Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Zdecydowanie popieram. Szczerze mówiąc wchodząc teraz na GL i kierując się w stronę tego wątku miałem podobny zamiar - "rozejmu".

Pozdrawiam również... :)

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Irena M.:

Ania Gliwinska - P.:
Pośrednicy biorą przeciętnie 3% prowizji. A cena sprzedaży jest ceny wystawioną i zaakceptowaną przez sprzedającego. Cena jest spisana na akcie notarialnym między kupującym a sprzedającym!! I to sprzedający dostaje przelew, nie biuro.
Problem niekompetencji, nieelegancji itp istnieje tak jak wszędzie!! Pośrednicy nie są wyjątkiem. Wyjątkiem jest to, że w naszym kraju ludzie nie potrafią ani kupować ani sprzedawać profesjonalnie mieszkań. Profesjonalizm polega na tym, że osoba sprzedająca albo daje swoją ofertę tylko do jednego biura albo ustala cenę taką samą dla wszystkich biur.
Po drugie osoba kupująca powinna zwracać uwagę, z którym biurem współpracuje, a nie wybierać najtańsze (co zwykle oznacza - o wątpliwej kompetencji).
99% osób mając do wyboru mieszkanie za 300tys i 1% prowizja agenta, a 305tyś i 3% dla pośrednika wybierze wariant pierwszy. Tylko nie zastanowi sie z czego wynika ta różnica. A no np. z tego, ze biuro które bierze 1% prowizji to 1 osobowa firma, która w każdej chwili może wyjechać na wakacje. 3% to zwykle agencja, która zatrudnia profesjonalistów.
Kupowanie mieszkań to zwykle inwestycja życia i nie warto na niej oszczędzać. Jeżeli pośrednik obsługuje nas niewłaściwie, zawsze można zwrócić sie do jego przełożonego...pod warunkiem że sam sobie nie jest szefem.

Myślisz, że właściciel sam wymyśla jaką cenę da w różnych agencjach?
Bo ja myślę, że on podaje jaka jest jego cena poniżej ktorej nie chce zejść, a agencje robią co im się żywnie podoba z ceną i za mieszkanie, ktore w rzeczywistości właściciel chce 360 tyś w 4 róznych agencjach ceny są: 365 tyś, 385 tyś, 390 tyś, 400 tyś. Przecież to przechodzi ludzkie pojęcie.
Ich zapłatą ma być prowizja i dlatego skubańcy ciągną ceny do góry ile wlezie, bo oczywiście im wyższa cena tym procent większy.
Zwłaszcza, że ciągną kase i od sprzedającego i od kupującego.
Ja się pytam za co oni chcą te pieniądze? Za to, że pokażą mieszkanie, dadzą namiary na właścicieli i ostatecznie umówią do notariusza?
To jest warte 3% od ceny mieszkania?
Ja rozumiem, że to byl w miare uczciwy zarobek, kiedy ceny mieszkań za metr oscylowaly w granicach 3-4 tyś, ale ceny są teraz po 8-9 tyś, a prowizja jest nadal 3% !!! Od mieszkania wartego 360 tyś to jest ponad 10 tyś plus drugie tyle od sprzedającego to daje ponad 20 tyś - ja się pytam za co ?????

A co do tego, że dużo ludzi wybiera tańsze agencje..my nie wybierliśmy agencji, my wybieraliśmy mieszkanie. Spodobało nam się ze zdjęć i chcieliśmy zobaczyć, no, ale żeby zobaczyć trzeba podpisać umowę, a jak się podpisze umowę, to już nie ma się wyjścia , jest się związanym z konkretną agencją :|
I racją jest tutaj, że nasza pośredniczka jest sobie sterem, żeglarzem okrętem, ale o tym dowiedzieliśmy się po fakcie..czyli po podpisaniu umowy :|
Po tych wszystkich przejściach i nauczkach już wiem co radzić znajomym, oni będą już mądrzejsi o nasze błędy..my musieliśmy sie z tym sami uporać, ale człowiek uczy się całe życie.

