Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Szczepan Maślanka:

Ciekawe czy skoro bulisz już w podatkach za to, aby jeździć po drogach gdyby teraz twój środek lokomocji opodatkowali tak, aby ci sie zrobiło ciepło na serduszku (tak na poziomie 20% twoich zarobków), cikawe czy nadal był bys takim gorącym zwolennikiem ładowania opłat wszystkim żyjącym tylko dlatego, ze ciebie nie dotyczą.

Gdyby te opłaty były na tyle wysokie, że by mi doskwierały, to wtedy pomyślałbym o zmianie tego środka komunikacji na cos tańszego.
I jak przypuszczam, taki właśnie byłby cel wprowadzenia tych opłat, żeby mnie do tego zmusić - czyli by poskutkowało...

A swoją drogą, z jakiego sufitu wziąłeś te 20%? Sprawdzałeś może, w jakiej wysokości są te opłaty w miastach na które się powołuję czy ot tak sobie palnąłeś?
Joanna W.

Joanna W. farmakologia

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Samochod wymyslono po to, aby nim jezdzic.Koniec i kropka. W Polsce, gdzie sie nie ruszysz, tam sa drogi do kitu i korki. Wiec jakiekolwiek podatki wieksze niz obecnie bylyby po prostu kradzieza. Juz i tak place 50% akcyzy w cenie benzyny, i na co to idzie ?? Na emerytow, gornikow itd. W miescie powinna byc dobrze rozwinieta siec metra, i tylko i wylacznie takowaz rozwiazalaby problem komunikacji . Wtedy wiekszosc ludzi by nim jezdzila. W miescie. Poza miastem drogi krajowe tez powinny byc dobrej jakosci, przejezdne itd. U nas, gdzie sie nie ruszysz, remont. I korki. To jest nienormalne. A kazdy remony trwa dluuugie miesiace.W Berlinie, na przyklad, strategiczne miejsca remontuje sie na akord, pracujac na cztery zmiany, zeby jak najszybciej doprowadzic do stanu uzytecznosci ulice. U nas rozwala byle dziure na drodze krakow-warszawa, na przyklad, postawia trojkat, i maja weekend. Wiec do poniedzialku. I tak jest ze wszystkim. Plus liczne-rozliczne protesty mieszkancow na kazdym kroku i o wszystko.

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Joanna Wierońska:
Samochod wymyslono po to, aby nim jezdzic.Koniec i kropka.

Tak. Ale zeby nim jezdzic wtedy, kiedy to ma sens.
W jednym z moich podrecznikow do informatyki, z ktorych sie uczylem na studiach, w pierwszym rozdziale bylo kilka zadan, ktore polegaly na ocenieniu, czy dane zagadnienie w ogole jest sens komputeryzowac, czy nie. Bo zanim zacznie sie realizowac jakikolwiek projekt informatyczny, powinno sie zaczac od takiego pytania, czy w danej sytuacji to w gole ma sens.
Tak samo kazdy zanim wsiadzie do samochodu, powinien zadac sobie pytanie, czy akurat w przypadku tego konkretnego przejazdu samochod jest niezbedny, czy tez daloby sie skorzystac z innej formy transportu, zajmujacej mniej przestrzeni na drodze (bo to jest sprawa kluczowa!). Niestety u nas z samochodu korzysta sie bezrefleksyjnie i wiekszosc posiadaczy samochodow takiego pytania sobie nie zadaje.

Zgadzam sie z tym wszystkim, co piszesz ze "powinno" byc. Ale nie ma. To jest niestety Polska :(. I do tego wszystkiego co "powinno" być dorzuciłbym jeszcze i to, że "powinien" być rozsądek w korzystaniu z samochodu, który w społeczeństwach zachodnich jest, a u nas go niestety (patrz wyżej) nie ma.

I teraz zapytam: od czego każdemu z nas łatwiej zacząć zmiany? Od zmiany własnych przyzwyczajeń transportowych, czy od wpłynięcia na polityków którzy dają pieniądze lub ich nie dają na budowe dróg i od ludzi, którzy te drogi budują, remontują itd.?

