GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Witajcie, pozwoliłem sobie zaprosić do grupy najlepszego lekarza weterynarii jakiego znam, czyli Zygmunta Kosackiego. W ten sposób będziemy jedyną profesjonalną grupą "kociarzy". Jeśli Zygmunt się zgodzi, a myślę że tak, to w tym wątku można będzie zadać pytanie na nurtujące nas kwestie dotyczące naszych pupili i uzyskać fachową poradę. Oczywiście, jak powszechnie wiadomo przez internet źle widać i wtedy sugeruję by udać się do Zygmunta do lecznicy.
Ja sam jeżdżę do niego z Ryśkiem, a muszę przyznać że mam do niego 30 km, ale warto bo Rysiek zawsze otrzymuje fachową pomoc.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Dziękując za inicjatywę i aktywność, przyklejam temat i pozdrawiam:))

Buziaki
Gosiak:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Aaaaa Zygmunt już jest!!!:)
Fajny ten Zygmunt! Taki do kota podobny:)))))

Buziaki kociarze!
Gosiak
Link do wypowiedziLink
Kasia B.

Kasia B. wróciłam :)

Temat: Zapytaj Zygmunta

Paweł Ożarowski:
Witajcie, pozwoliłem sobie zaprosić do grupy najlepszego lekarza weterynarii jakiego znam, czyli Zygmunta Kosackiego.

:))) świetnie, mądry chop z Ciebie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Kasia B.:
Paweł Ożarowski:
Witajcie, pozwoliłem sobie zaprosić do grupy najlepszego lekarza weterynarii jakiego znam, czyli Zygmunta Kosackiego.

:))) świetnie, mądry chop z Ciebie :)
a wcześniej sądziłaś inaczej ? :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Małgorzata Bazan:
Dziękując za inicjatywę i aktywność, przyklejam temat i pozdrawiam:))

Buziaki
Gosiak:)
Za dziękuję to sie nic nie kupi :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Małgorzata Bazan:
Aaaaa Zygmunt już jest!!!:)
Fajny ten Zygmunt! Taki do kota podobny:)))))

Buziaki kociarze!
Gosiak
Zygmunt ? do kota ? podobny ?
A po czym wnosisz ? :P
Ps. powiem że fajny to on jest ( bez podtekstów oczywiście :) )
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Paweł Ożarowski:
Małgorzata Bazan:
Dziękując za inicjatywę i aktywność, przyklejam temat i pozdrawiam:))

Buziaki
Gosiak:)
Za dziękuję to sie nic nie kupi :P

No bez przesady!!! Nie będę się wirtualnie całować!:))))

Buziaki
Gosiak:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Jako, że nie ma chętnych a temat ma służyć pomocą to może ja pierwsza skorzystam.
Chciałabym się dowiedzieć w jaki sposób oduczyć kota gryzienia kabli.

Szukałam sposobów w internecie na różnego rodzaju forach, ale smarowanie pikantnym czy zamykanie pokoju nic nie daje, tłumaczenie, polewanie wodą... nic nie pomaga. Lucek zawsze znajdzie sposób, żeby dostać się do pokoju w którym znajduje się ulubiony kabelek do gryzienia.

Niestety często muszę zmieniać słuchawki/ładowarki i wszystko inne co ma cienkie kable. Termometr posiekał już trzeci raz mimo łatania kabla (prawie na całej długości owinęłam go izolacją więc jest dużo grubszy).
Grubszymi kablami się nie interesuje.

Jakieś pomysły? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Małgorzata Bazan:
Paweł Ożarowski:
Małgorzata Bazan:
Dziękując za inicjatywę i aktywność, przyklejam temat i pozdrawiam:))

Buziaki
Gosiak:)
Za dziękuję to sie nic nie kupi :P

No bez przesady!!! Nie będę się wirtualnie całować!:))))

Buziaki
Gosiak:)
No to nie musi być wirtualnie :)
Link do wypowiedziLink
Kasia B.

Kasia B. wróciłam :)

Temat: Zapytaj Zygmunta

Paweł Ożarowski:
a wcześniej sądziłaś inaczej ? :P
zapytam Zygmunta ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Kasia B.:
Paweł Ożarowski:
a wcześniej sądziłaś inaczej ? :P
zapytam Zygmunta ;)
:P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

rozumiem, że nikt nie raczy mi nawet odpisać?
Link do wypowiedziLink
Kasia B.

Kasia B. wróciłam :)

Temat: Zapytaj Zygmunta

Raczy, raczy Asiu, ale jeśli o mnie chodzi to nie mam pojęcia, kot zazwyczaj jest uparty i robi co chce - to żadna nowość :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Joanna Operacz:
Jako, że nie ma chętnych a temat ma służyć pomocą to może ja pierwsza skorzystam.
Chciałabym się dowiedzieć w jaki sposób oduczyć kota gryzienia kabli.

Szukałam sposobów w internecie na różnego rodzaju forach, ale smarowanie pikantnym czy zamykanie pokoju nic nie daje, tłumaczenie, polewanie wodą... nic nie pomaga. Lucek zawsze znajdzie sposób, żeby dostać się do pokoju w którym znajduje się ulubiony kabelek do gryzienia.