PRZEDE WSZYSTKIM NA RYNKU NIERUCHOMOSCI W KRAKOWIE JEST BARDZO DUZO BIUR NIERUCHOMOSCI I KLIENT W TAKI NATLOKU JEST TROCHE SKAZANY NA PRZYSLOWIOWY ŁUT SZCZESCIA NIESTETY MA TO SWOJE KONSEKWENCJE I PROFESJONALNE BIURA NIERUCHOMOSCI MUSZA CZESTO SCIGAC SIE W CUDZYSLOWIU OCZYWISCIE Z AGENCJAMI KTORE CZESTO STOSUJA NIEUCZCIWE PRAKTYKI I ZAPOMINAJA O DBANIU O WIZERUNEK POSREDNIKA
PSUJE TO RYNEK NIERUCHOMOSCI
NAJLEPIEJ WYBIERAC BIURA WIEKSZE WIDOCZNE NA RYNKU I Z NIMI PRZYSTEPOWAC DO TRANSAKCJI
TAKIE BIURA NAJCZESCIEJ MAJA O WIELE WIEKSZA OFERTE MIESZKAN I TUTAJ ISTNIEJE GWARANCJA ZAKUPU BEZ WIEKSZYCH NERWOW
ZAWOD POSREDNIKA TO BARDZO ODPOWIEDZIALNA PROFESJA I CORAZ WIECEJ BIUR NIERUCHOMOSCI STARA SIE NAPRAWIC WIZERUNEK NASZEGO ZAWODU
JEDNAK NIE DA SIE ZMIENIC GO TAK SZYBKO JAKBYSMY CHCIELI
LICZYMY TEZ ZE WLASCICIELE MIESZKAN PRZEKONAJA SIE CO DO ZASADY WYLACZNOSCI CO BARDZO SKUTECZNIE WYELIMINUJE SYTUACJE ZE W KILKU BIURACH TO SAMO MIESZKANIE MA INNE CENY
NADAL JEDNAK POKUTUJE PRZEKONANIE ZE IM WIECEJ BIUR BEDZIE MIALO OFERTE SPRZEDAZY TYM SZYBCIEJ SIE MIESZKANIE SPRZEDA CO NIE JEST ZGODNE Z PRAWDA
NASZ RYNEK NIERUCHOMOSCI JEST NIESTETY W POWIJAKACH ISTNIEJE WIELE BIUR KTORE PRACUJA NA ZLA OPINIE ALE NA SZCZESCIE POWSTAJA TEZ TAKIE KTORE POWOLI PZREKONUJA KLIENTOW ZE KORZYSTANIE Z USLUG POSREDNICTWA TO WYGODA I ZAOSZCZEDZENIE CZASU ORAZ NERWOW
GDYBY PRACA POSREDNIKA POLEGALA NA POKAZANIU MIESZKANIA PODANIA NAMIAROW NA NOTARIUSZA ORAZ NA ODBIORZE PROWIZJI TO CHYBA WSZYSCY ZMIENILIBY ZAWOD NA TEN WLASNIE
PRZEDE WSZYSTKIM POSREDNIK TO ZAWOD LUDZI Z LICENCJA _ TRZEBA ZDAC PANSTWOWY EGZAMIN POTEM OBOWIAZKOWO TRZEBA W CIAGU ROKU UCZESTNICZYC W KURSACH DOSZKALAJACYCH BEZ TEGO ZEGNAJ LICENCJO
WIEKSZOSC BIUR STARANNIE OGLADA NIERUCHOMOSC KTORA PROPONUJE DO SPRZEDAZY PODPISUJE TEZ UMOWE Z WLASCICIELEM I NA NIEJ WIDNIEC MUSI KWOTA SPRZEDAZY KTORA ZAAKCEPTOWAL WLASCICIEL
CZESTO JEST TAK ZE JEDNEMU KLIENTOWI POKAZUJE SIE KILKA NIERUCHOMOSCI ZANIM ZDECYDUJE SIE ON NA ZAKUP
POTEM JEST GROMADZENIE DOKUMENTOW _ JESLI KUPUJACY POSILKUJA SIE KREDYTEM TO TAKZE DOSTARCZAMY DOKUMENTY DOT MIESZKANIA DO BANKU
ORGANIZUJE SIE TEZ WSZYSTKIE SPOTKANIA CZASEM DRUGIE Z WLASCICIELEM POTEM NOTARIUSZ CZESTO DWA RAZY
ZDAZA TEZ SIE ZE UMOWA PRZEDWSTEPNA PISANA JEST W BIURZE POSREDNICTWA
POSREDNIK CZESTO JEDZIE PO ODPIS KSIEGI WIECZYSTEJ ITP
DO TEGO MASA TELEFONOW I PRZY OBECNOSCI POSREDNIKA ZDANIE MIESZKANIA CZYLI TZW PROTOKÓL ZDAWCZO ODBIORCZY A W NIM SPISANIE STANU LICZNIKOW
I TAK DALEJ I TAK DALEJ
ZDAJE SOBIE SPRAWE ZE LUDZIE KTORZY KUPUJA MIESZKANIE CZESTO TRAFIAJA PRZYPADKOWO NA OSOBY NIEKOMPETENTNE ALE DOBRZE BY BYLO ZEBY OTWARCIE SIE MOWILO ZE TAKIE A TAKIE BIURO JEST NIEKOMPETENTNE Z USASADNIENIEM OCZYWISCIE BEZ UOGOLNIEN
POZDRAWIAMIzabela Litwinek edytował(a) ten post dnia 19.05.07 o godzinie 12:59

