Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: czy polacy nie mogą sie zachwać po swojemu?

Jerzy K.:

Nie.

Pod Kuria osmieszano nas w zagranicznych mediach.
Li i jedynie.
Oklaski to prymitywny, niestosowny raczej, ale JEDYNY sposob POZYTYWNEJ reakcji TŁUMU (czasem tłuszczy). No chyba Jarek, ze

Takie jest twoje zdanie. Moje jest inne.
To jest do cholery pogrzeb i skoro już ktos tam przyszedł, to niech się zachowuje tak jak należy się zachowywać na pogrzebie.
Na pogrzeb nie przychodzi się po to żeby urządzac owacje dla zmarłego.
Zwłaszcza że "Lech Kaczyński - dziękujemy" mozna równie dobrze odczytać jako podziękowanie za to, że Lech Kaczyński umarł. Przynajmniej kilka osób, z którymi rozmawiałem na temat tego pogrzebu, miało taki właśnie odbiór i było tym wzburzone.Jarosław Rafa edytował(a) ten post dnia 20.04.10 o godzinie 00:19

Temat: czy polacy nie mogą sie zachwać po swojemu?

A może oklaski to forma wyrażenia poglądu : "Zgadzam się z tym co ten facet robił za życia, zgadzam się z pochowkiem na wawelu, Lech Kaczyński zasłużył na to wyróżnienie w 100%" Lepsze takie coś niż krzyki "spieprzaj dziadu" pod kurią.
Oklaski po przemówieniu Śniadka mogły być formą poparcia i zgodzenia się z jego słowami.

Może jestem zaściankowy i mało wykształcony, ale mi oklaski nie przeszkadzały.

Jedyne co było złe w całej ceremonii (moim zdaniem) to jej długość.

Ktoś tu jeszcze pisał o hummerach że niby jak z amerykańskiego filmu. Prezydent to zwierzchnik sił zbrojnych , hummer to idealne auto to pełnienia funkcji ciągnika lawety z trumną, zawsze ul. grodzką mogły zaorać czołgi.
Sylwia Wojtysiak

Sylwia Wojtysiak Poznański Ośrodek
Psychoterapii
Integratywnej -
Certyfiko...

Temat: czy polacy nie mogą sie zachwać po swojemu?

Jarosław Rafa:
Sylwia D.:
Wdziecznosci za co? Za to że Lech Kaczyński umarł?
Bo tak to wyglądało...

A może właśnie za to, że umarł...kto wie, czy właśnie tym się nie zasłużył? Może to największe, co dane było mu zrobić. No i w skali człowieczeństwa to też ma duży wymiar - ma przynajmniej dla mnie.

Czegoś nie łapię...
W skali człowieczeństwa ma duży wymiar dla ciebie wdzięczność, że Lech Kaczyński umarł?
Mogłabyś to powiedzieć jeszcze raz, ale prościej? Bo naprawdę nie rozumiem o co ci chodzi...

Wiem, że to jest trudne i niepospolite co chcę przekazać. Nie chodzi mi o wdzięczność za śmierć w takim wymiarze, że człowiek zniknął z naszego życia (bo np. był nie do zniesienia). Patrzę bardziej na to w ten sposób, że prawdopodobnie jego śmierć się do czegoś przyczyni. Tak jak jego życie. śmierć jest jego elementem. Myślę, że w ogóle patrzenie w taki sposób na to, że odchodzą ludzie nam bliscy pobudza dobre aspekty naszego traktowania życia i śmierci. jako czegoś większego od nas. Niezgoda na to nic nie ułatwia i nie wyjaśnia. Przyjęcie daje temu inny wymiar.

Być może nadal jestem niezrozumiana. Poza tym to nie jest wątek o życiu i śmierci, choć z drugiej strony trudno rozmawiać o pogrzebie i zachowaniu na pogrzebie bez poruszania tematu śmierci.
Justyna K.

Justyna K. Spedytor, Eurogate
Logistics Sp. z o.
o.

Temat: czy polacy nie mogą sie zachwać po swojemu?

Jarosław Rafa:

Takie jest twoje zdanie. Moje jest inne.
To jest do cholery pogrzeb i skoro już ktos tam przyszedł, to niech się zachowuje tak jak należy się zachowywać na pogrzebie.

A jak się powinno zachowywać? Bo rozumiem, że Pan jest wyznacznikiem tych norm?
Na pogrzeb nie przychodzi się po to żeby urządzac owacje dla zmarłego.

