Temat: Barterowy Kraków

Witam, chciałbym się podzielić moimi krótkimi doświadczeniami związanymi z rynkiem Krakowskim. Nie wiem jak jest w innych działkach, ale ostatnio troszkę zacząłem działać w branży foto w Krakowie...i bardzo szybko nauczyłem się kiedyś nieznanego mi słowa "Barter", myślałem na początku ok...jakaś forma wymiany, zapłaty...spoko.

Ale bardzo szybko zauważyłem, że to słowo jest mega popularne i forma barteru urządza chyba wszystkich za wyjątkiem mojej osoby...

Wydaje mi się, że popularność tej formy zapłaty jest w Krk wyjątkowo na topie, tak samo twierdzą osoby, które znam i od niedawna działają w Krakowie...

Ciekaw jestem doświadczeń większej ilości osób z różnych "działek", jak to jest u Was?
Czy tak rzeczywiście jest w Krakowie czy to tylko moje mylne spostrzeżenia ?

Temat: Barterowy Kraków

Ja bartery lubię nie tylko podczas konkretnych imprez nad którymi pracuję (wszyscy wiedzą, że np. patorni medialni to 98% wymiana barterowa), ale też osobiście:

NP. osobiście korzystałyśmy przez ponad 2 lata z uprzejmości MOK w Rynku - potrzebowałyśmy się gdzieś przebierać i trzymać rekwizyty do naszej złotej pantomimy- w zamian w krakowskim muzeum historycznym Kamienicy Hipolitów w oparciu o XIX-wieczne teksty, kostiumy i rekwizyty z epoki tworzyliśmy żywy wystrój mieszczańskiego domu w trakcie Nocy Muzeów. Wszyscy byli zadowoleni.

Przeróżne formy barteru to nie tylko Kraków:
W Krynicy w zamian za pokazy ognia i pantomimy przed jedną restauracją- napoje ( w tym i zimne piwko) za darmo- tak przez miesiąc :)
Najmilszy barter: zaproszenie do jednej ze śląskich restauracji w kostiumach wiedźm za same tylko kostiumy :)

PS: najpiękniejsza idea wymiany barterowej to bank godzinEwa Zawalska edytował(a) ten post dnia 23.04.08 o godzinie 18:46

Temat: Barterowy Kraków

w mojej branży barter to też dość popularna forma... my akurat często wymieniamy druk na powierzchnię reklamową lub gadżety itp.

Temat: Barterowy Kraków

Michał Grzywacz:
Witam, chciałbym się podzielić moimi krótkimi doświadczeniami związanymi z rynkiem Krakowskim. Nie wiem jak jest w innych działkach, ale ostatnio troszkę zacząłem działać w branży foto w Krakowie...i bardzo szybko nauczyłem się kiedyś nieznanego mi słowa "Barter", myślałem na początku ok...jakaś forma wymiany, zapłaty...spoko.

Ale bardzo szybko zauważyłem, że to słowo jest mega popularne i forma barteru urządza chyba wszystkich za wyjątkiem mojej osoby...

Wydaje mi się, że popularność tej formy zapłaty jest w Krk wyjątkowo na topie, tak samo twierdzą osoby, które znam i od niedawna działają w Krakowie...

Nie uważam, żeby Kraków był jakimś barterowym zagłębiem. A popularność tej formy rozliczeń zależy od branży, ja prowadzę DG od ponad 6 lat i jeszcze nie stosowałem, wolę pieniążki :)