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

ciszej proszę, uszy puchną ;)

A co do pośredników - to zapewne jak i w każdym zawodzie w naszym kraju, standardy (wysokie) obsługi i procedur rodzą się w bólach - ale rodzą się i dzięki Bogu.

Pozdrowienia.

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Bynajmniej nie chciałem nikogo urazić Iza pokutującym i napiętnowanym "uogólnieniem" :]
To co napisałaś jest bardzo dobrym podsumowaniem ale nie odniosłaś się do meritum, a mianowicie do horrendalnych cen :] Jak wygląda to z twoje perspektywy...

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Marcin B.:
Bynajmniej nie chciałem nikogo urazić Iza pokutującym i napiętnowanym "uogólnieniem" :]
To co napisałaś jest bardzo dobrym podsumowaniem ale nie odniosłaś się do meritum, a mianowicie do horrendalnych cen :] Jak wygląda to z twoje perspektywy...

Ponownie witam,
wiekszosc prowizji oscyluje na granicy 2 % plus VAT...ale i to zalezy od tego jak drogie jest mieszkanie. Generalnie jest tyle agencji na rynku krakowskim, ze klient spokojnie moze negocjowac wysokosc prowizji. Ubolewam, ze np nie jest to regulowane jak w przypadku notariuszy ale z drugiej strony moze dobrym rozwiazanie byloby tez takie, gdzie mieszkania itp. sprzedawac moglyby tylko agencje posrednictwa i nie byloby mozliwosci robic to samemu - ale wtedy wysokosc prowizji moze powinna regulowac ustawa.
Na pewno bylyby nizsze...

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

A co z prowizjami od wynajmu? ...

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Marcin B.:
A co z prowizjami od wynajmu? ...

Najczesciej jednomiesieczna stawka najmu...

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Czy to nie za dużo?
Wynajem mieszkania koszty: 1,2 tyś pierwszy czynsz, 1,2 tyś kaucja, 1,2 tyś pośrednik... = 3,6 tyś na starcie...

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

czynsz - cos dla wynajmujacego, 33.33%
kaucja - jw 33.33%
prowizja - naleznosc za usluge 33.33%

wynajmujacy 66.66%
biuro 33.33%

Kupujac samochod na "dzien dobry" tez ponosisz spore koszty. Takie realia...

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Ale przecież zawsze pozostaje gazeta i szukanie na własną rękę ;)

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Marcin B.:
Czy to nie za dużo?
Wynajem mieszkania koszty: 1,2 tyś pierwszy czynsz, 1,2 tyś kaucja, 1,2 tyś pośrednik... = 3,6 tyś na starcie...

kaucja jest zazwyczaj zwrotna (musi być na wypadek jakiś zniszczeń itp)lub ostatni miesiąc się ją odmieszkuje...często też jest tak, że 1200 zł to opłata za mieszkanie 3 pokojowe gdzie mieszka 3 studentów więc te opłaty się inaczej rozkładają....
I przy wynajmie jest mozliwość negocjacji cen w pośrednictwie.

