Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Robert Niemiec:

Michal Melan:
może kolega teleport opracował?:)

Mi z Jawornika (to pod Myślenicami) przejazd na Czyżyny zajmuje minimum godzinę

z czego 30 minut od gaju (a czasem i mogilan) do opatkowic, nie?

Link do wypowiedzi

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Robert Niemiec:

Szczepan Maślanka:

Robert Niemiec:
a ja jak zwykle z Opatkowic na Czyzyny kolo 20-25 minut

Dobrze. już to pisałeś ale obawiam się że i tak nikt w to nie uwierzy ;-).

nikt nie ma uwierzyc, wystarczy ze nie musze narzekac na jakis wydumany paraliz komunikacyjny;

poza tym, jak sie cale zycie busem jezdzi, to sie nie wie ktoredy jechac, zeby bylo dobrze :P

Link do wypowiedzi

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Robert Niemiec:

Szczepan Maślanka:
Troche bys sie zdziwił, jakie trasy znają kierowcy bus`ów.

pomijam fakt, ze robia to nielegalnie :P

Pomijam to, ze wychodzi z ciebie bufoniada, i absolutnie nieuzasadnione poczucie wyższej wartosci. Czy mógłbys napisac dlaczego osoby podróżujące BUS`ami sa gorsze od ciebie samochodziarza?? Jaki jest powód dyskryminacji z twojej strony? Czy posiadanie samochodu juz upoważnia cię do obrażania ludzi innych tylko dlatego, ze go nie używają w codziennej jeździe do pracy.

pewnie nie uwierzysz (bo niby czemu), ale tez mi sie zdarza jezdzic busem wiec caly twoj pseudologiczny wywod bierze w leb...

(co nie oznacza, ze nie mają prawa jazdy czesto się to po prostu nie opłaca - via. Korki)

ps. Samochodem poruszam się od 10 lat od 7 codziennie.

no i? jeszcze nie wiesz jak omijac korki?

ps. dzisiaj jechalem <20 minut :P

Link do wypowiedzi

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Marta L.:

Szczepan Maślanka:

np. ominięcie korka na

remontowanej nowohuckiej łączy się z odstaniem czasu na dietla, kalwaryjskiej, lub pod wieliczką.

Ominięcie korka na Nowohuckiej zajmuje mi 10-15 minut codziennie ok. godz 7:15 rano. To jest dokładnie 10-15 minut, w których dojeżdzam do pracy i parkuję, przy czym z tym ostatnim mam jedynie problem czasami... Nie wiem skąd Ty bierzesz informacje o tych mega korkch na "dietla, kalwaryjskiej, lub pod wieliczką", ale ja ich nie odczuwam wcale, a osoba która dojeżdza z wieliczki też nie. :]

Link do wypowiedzi

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Robert Niemiec:

Szczepan Maślanka:

Robert Niemiec:

Szczepan Maślanka:
Troche bys sie zdziwił, jakie trasy znają kierowcy bus`ów.

pomijam fakt, ze robia to nielegalnie :P

Nielegalnie robią to kierowcy PKS`u oni mają sztywno wytyczoną trasę. Busy będące własnością kierowców jeżdżące w ramach jakiejś linii, moge jeździć jak im się podoba (oczywiście w granicach rozsądku ;-))), pod warunkiem, ze dojeżdżają do punktu B. Dzieki temu niektórzy podróżni mogą zajechac pod sam dom, a inni niestety (niby na tej samej trasie) muszą troche potuptać. :-)

no i tu sie mylisz... bo to ze to robia nagminnie nie swiadczy o tym ze moga - zapytaj dowolnego busiarza albo wejdz na kanal busiarzy na CB i sam uslyszysz jak sie ostrzegaja, bo za pojechanie inna trasa niz ta na ktora maja licencje placa okolo 3000plnow kary.

