Temat: Bezpłatne szkolenia unijne z zakresu jazdy defensywnej -...
Andrzej Trutkowski:
Z tytułu brzmi dobrze w szczegółach - słabo niestety.
już chciałem się zgłosić albo ludzi z firmy, bo duzo jeździmy i w różnych warunkach, ale program jest nierokujący.
4 godziny wykładu i 2 godziny jazd. Ale nie nauki w trudnych warunkach (poślizgi, wychodzenie, nasterowność i podsterowniść, hamowanie itp) ale zwykła jazda po mieście własnym autem. Śmieszne. Taki trening każdy z rozsądna samooceną jest w stanie sam sobie zrobić albo z kumplem - kontrolując na bieząco prędkość, znaki, zielone strzałeczki itp. To niczego nie uczy.
Świetnie że wspomniałeś o innych elementach szkoleniowych jakie mamy w ofercie(poślizgi, wychodzenie, nadsterowność i podsterowność, hamowanie itp). Jeśli masz takie oczekiwania, zapraszam Cię na szkolenie z Doskonalenia Techniki Jazdy I Stopnia w naszym ośrodku szkoleniowym na Torze Kielce.
Podczas tego kursu będziesz miał możliwość poćwiczyć na macie poślizgowej, trudne sytuacje które mogą wystąpić na drodze, poznać własne możliwości i swojego samochodu. Szkolenia są skierowane do firm i osób indywidualnych, jeśli jesteś poważnie zainteresowany takim szkoleniem, skontaktuj się ze mną, a prześlę Ci ofertę.
Szkolenie z jazdy defensywnej jest innego typu szkoleniem, myślę że gdybyś je przeszedł zmieniłbyś zdanie co do jego przydatności, jak i tego jaką wiedzę może Ci przekazać kumpel, a jaką doświadczony instruktor. Szkolenie to, jest doskonałą szansą na to aby za darmo uzyskać trochę wiedzy.
Co pozostałej dyskusji na temat nazewnictwa :) cóż.. taka nazwa funkcjonuje w Polsce i myślę że jest adekwatna do tego co się dzieje na naszych drogach, zwłaszcza w dużych aglomeracjach.