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Ania Gliwinska - P.:
czynsz - cos dla wynajmujacego, 33.33%
kaucja - jw 33.33%
prowizja - naleznosc za usluge 33.33%

wynajmujacy 66.66%
biuro 33.33%

Kupujac samochod na "dzien dobry" tez ponosisz spore koszty. Takie realia...

Nie bardzo wiem po co te wyliczania, przecież to oczywiste. I co ma do tego kupno samochodu :)

Z tą gazetą to oczywiście racja, tak też robie i w sumie się udało. Problem jedynie w tym, że dużo ciekawych ogłoszeń zasysają pośrednicy... No i wracamy do początku rozmowy :)

Ale chyba nie ma sensu kontynuacja wątku.

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Marcin B.:

>

Nie bardzo wiem po co te wyliczania, przecież to oczywiste. I co ma do tego kupno samochodu :)

Z tą gazetą to oczywiście racja, tak też robie i w sumie się udało. Problem jedynie w tym, że dużo ciekawych ogłoszeń zasysają pośrednicy... No i wracamy do początku rozmowy :)

Ale chyba nie ma sensu kontynuacja wątku.

Witam

Uważam, że jesteś uprzedzony do zawodu pośrednika nieruchomości. Wbrew głoszonym przez Ciebie słowom to nie jest łatwa profesja, szczególnie dzięki złej opinii jaką tworzą pseudo pośrednicy i osoby opierające się na zaufanych opiniach. Jeżeli nie masz zamiaru korzystać z naszych usług to nie rób tego ale mam też prośbę nie mów o nas źle.

Jesteśmy krajem w którym niestety nie ma świadomości w narodzie odnośnie korzystania z usług profesjonalnych agencji. Większość społeczeństwa (na szczęście nie całe) przeświadczone jest że samo zna się najlepiej na wszystkim i nikt nie jest mądrzejszy od nich. Szkoda mi tylko takich ludzi jak potem widzę w urzędach odsyłanie ich od okienka do okienka i jak wszędzie tłumaczy się im, co z czego wynika i dlaczego czegoś nie można, a oni z uporem maniaka twierdzą że sąsiad tak mógł to oni też.
Sprzedaż i zakup mieszkania to nie handel pietruszką, i nie jest to też sprzedawanie adresów, tylko często mozolna praca, która dodatkowo wymaga wiedzy merytorycznej i nieustannego śledzenia zmian w prawie a nie tylko pobieżnej znajomości tematu i tego że gdzieś się coś słyszało, że tak można.

Pozdrawiam
Jacek

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Nie przesadzajmy uprzedzony to na pewno nie jestem. Uważam, że ceny usług są za wysokie oraz że pośrednicy czasem przeginają (jak to wynika z moich doświadczeń) i to wszystko. Ale ile razy można się powtarzać.

Idąc dalej Twoim tokiem myślenia (odnośnie uprzedzenia) => stwierdzam, że mieszkania same w sobie są za drogie i często nie warte swojej ceny - głośno wyrażam swój pogląd (w moim subiektywnym odczuciu słuszny) to czyni mnie uprzedzonym do mieszkań czy też ich właścicieli? :]
Nie czepiajmy się przykładu celowo przejaskrawiłem :]

Może i racja, że złą opinię tworzą "źli ćwierć pośrednicy" ale jak pisałem wcześniej jest to swego rodzaju marka...

Bardzo dobrze, że bronisz dobrego imienia swojej profesji im więcej takich tym szybciej owa negatywna opinia może zaniknąć. Poza tym wydaje mi się, że samo słowo "pośrednik" ma w Polsce pejoratywny wydźwięk.