Dlaczego zamiast pomyśleć realnie i spróbowac zmienić to, na co ma sie jakis wpływ, ludzie wolą się domagac tego, że "ktoś cos powinien", ale broń boże samemu nie podjąc ani odrobiny wysiłku? To takie smutno polskie... :(
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Szczepan Maślanka:

no to teraz wyobraź sobie, ze środek którym sie poruszasz został zdrowo obciążony opłatami. i masz perspektywe płacić grube pieniądze, lub docierać do pracy prawie jak ten facet z filmu Barei

No cóż. Wyobraź sobie, że jestes w sytuacji emeryta, któremu ledwie starcza na chleb. I teraz z powodu podwyżki VAT-u cena tego chleba pójdzie do góry np. dwa razy. Co on ma zrobić? Musi kupować ten chleb.
Może albo jakimś sposobem zdobyć dodatkowe pieniądze, albo ograniczyć wydatki. W tym wypadku to drugie znaczy nie dojadać i głodować. Perspektywa dosyć drastyczna, ale może się okazac nieunikniona.
Jeżeli faktycznie musisz jeździć samochodem, a opłaty za wjazd do miasta są tak wysokie, że pozbawiają cię środków do życia w stopniu równym co tego emeryta, to jesteś w analogicznej sytuacji. No i zastanów się, co teraz zrobisz?
zatem jak zawsze nie jestem pewien czy takie metody sa skuteczne.

Bo hipotezujesz, spekulujesz i nie jesteś pewien czy w twoich wyspekulowanych hipotetycznych wizjach byłoby to skuteczne.
A na świecie jest to zrealizowane i działa, więc dla mnie koniec dyskusji.
Stanisław K.

Stanisław K. Software Systems
Engineer

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Długa po remoncie:

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8343706,Osme_wy...
Marcin Soja

Marcin Soja Life is a lesson
..You learn it when
u r through

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Szczepan Maślanka:

Zamiast szukac dziury w całym, czyli jednym słowem przychrzaniać sie o nie wiadomno co, to po prostu przyjmij, założenie, że musisz jechac w nocy z punktu A do B. i teraz pomyśl co nalezy zrobić, aby było to możliwe. ;-)

za pomoca komunikacji, zakłądamy, ze pomysł Jarka wszedł w zycie, czyli każdy ma bulić jak za woły , za to że użytkuje drogi, za które i tak płaci w podatkach i trzeba chcąc przeżyć do pierwszego przesiąść się na komunikację miejską. teraz weź mapke i odnajdź miejsca w które po godzinie 22 nie dojedziesz (wyjdzie ci jakieś 80% pow. miasta).

i wymyśl co nalezałoby zrobić, aby za pomoca komunikacji miejskiej, bez konieczności zakupu brobi ostrej i innych gadżetów można było dotrzeć z punktu A do B

Kurcze nie chce się czepiać ale zerknąłem na rozkłady jazdy tramwajów i wszystkie na które popatrzyłem mają ostatnie wyjazdy z tzw. pętli po 22 a nawet ok 23. Zresztą sam od kilku lat korzystam z mpk i to w różnych godzinach i...
a) zawsze udaje mi się dojechać z punktu A do punktu B
b) nigdy nic mi się nie przytrafiło a jeżdżę zazwyczaj sam

Moim zdaniem (z reszta nie tylko moim czytając poprzednie posty) to jest tak że jak ktoś chce to i mpk da sobie radę. W skrajnych wypadkach można zawsze wezwać taksówkę (lub inną tańszą firmę przewozową) biorąc pod uwagę że zdarza się to rzadko to i tak wyjdzie taniej niż jazda codziennie samochodem.

Jestem w stanie zrozumieć ludzi którym nie chce się jeździć komunikacją miejską ale nie zrozumiem tych którzy jeżdżą samochodami i narzekają że muszą stać w korkach a do mpk się nie przesiądą bo: niebezpiecznie, nie da się dojechać, też stoi się w korkach itp...
Adam O.

Adam O. przejmuję władzę nad
światem

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

warto przypomnieć, w obecnej sytuacji remont nowohuckiej ma już (!) 8 miesiecy oipóźnienia, a chłopcy jeszcze dobrze się nie rozkręcili :-))

możesz podać źródło? bo zgodnie z informacjami na:

http://www.mmkrakow.pl/10162/2010/8/25/nowohucka-zmian...

http://www.mpk.krakow.pl/default.aspx?docId=1&newsId=8...

na nowohuckiej jest poślizg ok. 1 m-c, w połowie września ma być przeniesiony ruch na nową jezdnie od strony tandety. a z godnie z pierwotnym planem miało się to odbyć w połowie sierpnia.

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Joanna W.

