Temat: Dumni z Krakowa?
Mariola G.:
czy w każdym mieście muszą być drapacze chmur? bo są na całym świecie
Identyczne pytanie można postawić:
- czy w każdym dużym mieście musi być metro? Skoro każde liczące się ma?
- czy w każdym dużym mieście muszą być nowoczesne dzielnice biurowo-biznesowe? Skoro na całym świecie są?
Jak czytam lub słucham miejskich radnych wraz z prezydentem i głównym architektem miasta to ręce mi opadają...
Rozbudowa lotniska - wielkość zaprojektowana i zaakceptowana zgodnie z obecną sytuacją i wielkością przepływu ludzi. W każdym innym liczącym się mieście rozbudowę przeprowadzono by z zapaasem i szacunkami tego co będzie za 10 lat. Tymczasem tutaj zanim ukończą rozbudowę ogłoszą iż jest znowu (o zgrozo) zbyt małe i będą na nowo utarczki związane z kolejną rozbudową.
Metro - no nie jest potrzebne bo obecna sytuacja i finansowa i ludnościowa nie wymaga takiej inwestycji. No tymczasem przyjeżdżają turyści np. z Japonii i zdjęcia sobie robią z tramwajami bo oni nie pamiętają kiedy to było - to jako ciekawostka (nie chcę zwalczać tramwajów). Ale wracając do metra i decyzyjności - no racja, w końcu u nas metro jak w Dubaju wybuduje się w 4 lata, więc faktycznie trzeba opierać się na obecnej sytuacji demograficznej i komunikacyjnej.
Dbanie o diedzictwo - też fantastyczne - zamiast wywalić pseudo budki z rynku, innych tandetnych handlarzy, beznadziejne neony czy reklamy sklepów w ramach dbałości o wizerunek wywalają znaki drogowe...
Co prawda zapomniałem, że:
Dalekosiężne plany decyzyjnych to przecież aż:
1. Zrobienie miasta pielgrzymkowego... <wow>
2. Budowa certum JPII - <wow><wow>
3. Budowa kładki łączącej Kazimierz z Podgórzem - może zdążymy zmieścić się w ciągu 10 lat w realizacji...
4. Otwarcie kolejnego giganta Bonarka Center
5. Wydawanie zgód na zabudowę osiedlową - umiejscowionych między wąskimi, dziurawymi uliczkami, które niebawem będą jednym ciągiem samochodów, po ktorych szybciej będzie można poskakać aby dotrzeć do centrum...
6. Dworzec autobusowy, pod którym jest zakaz zatrzymywania się...
Inwestycje iście prestiżowe - zwłaszcza jak na miasto, ktore samo porównuje się do miast europejskich...
Ktoś pytał mnie gdzie byłem - nie lubię się chwalić, myślę że w wystarczającej ilości miejsc nie tylko europejskich aby móc rządać od władz krakowa patrzenia w przyszłość a nie oglądanie się za siebie i opieraniu decyzji na tym co jest dzisiaj.