wybieram się w sobotę do zakopanego ;))))
mam nadzieje że się nie poddam i się przełamie aby zrobić tam kilka wariackich rzeczy ;PPPPP
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

Paweł D.:
mam nadzieje że się nie poddam i się przełamie aby zrobić tam kilka wariackich rzeczy ;PPPPP

Eee ... czegokolwiek nie zrobisz to i tak nie przebijesz wyjścia letniego w rakach na Krupówki :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

Oki, to ja z kolegą jeszcze na Czerwoną Ławkę w niedzielę startujemy (Słowacja). Możemy wziąść jeszcze 2 osoby, z tego jedną niedużą bo będzie musiała siedzieć za mną :)

Jeśli ktoś się pisze, to odjazd o 6:00 z BP Zakopianka (naprzeciwko Carrefoura na Zakopiance). Jest tam pętla tramwajowa i autobusowa.

A i warto jest mieć ze sobą ubezpieczenie. Ja kupuję je tutaj: http://www.ubezpieczeniadirect24.pl/ (dziś jest ostatni dzień na kupno na niedzielę - 2 dni przed).
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. Self szew :-), P-N
Consulting

Temat: jutro w góry...

no i tyle wyszło z naszych planów :-(
jedziemy tyle tylko ze każdy w innym kierunku
ja - na ten sam przykład- jutro rowerkiem do ojcowa
jakby tak ktos czasem reflektował to mozna by sie tam gdzieś zmitingować i browarka spożyć :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

Robert Kiełtyka:
no i tyle wyszło z naszych planów :-(
jedziemy tyle tylko ze każdy w innym kierunku
ja - na ten sam przykład- jutro rowerkiem do ojcowa
jakby tak ktos czasem reflektował to mozna by sie tam gdzieś zmitingować i browarka spożyć :-)

Ja chyba też się przejadę do Ojcowa. Więc może jednak na ten browar :-)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

Robert Kiełtyka:
no i tyle wyszło z naszych planów :-(
jedziemy tyle tylko ze każdy w innym kierunku

Zawsze możesz je zmienić ... staw się jutro o 6:00 na BP Zakopianka :)
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. Self szew :-), P-N
Consulting

Temat: jutro w góry...

Krzysztof P.:
Robert Kiełtyka:
no i tyle wyszło z naszych planów :-(
jedziemy tyle tylko ze każdy w innym kierunku

Zawsze możesz je zmienić ... staw się jutro o 6:00 na BP Zakopianka :)

hmmm no ale... ale nie bardzo moge niestety - choc naprawde chetnie bym troche poczłapał po goreckak :-)
wiec nastepnym razem jestem - ja tylko terminbedzie ok to sie pisze
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. Self szew :-), P-N
Consulting

Temat: jutro w góry...

Aleksandra Gramowska:
Robert Kiełtyka:
no i tyle wyszło z naszych planów :-(
jedziemy tyle tylko ze każdy w innym kierunku
ja - na ten sam przykład- jutro rowerkiem do ojcowa
jakby tak ktos czasem reflektował to mozna by sie tam gdzieś zmitingować i browarka spożyć :-)

Ja chyba też się przejadę do Ojcowa. Więc może jednak na ten browar :-)))
Ala to ja proponuje tak lekko popołudniu sie "zderzyć" . ja pomykam od olkusza wiec moge cie wyczekiwać albo kole zamku w sąspowie albo w samym ojcowie? najlepiej to przeslij mi nr tel to dryndnę do cię .
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

Robert Kiełtyka:
Aleksandra Gramowska:
Robert Kiełtyka:
no i tyle wyszło z naszych planów :-(
jedziemy tyle tylko ze każdy w innym kierunku
ja - na ten sam przykład- jutro rowerkiem do ojcowa
jakby tak ktos czasem reflektował to mozna by sie tam gdzieś zmitingować i browarka spożyć :-)

Ja chyba też się przejadę do Ojcowa. Więc może jednak na ten browar :-)))
Ala to ja proponuje tak lekko popołudniu sie "zderzyć" . ja pomykam od olkusza wiec moge cie wyczekiwać albo kole zamku w sąspowie albo w samym ojcowie? najlepiej to przeslij mi nr tel to dryndnę do cię .