No i nie zauwazyłeś, ze busiarze nie mają problemu z korkiem w opatkowicach
;-))

akurat mnie on nie dotyczy, ale w razie czego tez wiem jak jechac

ps. dzisiaj jechalem <20 minut :P

w połowie wakacji, przy słonecznej pogodzie, we wtorek.
To teraz spróbuj, tak dojechac w poniedziałek lub piątek, o 17.00 lub 7.30 rano, przy deszczowej pogodzie w październiku. ;-))

ale podobno w to nie wierzysz... w piatki od dwoch miesiecy jade okolo 30 minut... i to wlasnie kolo 17:30
a o 7:30 to ja jeszcze spie, wiec mimo najszczerszych checi nie dam rady.

Ktoś powyżej napisał, ze Kraków jest miastem bez żadnych kłopotów komunikacyjnych od 23-5.00 :-))

jak kazde miasto w Polsce, bez wyjatku

Link do wypowiedzi

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Marta L.:

Szczepan Maślanka:

Ja jadac z borku, do Pracy odczuwam je dotkliwie. około 25-35 min. stania.

przy solidnym mieszaniu uliczkami starego podgórza ciutke mniej. mówimy o okolicach godziny 17.generalnie 3 bieg to uda sie wrzucic dopiero za mostem piłsudskiego.(bo dietla jeszcze dłużej trwa przeprawa)

A ja mówię o godzinie 7:30, która wg Ciebie jest tak szczególnie wrażliwa. Może kwestia tego, że ja nie narzekam wiecznie, że muszę gdzieś na chwilę stać w czymś w rodzaju korka? Hmmm u mnie 3 bieg wrzucam dopiero przy ok. 60 km/h, czy ja wiem, czy to aż tak powoli, jak na miasto w dozwolonych do tego odcinkach... ? ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Marta L.:

Szczepan Maślanka:

Marta L.:

Szczepan Maślanka:

Ja jadac z borku, do Pracy odczuwam je dotkliwie. około 25-35 min. stania.

przy solidnym mieszaniu uliczkami starego podgórza ciutke mniej. mówimy o okolicach godziny 17.generalnie 3 bieg to uda sie wrzucic dopiero za mostem piłsudskiego.(bo dietla jeszcze dłużej trwa przeprawa)

A ja mówię o godzinie 7:30, która wg Ciebie jest tak szczególnie wrażliwa. Może kwestia tego, że ja nie narzekam wiecznie, że muszę gdzieś na chwilę stać w czymś w rodzaju korka? Hmmm u mnie 3 bieg wrzucam dopiero przy ok. 60 km/h, czy ja wiem, czy to aż tak powoli, jak na miasto w dozwolonych do tego odcinkach... ? ;)

No jeśli przy 60tce włączasz trzeci bieg to oznacza tylko, że jeździsz.... piłujesz silnik ;-)) po damsku

lub też po prostu nie umiesz jeździć. Bo nie wiele jest samochodów, które nom. moment mają na drugim biegu przy 60 km/h.

:D

Ekspert maślany się odezwał. Każdy sądzi po sobie.

Choć zwróciłam uwagę jadąc jeszcze przed chwilą samochodem, że ta granica 3 jest jednak trochę niżej ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Jak wam sie podoba sparaliżowany komunikacyjnie Kraków?

Marta L.:

Szczepan Maślanka:

hihihi wiedziałem, ze uderze w stół ;-)), lub tez wsadze kij w mrowisko ;-))

nie tłumacz się jestes baba za kólkiem i tyle ;PP
<joke>
:D:D:DSzczepan Maślanka edytował(a) ten post dnia 20.07.10 o godzinie 21:37

Sam jesteś baba. Dziwne, że wszyscy inni od Ciebie przemieszczają się z jednego miejsca na drugie o wiele szybciej niż Ty? Nie uważasz, że to coś z Tobą jest nie tak?;)

A co do tłumaczenia to tłumaczą się tylko winni, a Ty to robisz namiętnie i w nieskończoność w każdym wątku, czego wyrazem są Twoje przydługawe i wyssane z nie wiadomo skąd informacje 8>

Link do wypowiedzi