Temat: Ilu z was odnosi wrażenie, ze życie we wsi kraków
Adam O.:
weź zdefiniuj wiochę bo nie ma o czym dyskutować
bo jeżeli dobrze Cię rozumiem to ta "wiocha" to zawsze tu była, chociażby pokazana w Weselu Wyspiańskiego. No ale to było już ponad 100lat temu, zauważanie tego dziś i robienie wielkiego halo, nie jest odkryciem na miarę kopernikowskiego tylko zwykłym bełkotem i wpisywaniem się w ową tradycję wiochy ;pAdam O. edytował(a) ten post dnia 20.11.09 o godzinie 01:05
No to sobie pobełkocze jeszcze, jeśli pozwolisz..?
Wiocha... Ludzka mentalność, syf na ulicach (poza rynkiem, co by turystów nie odstraszyć), zero ludzkiej otwartości, życzliwości, kultura jazdy żadna, splute chodniki, poczucie estetyki nie wiem skąd wzięte, zainteresowanie kultura.. Nie musisz się ze mną zgadzać, a ja mogę uważać Krakow za wioche. Polska to wiocha. Nie ublizajac ludziom z faktycznej wsi.