Ok. Ja będę jechać z Krakowa. Samochodem. Spotkajmy się wobec tego w Ojcowie. Skoro mówisz, że po południu, to ja nastawię się tam od 15 mniej więcej. Może być? Byłam kilka razy w życiu w Ojcowie i zazwyczaj pokonywałam tą samą trasę: od parkingu wzdłuż tej całej trasy rowerowej, co przecina te wszystkie strumyki. Daj znać gdzie i jak. 781 102 000.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

numer tel. na forum?:) odwaznie:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

Aleksandra Gramowska:
wszystkie strumyki. Daj znać gdzie i jak. 781 102 000.

Wpisujcie się ulicami po kolei do kolejki na dzwonienie.

:)
Link do wypowiedziLink
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: jutro w góry...

Dorota S.:
numer tel. na forum?:) odwaznie:)

:))
Link do wypowiedziLink
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: jutro w góry...

Krzysztof P.:
Aleksandra Gramowska:
wszystkie strumyki. Daj znać gdzie i jak. 781 102 000.

Wpisujcie się ulicami po kolei do kolejki na dzwonienie.

:)

Moze na początek sms-ik :)
Co do ulic to z Krowodrzy Górki mam chyba najbliżej do Ojcowa:)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

No cóż, jeżeli ktoś z Was okaże się seryjnym mordercą to trudno :-)) poza tym jakiekolwiek potencjalne namolne smsy czy telefony nie pobiją smsów jakie dostaję z propozycjami wzięcia udziału we wszelakich konkursach. Poza tym mój telefon jest powszechnie dostępny na mojej stronie, więc zastanawiam się skąd u Was ta konsternacja Panowie? :-)
Link do wypowiedziLink
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: jutro w góry...

Eeee tam konsternacja ;))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

Tomek S.:
Eeee tam konsternacja ;))

Więc jak rozumiem Tomek też wybiera się do Ojcowa?
Po drodze jest fajne miejsce z ogrodem i basenem odkrytym. W Jerzmanowicach, green hotel. Płaci się jednorazowo 25 zł i można siedzieć w basenie do bólu. Inna alternatywa :-)
Link do wypowiedziLink
Tomek S.

Tomek S. Korzystaj z życia
zanim ono ciebie
wykorzysta

Temat: jutro w góry...

Aleksandra Gramowska:
Tomek S.:
Eeee tam konsternacja ;))

Więc jak rozumiem Tomek też wybiera się do Ojcowa?
Po drodze jest fajne miejsce z ogrodem i basenem odkrytym. W Jerzmanowicach, green hotel. Płaci się jednorazowo 25 zł i można siedzieć w basenie do bólu. Inna alternatywa :-)

W basenie i do bólu,jednorazowo, propozycja prawie nie do odrzucenia:)))
Ale rowerkiem do Ojcowa w niedziele?? Hmm....to opcja bardzo fajna. Nie sprawdzałem jeszcze tylko czy mi się zmieści rower do samochodu, bo z samej Krowodrzy do Ojcowa to chyba daleko :)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jutro w góry...

Tomek S.:
Aleksandra Gramowska:
Tomek S.:
Eeee tam konsternacja ;))

Więc jak rozumiem Tomek też wybiera się do Ojcowa?
Po drodze jest fajne miejsce z ogrodem i basenem odkrytym. W Jerzmanowicach, green hotel. Płaci się jednorazowo 25 zł i można siedzieć w basenie do bólu. Inna alternatywa :-)

W basenie i do bólu,jednorazowo, propozycja prawie nie do odrzucenia:)))
Ale rowerkiem do Ojcowa w niedziele?? Hmm....to opcja bardzo fajna. Nie sprawdzałem jeszcze tylko czy mi się zmieści rower do samochodu, bo z samej Krowodrzy do Ojcowa to chyba daleko :)))


Ja jadę samochodem bez roweru!!! Nie mam roweru!!! Jedziemy na piwo/herbatę, podziwiać przyrodę a później każdy robi co chce... czyli Wy na rower a ja na besen hehehehe
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Góry - Tatry




Wyślij zaproszenie do
Anuluj