Bo Pan tak powiedział??
Zwłaszcza że "Lech Kaczyński - dziękujemy" mozna równie dobrze odczytać jako podziękowanie za to, że Lech Kaczyński umarł. Przynajmniej kilka osób, z którymi rozmawiałem na temat tego pogrzebu, miało taki właśnie odbiór i było tym wzburzone.Jarosław Rafa edytował(a) ten post dnia 20.04.10 o godzinie 00:19

Ja uważam, że każdy zachował się tak, jaką w danym momencie miał potrzebę. A każdy odbiera to w sposób jaki chce i wyciąga wnioski jakie chce. I nikt nie powinien mówić drugiemu co należy i co powinien.

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: czy polacy nie mogą sie zachwać po swojemu?

Joanna W.:
Jarosław Rafa:
Joanna W.:

Dla mnie to norlalny stan nie patos i tu wlasnie lezy problem tych, których slowo patriotyzm boli jak wulgaryzm..

Słuchaj, dalej używasz ogólników mających wyłacznie emocjonalne znaczenie. Zdefiniuj choćby jak rozumiesz "patriotyzm" i dlaczego akurat tak, to będzie mozna na ten temat rozmawiać.
Patriotyzm to dla mnie miłość do ojczyzny - najkrócej. Na ta miłość skladają się elementy takie jak szacunek do historii, tradycji, kultury, symboli narodowych.
To dla mnie gotowość walki o wolność i suwerennośc tej Ojczyzny, to godne reprezentowanie jej za granicą to krzewienie wartości z nią związanych.
To inwestowanie w jej rozwój kazdego rodzaju.
No i po co te duże litery skoro to "normalne słowa"?...

Dla równowagi?
Bo Polacy ktoś napisał małą?

Acha, czyli taka dziecinna przekora?

Nie, umiłowanie równowagi:)
patriotyzm :
To moja rodzina ze strony Ojca : po 1919r jako rodzina oficera armi carskiej zesłana na sybir - z ośmiorga rodzeństwa i rodziców przeżyła tylko jedna osoba by wrócić i nienawidzieć.

To mój dziadek ze strony matki szef AK na region Częstochowa / Myszków ps. "wierzba", który pod Częstochową wyciągnął z okrążenia batalion AK Skała współzałożyciel PSL'u razem z Mikołajczykiem. do dziś mam kilka legitymacji in blanco z podpisem Mikołajczyka - co raczej zaufaniu dowodzi.

Ukrywał się do 1956 roku - gdzie wpadli na niego jak chował się na strychu - jeden UBEK wszedł na strych i dostał kulkę od razu - dziadek uciekając dostał serię w plecy - ciała do dziś nie odnaleziono. A Babcia spędziła lata w więzieniach !!!

Poświęcali życie w obronie wyższych wartości - postępując za świadomym wyborem i licząc się z konsekwencjami.

więc to jest dla mnie patriotyzm kolego, a nie te słodkie pierdy którymi nas teraz raczą, po mimo całej smutnej sytuacji.

dla mnie osobiście cały ten cyrk to element gry politycznej - w której o Polskę i o przyszłość naszego kraju chodzi tu NAJMNIEJ.

i dlatego wcześniej pisałem :

"Nie kłaniali nikomu, ani też przez złoto
I fawory dworowe żadne dokupili,
Ale męstwem i szablą tego się dobili,
Czym teraz zostawają."Paweł K. edytował(a) ten post dnia 20.04.10 o godzinie 10:55

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Iwona C.

Iwona C. pedagog, wychowawca
świetlicy,
oligofrenopedagog

Temat: czy polacy nie mogą sie zachwać po swojemu?

Trudno się porozumieć ludziom kiedy patrzą z różnych perspektyw tak, jak w tym powiedzonku: "Ludzie mówią - "czas to pieniądz". Ja mówię inaczej - "czas to miłość". Pieniądz jest znikomy, a miłość trwa".

— Stefan Wyszyński

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: czy polacy nie mogą sie zachwać po swojemu?

http://www.tvn24.pl/12690,1652965,0,1,miller-smierc-w-...

(...)
To nie jest żadne bohaterstwo. Codziennie setki tysięcy ludzi wchodzą na pokłady samolotów, wielu z nich ginie w wypadkach samolotowych, ale to trudno nazwać męczeńską śmiercią - uważa Miller. Podkreśla, że takie opinie obrażają ofiary zbrodni katyńskiej.
(...)

(...)
- Jego program będzie pod hasłem: oto ja jestem depozytariuszem testamentu politycznego Lecha Kaczyńskiego. Startuję do wyborów po to, żeby kontynuować misję swojego brata - zakończył.
(...)

(...)
Zaznaczył, że w tym przypadku mamy do czynienia z wypadkiem samolotowym - "tragicznym, fatalnym, ale tylko wypadkiem samolotowym".
(...)Paweł K. edytował(a) ten post dnia 20.04.10 o godzinie 21:47



Wyślij zaproszenie do