Nie ma wyjścia żyjemy w gospodarce rynkowej i tutaj ceny dyktuje rynek (nota bene ceny mieszkań w Krakowie w pierwszym kwartale spadły o 4% ;])

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Wczoraj chyba na onecie, ktoś pokusił się o stwierdzenie, ze spadły nawet 40% :) I że nie może sprzedać mieszkania po 4tyś za metr.
Masz rację - na pewno średnio ceny spadły troszkę, chociaż są nadal sprzedający, którzy nie zauważyli, że 420tyś za 35m2 (nie w śródmieściu) to duuuża przesada :)

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

branza jak kazda inna, wszyscy nagle zapomnieli ze jeszcze 7 lat temu nie bylo tutaj zadnych kokosow. Rownie dobtza mozna wytykac notariuszy, radcow prawnych itd. Nie kazdy musi zapychac miesiac na 2tyś widocznie a skoro to takie latwe czemu nie zaczac sa,e,u? :)

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

..:

Ale przecież zawsze pozostaje gazeta i szukanie na własną rękę ;)

To życzę powodzenia- szukałam mieszkania 2 lata temu, mnogość ofert w gazetach i internecie okazała się bardzo pozorna, ogromna
część z nich była ogłaszana przez agencje, wiele tych samych lokali przez kilka różnych agencji, a i tak nie było w czym wybierać. Jeśli zaś już coś zdawało się być interesujące - zwykle nie było aktualne - pomimo ogłoszenia w bieżącej prasie czy internecie.Anna Okrajni edytował(a) ten post dnia 21.06.07 o godzinie 22:24

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Izabela L.:

wiekszosc prowizji oscyluje na granicy 2 % plus VAT...ale i to
zalezy od tego jak drogie jest mieszkanie. Generalnie jest tyle
agencji na rynku krakowskim, ze klient spokojnie moze negocjowac
wysokosc prowizji.

Wybacz, ale z jakąkolwiek agencją nie rozmawiałam (a było ich co najmniej 6), żadna z nich nie chciała dyskutować na temat obniżenia prowizji: miało być 3% + VAT, a jak mi nie pasuje, to mogę szukać nieruchomości gdzie indziej.

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Mi też się nie zdarzyło w ogóle podyskutować o jakimkolwiek zmniejszeniu prowizji,
mało tego, w kilku agencjach do których zdarzyło mi się trafić, ich rola polegała na tym abym szybko podpisała papiery, że w razie czego im się prowizja należy, wpłaciła ileś złotych za adresy, które dostawałam na świstku papieru i klucze do nich... i tyle,
nawet nie raczyli się pofatygować ze mną... :))
fakt, może poprostu miałam pecha, kilka bo kilka razy, aleć zawsze pech ;)
generalnie jeszcze długa droga do tego żeby większość agencji faktycznie za te pieniądze jakie chcą dostawać oferowali swoje usługi na cywilizowanym poziomie... :)

Temat: Chore ceny agencji nieruchomości - wynajem...

Co za dyskusja ;)
Od siebie chcialam dodac, ze z agencji nieruchomosci nie skorzystalam, chociaz przegladalam niejednokrotnie 'ich' oferty wynajmu i:
1. natrafilam na pana ktory dla siebie chcial 1250 zl, czynszu 1250 zl plus podwojna kaucja. Na dzien dobry 5000 zl, powodzenia :) (mieszkanie przy rondzie mogilskim, 2 pokoje, nic specjalnego)
2. Natrafilam na posrednikow ktorzy z uporem maniaka podawali mi zly adres (czekalam pod inna klatka, dopiero przychodzili i zabierali mnie do ogladania wlasciwego mieszkania), co irytowalo mnie smiertelnie - ktos z gory zaklada ze go oszukam.
3. Rozwieszanie ogloszen to swietna sprawa, biura nieruchomosci nie dzownia a ludzie dzwoniacy sa konkretni i oszczedza sie na telefonie (przez zeszle wakacje o malo nie zbankrutowalam przez szukanie mieszkania). Jednak uwazac trzeba od kogo sie wynajmuje - ostatnio zadzwonil do mnie pan i chcial sie umowic na ogladanie. Powiedzialam,ze moge dnia nastepnego popoludniu. Zgodzil sie. Rano zadzwonil, zebym natychmiast przyjechala "bo tych pan ktore teraz wynajmuja akurat nie ma". Jak powiedzialam mu ze teraz nie moge to uslyszalam "dobrze, ale jak przyjedzie pani pozniej z kolezanka, to tamte panie juz beda. to zrobimy tak, ze panie beda udawac EKIPE REMONTOWA, bo nie chce im jeszcze mowic ze maja sie wyprowadzic"... Ekipe remontowa.. Jakis wariat...