Temat: Strajk generalny MPK Kielce blisko...:-(
Piotr S.:
no to teraz będzie niezła jazda...
za tych ochroniarzy może polecieć prezydencik ze stołka ;)
1) W nocy nie doszlo do uzycia sily, poza panami, ktorzy rzucili sie strajkujacy (zaczeli bic), widac to na filmach.
Nie zmienia to faktu, ze w ogole sily nie mozna bylo uzyc. Bardzo dobrze bylo to widac takze w relacji Faktow.
Pamietajmy wszyscy, ze strajkujacy zajeli teren miasta, wielokrotnie byli proszeni o jego opuszczenie.
Dla tych, ktorzy nadal uwazaja, ze w strajku chodzi o pakiet socjalny czy tez jego brak w przypadku prywatyzacji polecam dokumenty informujace o tym, ze pakiet musi, a w zasadzie musialby byc >
http://komunikacja-kielce.pl, strona glowna, aktualnosci.
Umowa jest umowa, strajkujacy musza liczyc sie z tym, ze to nie czasy, kiedy wszystko bylo jak postanowil wodz. Trzeba bylo pomyslec pierwszego dnia strajku, a teraz niech nie maja do nikogo pretensji, bo sami sobie nagrabili.
A zajezdnia konieczna jest do tego, by 03.09.2007 wyjechaly na miasto autobusy miejskie innych przewoznikow. Jestem przekonany, ze po tygodniu jazdy takimi autobusami, jakie maja przyjechac, kielczanie szybko zapomna o pracownikach MPK.
Jerzy S. edytował(a) ten post dnia 29.08.07 o godzinie 19:19