Temat: WYNIKI WYBORÓW PREZYDENCKICH - zaskoczenie czy norma?
Jerzy S.:?
JESZCZE KILKA SŁÓW SPROSTOWANIA dla ARKA :)Arkadiusz Jerzy Stawicki:
Dziś w Rzeszowie liczba mieszkańców rośnie, w Kielcach spada. Oni ze 150 tysięcy wzrosli do 180, my spadliśmy w tym czasie o ok. 20 tysięcy.
Jesli zrobimy podobnie jak w Rzeszowie, czyli wlaczymy do miasta okoliczne miejscowosci bedziemy mieli ponad 250 tysiecy mieszkancow.
Jerzy,
po pierwsze - nowe tereny przyłączano po to, by miec miejsca pod inwestycje, a nie żeby zwiększac liczbę ludzi. Co naszym władzom nawet do głowy nie przychodzi. Po drugie - nikt nie broni Kielcom skorzystac z podobnej metody, ale jakoś nie widzę chętnych gmin ;)
Bezrobocie w Rzeszowie spada znacznie szybciej niż w Kielcach (my wciąż na drugim miejscu od końca w Polsce wsród miast wojewódzkich).
Bezrobocie Rzeszow: 9,5% (listopad 2002) : 7,6% (wrzesien 2010)
Bezrobocie Kielce: 15,9% (grudzień 2002) : 10,7% (wrzesien 2010)
Chyba znasz inna matematyke, Arku. Po uruchomieniu dwoch galerii handlowych kieleckie powinno spasc do ok. 9%, nie ma co krytykowac jakosci tych miejsc pracy, bo w Rzeszowie dwie podobnej wielkosci funkcjonuja i zatrudniaja podobna liczbe personelu, wiec skoro porownania, to sprawiedliwe.
Jurku,
swietnie że napisałeś, że te 2 galerie już w Rzeszowie funkcjonują, bo teraz możemy sobie zadac pytanie - a czemu tam już są, a u nas jeszcze nie?
Po drugie - jeśli już tak bardzo zarzucasz mi brak znajomosci matematyki, to co powiesz na te dane:
jesli bezrobocie w Kielcach wynosiło niemal 16% czyli bezrobotnych mieliśmy dokładnie 17292 osoby w 2002 roku, to zakładając że w tym czasie liczba mieszkańców naszego miasta zmniejszała się głównie o osoby w wieku produkcyjnym (emigranci zagraniczni, ci którzy wyjechali do Warszawy czy Krakowa) - załóżmy; 10 000 takich osób, to bezrobocie powinno wynieśc 7000.
(nie licząc oczywiście spadku bezrobocia wywołanego tworzeniem miejsc pracy)
Niestety, dzis mamy 11 333 osoby bezrobotne.
A teraz Rzeszów - który nie dośc, że powiększył się o ponad 20 000 osób (z czego mniej więcej połowa w wieku produkcyjnym czyli jakieś 10000 ekstra) i mimo tego zmniejszył bezrobocie: mimo zwiększenia liczby pracowników o 10 000.
My straciliśmy 10 000 osób w wieku produkcyjnym, oni zyskali - a mimo to, bezrobocie i tak tam spadło. Gdyby z Kielc nie wyjechało te kilka tysięcy - mielibyśmy znacznie większe bezrobocie.
Więc jakoś mi to nie pasuje...
Rzeszów jest na pierwszym miejscu w Polsce jeśli chodzi o przyciąganie funduszy unijnych (wielkość wydatków na projekty finansowane z funduszy europejskich ogółem w przeliczeniu na 1 mieszkańca), Kielce znacznie, znacznie niżej.
Kielce są czwarte. To porazka?
Tak, uważam to za porażkę. Bo gros tych srodków załatwił miastu ś.p poseł Gosiewski. Teraz, gdy go nie ma: chętnie zobaczę ile pozyska ich miasto :)
Godna pochwaly jest strefa Aeropolis, gdzie rzad polski dawal bardzo duze wsparcie dla inwestujacych firm. Warto jednak zwrocic uwage na to, ze w tym momencie realizowanych jest kilka inwestycji firm lokalnych o dosc innowacyjnym charakterze dofinansowanych z centralnych budzetow funduszy unijnych (Program Innowacyjna Gospodarka) i pojawia sie pytanie, gdzie wsrod kilkuset na liscie znajdziemy swietokrzyskie firmy? Ja sie nie doszukalem.
Godna pochwały to jest postawa Rzeszowa, ze taką strefę stworzyły. Czemu my nie mogliśmy pójsc w stronę budownictwa?
Jurku,
ja nie piszę tego, bo się cieszę. Nie, ja piszę to, bo krew mnie zalewa.
Piszesz mi tu pięknie o miejscach pracy jakie dadzą galerie handlowe. I super. Ja się cieszę i to bardzo.
Tylko w tym czasie, gdy największym pracodawcą Kielc jest panstwowy uniwersytet, to w Rzeszowie są to nowoczesne firmy z branży lotniczej
WSK PZL Rzeszów, informatycznej (Asseco Poland), farmaceutycznej (ICN Polfa Rzeszów, Sanofi-Aventis) i odzieżowej (Conres)
I to mnie doprowadza do rozpaczy.
Pzdr
A.
Arkadiusz Jerzy Stawicki edytował(a) ten post dnia 22.11.10 o godzinie 20:45