Niestety często muszę zmieniać słuchawki/ładowarki i wszystko inne co ma cienkie kable. Termometr posiekał już trzeci raz mimo łatania kabla (prawie na całej długości owinęłam go izolacją więc jest dużo grubszy).
Grubszymi kablami się nie interesuje.

Jakieś pomysły? :)

Witam,
psikadło-odstraszacz? Koty szczególnie nie lubią zapachu cytrusów. Mój od tego zapachu ucieka. A zapachy kupiłam w sklepie zoologicznym:)

buziak
Gosiak:)
Link do wypowiedziLink
Anna S.

Anna S. 42

Temat: Zapytaj Zygmunta

Joanna Operacz:
rozumiem, że nikt nie raczy mi nawet odpisać?

rozumiem, że wystarczy Ci nawet jakiekolwiek odpisanie? więc odpisuję - cześć :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

Anna S.:
Joanna Operacz:
rozumiem, że nikt nie raczy mi nawet odpisać?

rozumiem, że wystarczy Ci nawet jakiekolwiek odpisanie? więc odpisuję - cześć :P

ja nie wiem jaki problem widzisz w tym ze osobiście widzę jak cześć osób z tej grupy to ścisłe zamknięte towarzystwo wzajemnej adoracji i ma głęboko w poważaniu innych.

temat dotyczy problemów i zadawania pytań, wiec jeśli ktoś pisze o
swoim problemie to oczekuje on, ze ktoś inny odpisze mu pomagając lub chociaż próbując, a nie tak jak TY ironicznie dogadujac, czy tak jak inni ignorujac w ogóle jego obecność.
Jednak całokształt Twojej wypowiedzi świadczy o pewnych rzeczach ale większy komentarz zostawię jednak dla siebie - cześć.

Dziękuje Wam Kasiu i Gosiu za podjecie chociażby próby pomocy

i przy okazji zegnam się z wami.Joanna Operacz edytował(a) ten post dnia 13.05.10 o godzinie 08:35
Link do wypowiedziLink
Anna S.

Anna S. 42

Temat: Zapytaj Zygmunta

Joanna Operacz:

ja nie wiem jaki problem widzisz w tym ze osobiscie widze jak czesc osob z tej grupy to sciesle zamkniete towarzystwo wzajemnej adoracji

temat dotyczy problemow i zadawania pytan, wiec jesli ktos pisze o swoim problemie to oczekuje, ze ktos inny odpisze mu pomagajac, a nie tak jak TY ironicznie. To tylko pokazuje jak bardzo jestes pusta w srodku - czesc.

Pusta w środku? No niezupełnie - każdy, kto spojrzy na moje zdjęcie, nie zgodzi się z Tobą :)

Mnie uraziła forma Twgo zapytania - bardzo roszczeniowa i dość obcesowa. A jak pewnie zauważyłaś, wątek nosi tytuł "Zapytaj Zygmunta". To weterynarz miał odpisać na zadawane mu pytanie, a nie ludzie, więc Twoje "czepianie" się ich jest niesprawiedliwe. No, może powstał mały off top - to inna sprawa - ale na tym polega urok tej grupy..

pozdrawiam i polecam Ci grupy "Właściciele kotów" albo "Koci niewolnicy" - myślę, że tam nikt nigdy nie pozostawia pytań bez odpowiedzi i na pewno nie ma spamu, ani off topów... :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zapytaj Zygmunta

poniosły mnie emocje.

Ale tak się właśnie poczułam.

Przychodząc tutaj widziałam ludzi, którzy kochają koty i są rozmowni.

Zadając pytanie, ba w ogóle się odzywając nie sądziłam że zostanę w taki sposób olana czy pominięta.

Więc w taki sam sposób postanowiłam się przypomnieć. Dwie dziewczyny mi odpisały, jedna z nich nawet dała mi radę, którą w niedługim czasie wypróbuje, natomiast Ty byłaś wredna i arogancka.

Tak właśnie odebrałam Twoje "cześć"
Link do wypowiedziLink
Anna S.

Anna S. 42

Temat: Zapytaj Zygmunta

Dlatego dyskusje pisane nigdy nie będą obiektywne, bo bardzo subiektywny jest sposób odczytywania/interpretacji wypowiedzi przedmówców :) Ja nie byłam wredna i arogancka, ino złośliwa, ale wytłumaczyłam dlaczego :)

Problemem w tym wątku jest chyba fakt, że Zygmunt ma dużo swoich zajęć i niekoniecznie ma czas na odpisywanie na GL. Ale może wkrótce uda mu się hurtem odpowiedzieć na zadane pytania.

Jeśli chcesz odejść z grupy, Twój wybór, ale czy warto rezygnować tylko dlatego, że nikt nie wie, jak Ci poradzić odnośnie pożeracza kabli, skoro próbowałaś już wszystkiego? Ponadto, jako taki gratisik dodam, niedługo będziesz mogła oficjalnie nazwać mnie pustą w środku :P
(i to nie jest złośliwość, tylko taki żarcik :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj