konto usunięte
Temat: Chciałam się przywitać jestem nowym członkiem ;))
Dominika D.:
Magdalena K.:to bylo moje zdanie i moje slowa, nieprzekopiowane z zadnej ksiazki...
Dominika D.:
Anna P.:No i zobacz, tyle razy juz pilismy z Toba i nikt sie jeszcze nie zorientowal! Dobrze ze sa inni spostrzegawczy na GL ;-)
Dominika D.:
Anna P.:Aniu mimo ze nie jestes pierwszej mlodosci i stanowiska Ci do glowy uderzyly to i tak bedziemy chcieli wlasnie z Toba wybic wisnioweczke ;-)
wychodzi, że mamy bota .... ale ktokolwiek to nie jest to pod tym po prostu żenada ....
Cieszy mnie to i dalej będę Wami próbowała zawładnąć w celach marketingowych;)))))))
zapomniałabym, że będę to robić maniakalnie;))))Anna Poznańska edytował(a) ten post dnia 22.05.07 o godzinie 20:47
Byleby sie to nie przerobilo w jakas psychoze ;-)
Swoja droga, czas pomyslec o jakims kolejnym spotkanku!
Dominiko nie przejmuj plebejskich nawyków, Pani Anna zaczęła dyskusję to niech kontynuuje, resentymentalizm nie pomaga w pracy zawodowej i kontaktach towarzyskich w ogóle, mało tego przyjmowanie formy paziostwa też ;( przeszkadza i blokuje decyzję odnośnie awansów tworząc konflikty wewnętrzne ;)
Trzeba mieć swoje zdanie i umieć go obronić samemu, co będzie jak adwokatów braknie ??
Tak na marginesie znany jest w psychologii stosowanej syndrom śpiącej Królewny, to sytuacja kiedy osoba o potencjale jest niszczona dla zasady bo przecież jest jedna najpiękniejsza.
Miałam to na kursie więc rozumiem mechanizm i zachowanie ;)))
Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji dalej bo jestem ciekawa co jeszcze się dowiem ;) worek po pantoflach z przedszkola gdzieś jest więc :(( alternatywa jest ;)
wybacz ale nie mam ochoty wdawac sie z Toba w pyskówki
porozmawiamy osobiscie jak sie stawisz na imprezie GL
a "Pania Anie" znam zdecydowanie lepiej niz Ciebie
Uwierz nie ma znaczenia kogo znasz, zaczęłyście dyskusję to sobie porozmawiamy, ja mogę gadać o kompleksach itd... już ich nie mam, i wierzę w siebie itd.. żadne mnie tutaj wasze naloty zbiorowe i zaszczuwanie nie zaskoczą, jestem obita w tym temacie od paru lat - jakbyś przeszła taką chorobę jak ja to mogła byś tutaj wypisywać co ci ślina na język przyniesie.
Te gadki kto i co i gdzie i jak,jakbym chciała opowiadać o 20 metrowym jachcie swojego byłego chłopaka z Włoch to co zdjęcia miałabym też przynieść na spotkanie, na głowę ktoś upadł czy co ?????
Po co te śledztwa robicie itd.. komu będziecie ten kit wciskać, że co dla wprawy ?????
Zazdrość to zła cecha gubi ludzi sprowadza na manowce, a zadrość grupowa to obłęd ;((((
Paweł dzięki za wsparcie masz buziaka zaskórniaka, trzeba bronić racji a nie obłędu :)