Joanna W. farmakologia

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Pierwsza rzecz-nie znajac wspolforumowiczow osobiscie, raczej nie nalezy zakladac, ze robia coz z, lub bez glowy, bo sie tego nie wie na podstawie krotkich postow.
Po drugie-zakorkowane miasto denerwuje tak samo, czy sie jezdzi samochodem, czy autobusem. I oczywiscie, nie mam wplywu na to, jak decyduja ci, co maja wladze, ale uwazam, ze po to ida grube miliony na wybory, zeby decydowali z glowa. Budowa ogromnych osiedli bez drog dojazdowych oraz bez komunikacji miejskiej, a czesto bez szkol i przedszkoli, zmusza ludzi, zeby tymi autami dowozili dzieci do szkol, ktore byly wybudowane jeszcze za czasow PRL. Bo wybacz, ale tachac sie dajmy na to z dwulatkiem do zlobka i siedmiolatkiem do szkoly dwoma lub trzema autobusami naprawde jest ciezko.
Ja juz nie wspomne o braku obwodnicy wokol krakowa, i jezdzacych srodkiem miasta TIRach
Ja staram sie korzystac z auta madrze, w zwiazku z tym mam ogolny oglad sytuacji jak sie jezdzi. I powiem tak: autem jezdze do pracy-mam objazd, ktory pozwala mi uniknac korkow. W przeciwnym razie: 50 minut dojazdu do autobusu wlasciwego ze wzgledu na korek. Normalnie sie jedzie 5 min (alternatywa: 30 min spacer. Sam rozumiesz, nie zawsze sie chce, czasem pada itd). Potem dojazd Opolska-teraz do zakrawa na wyczyn, biorac pod uwage, ze rondo Ofiar Katynia to plac budowy. Dodam, ze jadac z powrotem na autobus 172 czeka sie ok. 40 min stojac w samym srodku tejze budowy. A potem korek w okolicach Krowodrzy, bo tam rowniez, a jakze, remontuja chyba Łokietka.
Zapewniam Cie, ze po pracy gdziekolwiek sie wybieram, jade na rowerze. I tutaj mam takie niespodzianki: brak pasow dla rowerzystow, koleiny na drogach po ktorych jezdza TIRy. Nie jestem takim gierojem, zeby jechac obok Tira lub autobusu na ktorejkolwiek z głownych krakowskich Alei. Na chodnikach (juz abstrachujac od zakazu jazdy rowerem) poparkowane auta i przeciskajacy sie miedzy nimi piesi-rower pasowaloby prowadzic.
Wracajac do korkow, to aktualnie one sa wszedzie. Absolutnie wszedzie. A czasem czlowiek z tego miasta musi po prostu wyjechac, zeby pojechac w gory, nad morze, do babci itd. I jedz sobie zakopianka, na przyklad, albo trasa warszawska. Czasem trzeba pojechac do szpitala, do lekarza, czasem po duze zakupy. Po prostu-CZASEM auto jest potrzebne.

A a propos komputerow-nie jest przypadkiem tak, ze jednak zwieksza sie ciagle ilosc pamieci, RAMu, karty graficzne, predkosc internetu, upgraduje sie programy itd, po to, zeby praca na nich byla coraz efektywniejsza i szybsza?
Robert Niemiec

Robert Niemiec Starszy Inżynier
Systemowy, Comarch
SA

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Szczepan Maślanka:
rozwój komunikacji miejskiej, do podróżowania nocą jest taki, że w wiele miejsc po godzinie 22.00 w ogóle nie dojedzeiesz.

Jak sam zapewne wiesz rozwój komunikacji to nie tylko kolejne trakcje, ale także częstotliwość odjazdu składów, długość tras itp. Podczas gdy w Krakowie nocne autobusy krążą po zaledwie kilku trasach, a nocnych tramwajów w ogóle nie ma. To chyba problem poruszony staje się jasny,

Pomine kwestię bezpieczeństwa poruszania się nocnymi środkami komunikacji. Bo to nazywa się juz zabezpieczeniem bezpieczeństwa, które generalnie lezy.

ale jak musze gdzies jechac w nocy to chyba niezaleznie od komunikacji miejskiej - albo musze albo nie; a ty chcesz ja rozwijac w ten sposob zebym nie musial - czegos tu nie rozumiem...
jak bedzie lepsza to nie bede musial jezdzic w nocy? to po co ja rozwijac?

Zamiast szukac dziury w całym, czyli jednym słowem przychrzaniać sie o nie wiadomno co, to po prostu przyjmij, założenie, że musisz jechac w nocy z punktu A do B. i teraz pomyśl co nalezy zrobić, aby było to możliwe. ;-)

za pomoca komunikacji, zakłądamy, ze pomysł Jarka wszedł w zycie, czyli każdy ma bulić jak za woły , za to że użytkuje drogi, za które i tak płaci w podatkach i trzeba chcąc przeżyć do pierwszego przesiąść się na komunikację miejską. teraz weź mapke i odnajdź miejsca w które po godzinie 22 nie dojedziesz (wyjdzie ci jakieś 80% pow. miasta).

i wymyśl co nalezałoby zrobić, aby za pomoca komunikacji miejskiej, bez konieczności zakupu brobi ostrej i innych gadżetów można było dotrzeć z punktu A do B

wez przeczytaj sobie co napisales a potem z tym dyskutuj...

"Chce ktoś brać opłaty, to niech najpierw zapewni taki poziom bezpieczeństwa na ulicach, oraz tak rozwiniętą siec komunikacji miejsskiej, aby nie było konieczności podróżowania nocą. "

czyli rozwoj komunikacji miejskiej i wzrost bezpieczenstwa zaowocuje tym, ze nikt nie bedzie musial podrozowac noca - tyle z tego pseudo-zdania wynika.... a ty wymyslasz jakies uzasadnienia niezwiazane z tym o co pytalem (nie po raz pierwszy zreszta :P)
troche myslenia przy pisaniu nie boli
Robert Niemiec

Robert Niemiec Starszy Inżynier
Systemowy, Comarch
SA

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Szczepan Maślanka:
i wymyśl co nalezałoby zrobić, aby za pomoca komunikacji miejskiej, bez konieczności zakupu brobi ostrej i innych gadżetów można było dotrzeć z punktu A do B

kupic bilet?
Robert Niemiec

Robert Niemiec Starszy Inżynier
Systemowy, Comarch
SA

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Szczepan Maślanka:
Joanna Wierońska:
Samochod wymyslono po to, aby nim jezdzic.Koniec i kropka. W Polsce, gdzie sie nie ruszysz, tam sa drogi do kitu i korki. Wiec jakiekolwiek podatki wieksze niz obecnie bylyby po prostu kradzieza. Juz i tak place 50% akcyzy w cenie benzyny, i na co to idzie ?? Na emerytow, gornikow itd. W miescie powinna byc dobrze rozwinieta siec metra, i tylko i wylacznie takowaz rozwiazalaby problem komunikacji . Wtedy wiekszosc ludzi by nim jezdzila. W miescie. Poza miastem drogi krajowe tez powinny byc dobrej jakosci, przejezdne itd. U nas, gdzie sie nie ruszysz, remont. I korki. To jest nienormalne. A kazdy remony trwa dluuugie miesiace.W Berlinie, na przyklad, strategiczne miejsca remontuje sie na akord, pracujac na cztery zmiany, zeby jak najszybciej doprowadzic do stanu uzytecznosci ulice. U nas rozwala byle dziure na drodze krakow-warszawa, na przyklad, postawia trojkat, i maja weekend. Wiec do poniedzialku. I tak jest ze wszystkim. Plus liczne-rozliczne protesty mieszkancow na kazdym kroku i o wszystko.

warto przypomnieć, w obecnej sytuacji remont nowohuckiej ma już (!) 8 miesiecy oipóźnienia, a chłopcy jeszcze dobrze się nie rozkręcili :-))

haha ale teraz pojechales - zerknij na 1. strone watku i zobacz co napisales 4.03.2010... dodaj teraz swoje 8 miesieczy opoznienia... i przegapilem Wszystkich Swietych?
Robert Niemiec

Robert Niemiec Starszy Inżynier
Systemowy, Comarch
SA

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Adam O.:
warto przypomnieć, w obecnej sytuacji remont nowohuckiej ma już (!) 8 miesiecy oipóźnienia, a chłopcy jeszcze dobrze się nie rozkręcili :-))

możesz podać źródło? bo zgodnie z informacjami na:

http://www.mmkrakow.pl/10162/2010/8/25/nowohucka-zmian...

http://www.mpk.krakow.pl/default.aspx?docId=1&newsId=8...

na nowohuckiej jest poślizg ok. 1 m-c, w połowie września ma być przeniesiony ruch na nową jezdnie od strony tandety. a z godnie z pierwotnym planem miało się to odbyć w połowie sierpnia.

jak zwykle z sufitu :)

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora



Wyślij zaproszenie do