Rafał
Wolski
Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...
Temat: Szantaż w Radiu Kielce. Karyś na prezydenta?
Jeśli ktoś myślał, że w Kielcach właśnie rozpoczął się sezon ogórkowy to się grubo pomylił. I wcale nie chodzi o jarmark na ulicy Sienkiewicza. Oto Jarosław Karyś radny PiS-u złożył zawiadomienie do prokuratury, że był szantażowany w sprawie wyboru nowego prezesa Polskiego Radia Kielce. Napisały o tym lokalne media: wyborcza, echo i portal Telegraf24.plKaryś niedawno zagłosował przeciwko powołaniu Janusza Knapa na stanowisko prezesa radia i właśnie tego głosu zabrakło obecnemu szefowi rozgłośni do pozostania na stanowisku na drugą kadencję. Konkurs rozpisano więc ponownie. Radny PiS-u ujawnił jednak, że w tym czasie pojawiły się naciski na niego, a wręcz szantaż ze strony jednego z kandydatów na prezesa. Knap z kolei twierdzi, że zawiadomienie do prokuratury to prowokacja ze strony Karysia.
Jak jest naprawdę? Pewnie dowiemy się tego po działaniach prokuratury, oczywiście jeśli wszczęte zostanie postępowanie. 1 lipca ma dojść do nadzwyczajnego posiedzenia Rady Nadzorczej Polskiego Radia Kielce, na którym J.Karyś ma wyjaśnić sytuację związaną z domniemanymi naciskami i szantażem.
Bez względu na dalszy rozwój sytuacji, przedsiębiorcy ze stowarzyszenia Samorząd 2010 zaproponowali, żeby Jarosław Karyś wystartował w wyborach na prezydenta Kielc. Oto ich argumentacja:
"(...) Czas najwyższy walenie prawdy prosto w twarz, jednocześnie patrząc przy tym prosto w oczy. Mamy nadzieję, że wystarczy Panu sił do jesieni. Jeśli jednak samodzielność myślenia w regionie pisowskim zostanie zdławiona – będzie musiał Pan startować na prezydenta Kielc. Nie będzie innego wyjścia, za daleko już pańska determinacja poszła. Przekroczono Rubikon.
Wierzymy w to iż kielczanie pana poprą, ponieważ tym sposobem stał się Pan osobą publiczną Nr 1 - mającą charakter i siłę woli, aby przeciwstawić się kieleckiej koterii tak w mediach lokalnych jak i w magistracie oraz gdzie indziej w mieście."
Widać, że tym razem walka o stanowisko prezydenta Kielc będzie zażarta. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że konkurs na prezesa Radia Kielce jest preludium do tego, co będzie działo się w naszym mieście na jesieni. Żaden z kandydatów nie może pozwolić sobie na utratę kontroli lub przynajmniej możliwości wpływania na zawartość programu tego medium.
Jakkolwiek nie oceniać aktualnych "przetasowań" i "przesilenia" w kieleckiej polityce, jedno jest pewne - Kielce to już nie to samo miasto, co 4 lata temu. Społeczeństwo obywatelskie staje się na tyle silne, że coraz mocniej daje o sobie znać. To dobrze, bo sytuacja ta gwarantuje wyższy poziom dyskusji publicznej i szansę, że głos kielczan i reprezentujących ich organizacji pozarządowych będzie lepiej słyszalny.
http://www.youtube.com/watch?v=ktlWzoGBtqE
EDIT: drobny błąd techniczny.Rafał Wolski edytował(a) ten post dnia 26.06.10 o godzinie 14:17